BMW Sport

Mam nadzieję, że nie bo oznaczało by to, że większość ludzi z tego forum ma do wymiany uszczelki pod głowicą.

to glowna wada silnikow m40, tez mnie to meczylo, poczytalem na niemieckich forach no i niestety, po rozebraniu okazala sie prawda... zreszta w kazdym samochodzie jezeli jest charakterystyczne tykanie no to uszczelka. wasza sprawa, mozna na tym jezdzic

Nie mam innych objawów wskazujących na uszczelkę pod głowicą. Jutro wszystko się wyjaśni. Dzisiaj poszła na samoregulatory.

sugerujesz, że mam do wymiany uszczelkę pod głowicą, od jakichś 200-300 tyś. ??

przy takim przebiegu napewno.

nie zrozumiałeś czy wg. Ciebie powinienen wymienić tą uszczelkę jakieś 300tyś. temu?

Nie jestem na 100% pewny, ale coś mi się zdaje, że cykanie u mnie się pojawiło w okolicach 40-70tyś. przebiegu, jakoś tak. w każdym razie na pewno nie więcej niż 100.

Czy mam zezłomować silnik?

To ja też, będzie taniej

Racja Panowie. To niestety wina uszczelki. Przez braki w uszczelce do głowicy wchodzi zawsze świerszcz i mały bocian. Przez zawory wchodzą pod pokrywę zaworów. Świerszcz cyka sobie on początku, a bocian dopiero jak urośnie.

Coś tu nie gra. Ja nie bardzo czaję o jakie cykanie chodzi? Chciałbym usłyszeć ten dźwięk, bo chyba o różnych cykaniach mówimy...

BoxX kolego chyba jednak mylisz trochę pojęcia "cykania". Uszczelka pod głowicą tak? Kurde patrz silnik mam po remoncie i delikatnie sobie świergoli....hmmm w takim razie wszyscy którzy robili remont wałek + dźwigienki + popychacze powinni wymienić tylko uszczelkę pod głowicą? Bo z tego co piszesz tak właśnie wynika.....pliss litości.

Pikantrop a co w takim razie robi Świstak ??

Mi się wydaje, że o to chodzi. Ja bynajmniej wymieniam samoregulatory w celu wyeliminowania problemu naświetlonego w tym poście.

No to znam przyczynę rannego klepania w moim m40.

Wałek rozrządu i krzywki! Profilaktycznie do wymiany też poszły samoregulatory choć wyglądały dobrze. Koszty:

Wałek 500zl, krzywki 50zl sztuka, samoregulatory 34zl sztuka.

no to z pewnością nie było "tykanie"

a jakim olejem zalałeś/zalejesz po remoncie?

Mówię o tym. Zostanie taki jak ostanio - półsyntetyk 10w40. Nieporozumienie wynikło z tego, że mówiliśmy o dwóch sprawach. Najpierw o bocianie, a potem o rannym klekocie. Uwierzcie mi, że z kilku rannych krótkich stuków przerodziło się to w 2 minutowe ranne stukanie i zaczęło mnie to poważnie niepokoić. Stąd interwencja. Stara zasada - jak coś zaczyna hałasować to jest coś nie tak!

. . . acha i nie jest to uszczelka pod głowicą jak byłem w 100% zapewniany