BMW Sport

Witam!!!

Mam problem z BMW 524td 89r, po płynnym dodaniu gazu obroty wzrastają do 3200/min i spadają do 1200 przy max wciśniętym pedale. Podłączyłem go pod KTS'a to pokazał mi że: Regulator prędkości jazdy - zwarcie z masą oraz że pedał gazu działa w zakresie tylko do 19% . ????? Co to za regulator???? No ale dobra, wymieniłem regulator obrotów silnika- ta bańka przy pedale gazu (Pedał gazu nie jest na linke pompa sterowana jest elektrycznie przez moduł) ustawiłem pompę, sprawdziłem wtryski, szukałem przetarć na przewodach, zwarć, różnic oporności, wymieniłem sterownik pompy, wyczyściłem dolot, turbo troche świszczy ale chodzi I NIC, DALEJ TO SAMO. Jechać się nie da przy oporze wkręca się do 1800 i zaczyna się dusić, na postoju do 3200. Silnik zachowuje się tak jak by czytał położenie pedału gazu tylko do pewnego zakresu i odcinał paliwo.
Z góry wielkie dzięki za pomoc.

A CZY SPRAWDZAŁES CZY WEZYKI PODCISNIENIOWE OD STEROWANIA TURBINY SA OK

MNIE OSOBISCIE WYDAJE SIE IZ JEST TO PROBLEM TURBINY : MOZLIWE ZE JEST JAKAS NIESZCZELNOSC NA PRZEWODACH BAC TO PODCISNIENIOWYCH CZY NA PRZEWODZIE OD FILTRA POWIETRZA DO TURBO A MOZE NAWED ROZSZCZELNIENIE INTERKULERA !!!!!!!!!!!

Turbina jest sprawdzona - działa
Mi się wydaje że to może być coś z komunikacją między czujnikiem pedału gazu a komputerem czy sterownikiem pompy. Jak już mówiłem komputer pokazuje że tolerancja przy powolnym wciskaniu gazu rośnie do 19% i jak dalej wciskamy to spada nagle do 0%.
A czujnik jest dobry wraz ze sterownikiem pompy. Jeśli była by to wina turbiny to obroty rosły by do 3200 po czym stały w miejscu, ale to jest tylko moja sugestia, cały swój mechaniczny żywot spędziłem tylko przy Fordach no i zachciało mi się BMW.
Męczę się z nim już parę dni (po pracy) i chyba go rozbiorę na kawałki i poskładam albo wypi do lasu. Ale jestem jak narazie pozytywnie nastawiony do niego bo mi się podoba ten model i chcę go uruchomić po czym odbudować. Może ktoś się spotkał już z takim problemem.

witam,
e34 2,4 td ma często problemy z elektryką. ja bym na Twoim miejscu sprawdził na kasetach czy nie masz zimnych lutów,bo przez to też szaleje i silnik i instalacja ...
pozdrawiam i powodzenia życzę

Kasety???? To nie Komodore
Jeszcze raz posprawdzałem elektrykę, i zauważyłem że jest zwarcie przy włączonym zapłonie (wcześniej sprawdzałem przy wyłączonym ) No i doszedłem że to wina modułu Bosha. Po włączeniu zapłonu dochodziło do zwarcia między sygnałem z czujnika położenia pedału gazu a masą sterownika pompy paliwa. Rozebrałem moduł ale nic nie widać wiec stawiam na układ scalony. Tak wiec jak by ktoś miał moduł bosha z końcówką numeru części 077 to się śmiało chwalić, przygarnę go do siebie oczywiście za zapłatą.
Jak naprawie to dam znać

Witam.Kolego miałem w posiadaniu taką bunie i miałem ten sam problem.w porywach rozpędzałem go do 130km/h rozebrałem prawie pół samochodu i tak jak tu wczesniej koledzy pisali rozszczelnił mi się na węrzykach tych podcisnieniowych sprawdziłem wszystkie wymieniłem na nowe i jak ręka odjął.Pozdrawiam.

leszek240, Ja u siebie mam jeden wężyk do podciśnienia idzie on od sterowania turbiny do wejścia turbiny więcej nic nie mam. Pozostałe to odma i tyle
Co prawda to sterowanie turbiny nie działa bo nie wkręca się tyle żeby zaskoczyła

Czesc.Ja miałem dokładniej przy kolektorze ssącym uszkodzony wężyk on jest gumowy w osłonie płócienej i niebyło nic widać gołym okiem a był pęknięty też dzwoniłem do kolegi i pytałem się co może być i mi powiedział właśnie że się gdzieś rozczelnił jazda była tragiczna sam zachodziłem w głowe że tak nagle coś się stało że nie ten samochód a apropo turbiny ja swoja dawałem do regeneracji i mimo to auto dopiero przy 2500tyś.obrotów zaczynało żyć niewiem czy akurat we wszystkich modelach z tym silnikiem tak jest.U mnie była akurat ta usterka ale niejest wykluczone że coś innego mogło nawalic.Gdybym coś wiedział to chętnie bym pomógł ale przez dwa lata jak ją urzytkowałem to niemiałem innych problemów.Powodzenia.