BMW Sport

Witam mam taki problem kupiełem niedawno e36 320i z 1996 i po odkręceniu wlewu oleju obroty silnika zaczynają skakać i zasysa jagby powietrze do środka. Z zakręconym korkiem jest jagby wszystko OK silnik pracuje równno mocy nie brakuje nigdzie nic nie cieknie. może ktoś wie czy to normalny objaw w tym samochodzie bo troche mnie to martwi. Dzięki za ewentualną pomoc..

Tak podczas gdy silnik pracuje a odkręci się korek od wlewu oleju to silnik zaczyna falowac, szarpac, drgac a nawet może zgasnąc. Podobno tak samo jest gdy się odłączy odme od całego układu zamkniętego!

no tak objawy są właśnie takie tylko ja wkońcu nie wiem czy to jest normalne? I czy to nie oznacza że cos jest popsute?

To jest normalne...i raczej nic nie masz popsute...zreszta poszukaj na forum jest duzo postow na ten temat...

dzięki bardzo troche mi lepiej z tą świadomością

U mnie W E39 528 z 1997r. dzieje się to samo, u znajomego E46 330Ci również! Więc to jest całkowicie normalne w tych samochodach.

A w u mnie w E34 nie ma najmniejszej zmiany po odkręceniu korka

Jak by się tak nie działo to byś mógł twierdzic że coś jest popsute a tak możesz byc spokojny o silnik!
W starszych silnikach np. E34 nie robi różnicy czy jest korek okręcony czy nie gdyż są to inne silniki

chym smiem twierdzic ze jest inaczej i tak własnie sprawdza sie najszybciej stan silnika jesli silnik ma zmiany po odkręceniu korka to nie jest dobra oznaka

kuba, no w benzyniakach kolego silnik musi zaczac sie dlawic, a najlepiej by nawet go przygasilo. w dieslach natomiast nie powinno sie nic dziac

Miałem kilka aut aktualnie e34 w domu jest jeszcze e39 i nic sie takiego nie dzieje silnik zmienia swą charakterystyke pracy ale nie warjuje.Kiedys ten temat był juz poruszany na tym forum i wniosek był taki ze nie powinno nic sie dziac. Testowałem to na róznych benzynach i lanosach bmw i mercedesach i silniki nieznacznie zmieniały swoją prace ale ni az do tego stopnia zeby zgasł albo falowały mu obroty.