zgodzę się 530d to są fajne motorki ale pompowtryski już są

a więc ostrożnie trzeba z nimi. troche sporo wymieniłeś w swojej ale słyszałem że niestety silniki TDS sprawiają kłopoty.Silnik 2.4td jest prosty.Nie wygadać się przy swojej nie robiłem nic od roku. tyle co w niej zrobiłeś to nie warte jest odłożyć ją na bok

starsze auta mają duszę, nie warto ich grzebać ,chyba sie zgodzisz ze mną:) Moja była w opłakanym stanie jeżeli chodzi o blacharkę i troche zabawy i efekt jest

na dzień dzisiejszy nie zamienię jej na żaden inny:) wygodne duże i naprawde mocne auto jak trzeba (myślałem żę 2.4td to taki słabiak i będzie taczał sie po drodzę ale naprawdę jak na auto 115 KM to sprawuje się bardzo dobrze, pali 7l/100km czego chcieć więcej

ja mam sentyment do tych aut a w przyszłości mam zamiar kupić E-28 shark:) to jest wygląd. A jeżeli chiodzi o zegary to powiem ci jaka jest sprawa , u mnie też to było. W BMW chodzą do 300 000km a później wariują i niestety jedynym lekiem na to jest wymienienie na nowy z mniejszym przebiegiem. ja to zrobiłem i jest wszystko git

150tyśkm. przebiegu i latam

stary licznik miał ponad 350tyśkm ale czy był wiarygodny to nie mam pojęcia.