BMW Sport

mam problemy z podcisnieniem w swoim 316, zaznaczę, że szukałem na forum ale nieznalazłem wszystkich odpowiedzi!!!
a więc:
-moj silnik nierówno pracuje na niskich obrotach, a podcisnienie jest tak duże, że niemożna otworzyc kurka wlewu paliwa!!!
sprawdziłem wię wąż odmy-jest ok!
wąż odmy idzie do plasykowej,czarnej okrągłej pyszki (jak ona nazywa się fachowo???), bo mam wrażenie, że to ona jest zepsuta!
wydaję mi się, że ta puszka to jakiegoś rodzaju zawór cisnieniowy który odpowiada za siłę ssanie odmy przez kolektory??
po odpięciu weża z tej tajemniczej puszki silnik wariuje, ale jak zatka się palcem wlot odmy do puszki, a wąż odmy pozostawi się luzem silnik pracuje idealnie!!!
z węża odmy powoli wydostaję się powietrzę i odrobina dymu (bez cisnnienia) a ta puszeczka strasznie mocno ssię palca którum przytkałem wlot odmy.

wynika z tego, że przyczyną falowanie obrotów i podcisnienia jest zbyt duż siła zasysanie odmy przez kolektory, moim zdaniem (zdaniem laika) nawala ta czarna pyszeczka, która według mnie jest zaworem cisnieniowym odpowiedzialnym za regulowania siły ciągu odmy przez kolektory. mam wrażenie, że się uszkodziła i jest "otwara na maxa", co powoduje sporą siłę zasysania powietrza przez odmę cały czas????

czy mój wywód laika jest logiczny i słuszny?
jak nazywa się fachowo ta czarna puszeczka i za co odpowiada?
jeśli to nie ona to gdzie dalej szukac??

p.s.
obecnie auto pracuje z luzno lezącym przewodwm odmy i zatkanym wlotem do czarnej puszeczki, silnik pracuje idealnie!!
DZIęKUJE ZA POMOC!!




Zapoznaj się z ZASADAMI.


robertbmw

po pierwsze primo to przepraszam za niepoprawny temat!
po drugie primo, zdaję sobie sprawę, że silniki 1.6 to nienajpopularniejsza i najbardziej pożądana jednostk napędowa wśród miłośników marki, jednak czy nikt nie jest mi w stanie pomóc, przecierz niebędę jezdził autem z odpiętym węzem odmy
-dziękuje

a dlaczego nie ???tak robilili czytalem tu kiedys nawet na forum

najlepiej to pojedz do mechanika bo moze bcy wiele przyczyn...pozdrawiam

witam wszystkich mam taki problem po wjechaniu w duza kaluze albo przy obfitych opadach deszczu samochod mi gasnie a jak probuje go zapalic to odpali ale jak dodaje gazu to sie dusi i gasnie a nawet potrafi strzelic. moze ktos wie oco chodzi?????

witam wszystkich mam taki problem po wjechaniu w duza kaluze albo przy obfitych opadach deszczu samochod mi gasnie a jak probuje go zapalic to odpali ale jak dodaje gazu to sie dusi i gasnie a nawet potrafi strzelic. moze ktos wie oco chodzi?????

widac ze autko mjest czule na wilgoc zajmij sie kablami wysokiego, kopuka i paluszek moga byc do wymiany
pozd

przewody wymienilem a kopulka jest tam elektroniczna przykrecona do prawego blotnika i niewiem czy to wogule sie rozkreca

gdzie kolo blotnika z ktorego roku masz auto kopolka jest normalnie przy silniku z przodu jak maske otwierasz

z 93 do blotnika jest przykrecona i z niej wychodza przewody pradowe