BMW Sport

witam .mam pewien problem .bmw chodziło ok do czasu jak zaprowadziłem je do firmy uwaga" KREATOR MOCY" tzw -V-TECH .to zdarzyło się dzis rano.najpierw hamowali auto wyszło 196km i 240nm (vanos 93 rok) więc ok zdecydowałem sie na chip .zanim jednak podniesiono mi moc okazało sie ze trzeba wyjąc komputer wiec panowie szukali go 45minut ja stałem i sie smiałem ale ok.wreszcie znalezli go wiec poszedłem do poczekalni tam posiedziałem kolejne kilka chwil az okazało sie ze proszą mnie aby zepchnąc z rolek auto .jeden z pracowników uzmysłowił sobie ze.... auto mozna przeciez odpalic i zjedzie samo podpioł komputeer spowrotem i co .......? i nic okazało sie ze auto przerywa strzela kopci nie ma mocy
więc zaczeła się waka porozbieralismy okolice cewek oczywiscie dają prąd
swiece faktycznie sie zaały,zostay wymeienione.panowie wmusili teze ze to czujnik połozenia wału bądz przepływomierz.ok zabrałem sie z tamtad o 16 tej bo niestety od 9 trwały ich zabiegi nad tym autem .samochód spalił z marysina do otwocka 20l paliwa.na kompie nic nie wyszło
podmieniałem przepływomierz koputer,kupiłem czujnik połozenia wału jest to samo co dlaje zrobic z tym fantem moze ktos wie co to moze byc? sonda napewno nie bo czy z nia czy bez jest tak samo.

pewien nie jestem ale czy ci panowie ci czasem nie rozprogramowali albo zaladowali zła mape wtrysku ew moze byc ze kom został odłączony przy włączonym zapłonie co skutkuje albo moze skutkowac uszkodzeniem sterownika wtrysku

stary oni mi nawet nie wgrali tego programubo stwierdzili ze ........uwaga zlikwiduje problem to mam do nich przyjechac i wgrają .więc mam [cenzura].a niestety nie chodzący samochód ze starym oprogramowaniemi do tego podłączałe mój komputer w innym aucie dzis i działa bez problemów:(

spróbuj napisac do robertabmw zt ego co wiem to gosc jest oblatany w tematyce bmw moze ci cos poradzi

Czujnik położenia wału odpada......wykazałoby błąd.
Przepływkę można odpiąć, jeśli jest podejrzenie o uszkodzenie i praca silnika powinna powrócić do normy.....jedynie mniej żwawo się będzie wkręcał.
Sonda może powodować takie cyrki i nawet jej odpięcie w niczym nie pomoże, jeśli zalało wtyczkę od sondy. Sprawdź, czy faktycznie we wtyczce po stronie instalacji auta nienagromadziła się woda......mogło padać ostatnio lub jeżdziłeś po kałużach. Czasem potrzeba czasu, zanim woda we wtyczce zacznie robić swoje.

Kolejna sprawa to cewki. Byłoby dobrze podmienić je z drugiego auta. Wystarczy że padną dwie, co jest możliwe i objawy będą identyczne.
Zwróć także uwagę, czy gdy grzebali w okolicach sterownika pod maską, czy nie poluzowali przez przypadek przewodu masowego instalacji silnikowej......mieści się gdzieś w okolicach kielicha po prawej stronie. To samo tyczy się przewodu plusowego.....na półce przed ścianą grodziową w której mieści się sterownik, znajduje się złącze plusowe przewodu Batowego z akumulatora z przewodem Batowym na rozrusznik i w to złącze podpięte jest zasilanie główne instalacji silnikowej. Jeśli rozkręcali któryś z tych przewodów i nie dokręcili zbyt dobrze, to silnik będzie pracował w dziwny sposób i nie zgaśnie.....pomimo, że to główne zasilania.

Posprawdzaj te rzeczy w pierwszej kolejności. Nie wiem, gdzie więcej mogliby oni grzebać, ale to pierwsze podstawowe kroki.