BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 25 czerwca 2025, 21:17

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E36] Chłodnica - Problem z płynem
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 11:12 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Lokalizacja: Poland
Witam wszystkich,

sprawa tyczy się samochodu E36 320i (94r, 198tys przejechane). Autem jeżdżę od 2-3 miesięcy i w okresie niższej temperatury do 8 stopni samochód zawsze, zawsze miał po rozgrzaniu podczas jazdy, dłuższej trasy, czy krótszej, dynamicznej, mniej dynamicznej wskazówkę temperatury pośrodku, czyli na odpowiedniej temperaturze pracy tego silnika. Gdy zaczęły się cieplejsze dni i było około 15-17 stopniu po przejechaniu 5-8 km zobaczyłem, że wskazówka temperatury zaczęła się podnosić i zmierzać do koloru czerwonego. Zanim do tego doszło zatrzymałem się, odczekałem 20-30 minut i otworzyłem stopniowo wlew płynu chłodniczego. Zanim otworzyłem wskaźnik poziomu płynu dość wysokiej temp. był w połowie pojemnika (tego gardła, pojemnika przy chłodnicy) w okolicach wskaźnika "cold/kalt". W miarę otwierania poziom zaczął się podnosić pod kurek i wtedy czekałem, aż silnik trochę ostygnie. Otworzyłem wlew, odczekałem, poziom spadł na dno gardła/pojemnika wyrównawczego. Kupiłem płyn chłodniczy "orlen petrygo", dolałem do poziomu "cold/kalt", czyli do połowy pojemnika wyrównawczego, odpaliłem auto i już podczas reszty trasy około 50km wszystko było w porządku, temperatura utrzymywała się tak jak powinna. Na drugi dzień dolałem tylko, jak już kompletnie silnik był zimny znowu płyn do poziomu "cold/kalt", bo pomyślałem, że po całkowitym wystygnięciu na pewno spadnie jeszcze poziom płynu, wcześniej kiedy dolewałem płyn na trasie pewnie miał 50-60 stopni.

Wszystko git było, auto funkcjonowało idealnie, temperatura w normie itp. Po dwóch dniach sprawdziłem poziom płynu na zimnym silniku i był ubytek. Na dnie pojemnika wyrównawczego trochę było widać płynu. Oglądałem ogólnie podłoże pod autem, nie widać było wycieku, w środku pod klapą też nie widziałem wycieków, generalnie odkąd dolałem do poziomu normalnego płyn chłodniczy to zrobiłem autem może 50 km, a potem auto stało cały czas, czyli do ubytku na postoju tez dochodzi. Co dziwne drugi raz dolałem płyn do poziomu odpowiedniego i znowu był ubytek po 1-2 dniach, ale zawsze zatrzymuje się lekko ponad dnem zbiornika wyrównawczego i dalej nie ubywa. Dodam jeszcze, że w momencie, kiedy temperatura silnika wchodziła powyżej normy to zrobiłem postój jak wskaźnik temp. był w połowie pomiędzy kolejną białą kreską od środkowej, a czerwonym polem. Na postoju, przy wyłączonym silniku nie chodził mi wentylator... nie wiem czy to normalne przy tej temperaturze. Inną sprawą było, że zauważyłem w zimie, że jak auto stało na luzie i silnik miałem już temp. właściwą, wskaźnik temp pośrodku to nie dmuchał mi ciepłym powietrzem, nie grzał w środku. Dopiero podczas jazdy tak około 2000obr/min to ciepłem dmuchało.

I teraz pytanie czy przy takich spadkach poziomu płynu, gdzie aktualnie jest lekko nad dnem, a dolałem w sumie gdzieś 2 litry petrygo, może być to kwestia zapowietrzenia? Że np. może wcześniej 4 litry lub mniej w obiegu płynu, ale w zimie to wystarczyło?

Kolejną sprawą jest Visco... dziwna sprawa, że przy wysokiej temp. silnika na postoju przy 17 stopniach za zewnątrz nie uruchomił się? Dodam, że jak jeżdżę autem to to nie jest tak, że mi się grzeje i ten płyn paruje albo coś od wyższej temperatury silnika. Podczas jazd zawsze temp. była dobra, widać nie uciekło w danym momencie, aż tak dużo płynu i było wystarczająco, dopiero po nocy poziom był za niski, więc nawet nie jeździłem. Więc nawet jeśli Visco byłoby niesprawne, to gdzie płyn się podział, skoro pracował silnik cały czas w jego odpowiednich temperaturach?

Nie widać śladów ubytku, zacieków, plam itp itd. Jeśli to nie jest zapowietrzenie i założę, że mam nieszczelny układ chłodniczy, to od czego zacząć sprawdzanie? Termostat jest raczej dobry, bo z tego co wiem jest nowy.

Poziom oleju w silniku, jak się okazało mam ciut za wysoki, około połowy milimetra ponad drugą kreskę na wskaźniku poziomu.

Proszę o pomoc, wskazówki


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 11:21 
Offline
Forumowicz

Posty: 451
Lokalizacja: Polska
Najpierw odpowietrz układ, dolewaj płynu tylko na zimnym silniku. Poziom odpowiedni to po kreskę w zbiorniczku na zimnym silniku. Wiskoza powinna chodzic cały czas, ale gdy silnik przekroczy normalna temp. powinna zacząć pracować szybciej. Sprawdź czy wszystkie węże od chłodnicy masz ciepłe. Zobacz czy na korku od wlewu oleju nie ma brązowego osadu, pilnuj poziomu oleju.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 11:40 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Lokalizacja: Poland
Apropo węży to dzisiaj sprawdzę i dam znać po 15 co i jak. Wiem na pewno, że ten górny jest ciepły, to chyba dopływ ciepłego do chłodnicy? Sprawdzę też szczelność na wszelki wypadek odpływ płynu, ten od opróżniania. Dodam, że auto posiada klimatyzację.

