BMW Sport

E-36 316i
kupilem swoje bmw z instalacją gazową, ktora jest z poprzedniej epoki. zasadniczo jeżdżę na benzynie, ale jak gdzieś dalej to przełaczam się na gaz I wtedy obroty warjują: raz spadają do 500, to gwałtownie rosną. poza tym samochód lekko szarpie. na benzynie tego nie ma. mechanik twierdzi, ze instalacja jest sprawna. Nie wiem, co zrobić.

mam jeszcze jedno pytanie: zgubił mi się 5 bieg. Czy biegi można jakos ustawić samemu?
Pomogliscie juz kilka razy i liczę na was bardziej niz na mechaniorów. Dzieki!

cześć. moge powiedziec tylko jedno nasze ukochane jak już sa zagazowane to lubią sekwencje.
Pozdro

Dzięki, Piter! Właśnie o to mi chodziło! Bardzo mi pomogleś!
Chciałem dodać, że teraz mam bardzo wysokie obroty, tzn. powyżej 1000. Czy powodem moze byc silnik krokowy?

myśle że to jest jednak wina instalacji LPG

jezeli na benzynie jest ok to silnik krokowy bym wykluczyl a z obserwacji moich i znajomych wynika ze na LPG obroty biegu jalowego sa nieco wyzsze

Witam.

Najczęstszą przyczyną falowania obrotów jest membrana mieszcząca się w reduktorze. Przeważnie po jakimś tam okresie powinno się ją wymienić, bądż cały reduktor. Objawy: falujące obroty na biegu jałowym, problem ustawienia ich, gaśnięcie samochodu podczas jazdy na "luzie", czy też hamowaniu. Spróbuj zregenerować reduktor, koszt niewielki a na pewno pomoże. Zawsze od czegoś trzeba zacząć membranki możesz kupić na Allegro koszt około 50zł w zależności od modelu instalacji. Sam ostatnio przerabiałem ten temat u siebie, ale w sekwencji, gdzie jest bardziej on złożony (dwie komory) OMVL DREAM i jakoś dałem sobie rade

Pozdrawiam...

Dzięki! Tylko gdzie znajduje się reduktor? I czy mozna wymienić membranę samemu? Moze ktoś mi poleci jakiś dobry i tani warsztat, bo ja z moją bettą cały czas trafiamy pechowo albo na partaczy, albo na naciągaczy!

grzegorz, zapytaj się Kyokushink-a , on w Wawie gdzieś zakładał gaz i chyba dobrze mu założyli

Pytanie zasadniczne, to czy masz ta instalacje z komputerem czy bez, jezeli na rurze doprowadzajacej gaz do dolotu powietrza jest sruba to znaczy ze masz bez, jezeli jest takie urządzonko (silniczek krokowy) do ktorego dochodza kabelki tomasz z komputerem.
I teraz:

1. pierwsza wersja, bez komputera - jest to kwestia wspomnianych membran, ale zaczal bym od porzadnej regulacji, a we wlasnym zakresie mozesz wykrecic korek upustowy z reduktora ( takie metalowe okrągłe cacko pod maska, sa do niego podlaczone 4 grube gumowe weże) i na jego spodzie jezt duzy plastikowy korek ktory sie wykreca, po wykreceniu wycieknie z niego brudna gesta maź a korek nalezy wytrzec.

2. druga wersja, czyli z kompem - to moze byc to co wyzej, a jezeli to nie pomoze to jest to wina sondy lambda (ok. 100 zl w zamienniku boscha) wtedy na benzynie silnik chodzi ok, bo ma zapis prawidlowych wskazan dla danych obrotow w komputerze, natomiast komputer gazu czyta je z sondy na bierzaco i bedzie szalal. z doswiadczenia stawiam na sonde, na 75%.

Pozdrawiam, Karol.

zaoimniałem dodac, jeszcze filtrgazu powinienes sprawdzic, jezeli nie wymieniales to napewno jest do wymiany (ok 30 zl z wymiana)

Dzięki wielkie wszystkim! Sprzedałem tą beemkę, bo tak i nie doszedłem o co chodzi!