Jeśli chodzi o poziom to lałem do kreski. Jak nalałem w niedziele tak do wczoraj ubyło mi połowę połowy całego zbiornika wyrównawczego (1/4 całego zbiorniczka jakby, czyli 1/2 tego co dolałem), tak, że pokrywa trochę dno. A tak jak mówiłem w niedziele machnąłem 50km i auto stało (+/- 2km poniedziałek, wtorek).

Do chłodnicy pewnie wchodzi gdzieś z 6-6,5 litrów płynu, czy jest szansa, że miałem np. 3-4 litry zapowietrzone, dolałem sam ogólnie przez kilka dni 2 litry, do poziomu właściwego, znowu się odpowietrzał, unormował się znowu poziom płynu i teraz mam na poziomie lekko ponad dno zbiornika wyrównawczego. Może dolać jeszcze z litr i zobaczyć co się będzie działo?

Wiatrak się kręci, kiedy jest włączony silnik, tak normalnie, nie jest na wyższych obrotach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 12:18 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 262
Lokalizacja: Wawa
a mozesz zatrzymac wentylator reka?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 12:31 
Offline
Forumowicz

Posty: 451
Lokalizacja: Polska
Mogłeś mieć za mało płynu, jest to możliwe, dolej i zobaczysz. Wiatrak powinien zwiekszyc prędkość pracy po przekroczeniu kreski od temp. na prawą stronę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 13:35 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Lokalizacja: Poland
Właśnie mogę zatrzymać wiatrak ręką bez problemu. On się kręci chyba od paska, od siły.

W takim razie jeśli powinien się włączyć na wyższe obroty to raczej się nie włącza. Tak jak pisałem przekroczył środek temp. przekroczył 1 białką kreskę po środkowej + prawie do czerwonego. Gdybym dalej jechał wolno, albo zatrzymał się i włączony silnik miał to na 100 poleciałby dymek biały.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 14:01 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 262
Lokalizacja: Wawa
No to do wymiany na 100% wisko cena od 100 do 250zł w zaleznosci od firmy ;)
Wcisnij pomogl jezeli ci pomoglem :hyhy:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 20:05 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 264
Lokalizacja: Kielce- Huntingdon
Odpowietrz układ po dolaniu płynu( jak to zrobić znajdziesz na forum) bo sam się nie odpowietrzy jak silnik wystygnie sprawdż poziom ponownie i znowu odpowietrz!!! Jeżeli gdzieś płym wywala to po nagrzaniu silnika przy odpowietrzaniu zobaczysz parę jak nie to kałużę pod autem. Na noc zostaw karton pod silnikiem jak wycieka to też zobaczysz i zorientujesz się w którym miejscu szukać wycieku :/


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 21:03 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Lokalizacja: Poland
Witam ponownie,

Pare spraw się wyjaśniło od południa. Więc tak, znalazłem wyciek. Na początku myślałem, że źle jest złapany wąż dolny pod tym pojemnikiem wyrównawczym, ale okazało się, że to nad nim 2-3cm ten zbiorniczek jest pęknięty i wycieka tak w przeciągu 2-3 dni. Zostawiłem auto na dwa dni w jednym miejscu gdzie było czysto, bez plam itp i okazało się, że pojawiła się plama. Ciężka sprawa generalnie... jakieś propozycje?

1) Nowa chłodnica --> http://allegro.pl/item598949134_chlodnica_cieczy_bmw_seria_5_e34_seria_e36.html
2) Może jakoś próbować to "załatać".... silikon? topienie plastiku?

Nie wiem czy da się w ogóle odczepić od chłodnicy sam ten pojemnik? Co poradzicie Panowie?

Inną sprawą jest fakt, że chyba Visco nie funkcjonuje. Na postoju nie da się zakręcić wiatrakiem nawet pół obrotu, nie wspominając o całym, chodzi dość topornie znowu na chodzie silnika jestem w stanie bezproblemowo zatrzymać wiatrak palcami (sprawdzałem tylko na zimnym). Czy ta objawa daje 100% pewności, że Visco nie działa? Z drugiej strony kumpel ma taką samą BMW E36 320i i tez sprawdziłem dzisiaj u niego Visco, też się nie da zakręcić + też zatrzymam palcami wiatrak. Generalnie nic a nic mu się nie grzeje, w upale, korkach itp. Wygląda na to, że i bez tego układ chłodzenia wyrabia elegancko.

Pozdrawiam
Dzięki za wszelkie wskazówki


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwietnia 2009, 21:15 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1153
Lokalizacja: BIAŁYSTOK
Moje BMW: 530iAT
Kod silnika: M54B30
natan, sluchaj co do visco to sprawa wyglada tak : na zimnym najlepiej sprawdz po nocy - wiatrak powinien sie obrac z oporem, zakrec nim i zobacz czy wyczujesz opor, potem, jezeli zapalasz silnik na zimnym, tez po nocy, to wiatrak powinien krecic sie dosc szybko, po chwili caly olej ocieknie i wtedy wiatrak zwalania, i wtedy kreci sie z lekkim luzem, gdy juz olej sie nagrzeje dosc mocno to spowoduje on zapsrzeglenie i wiatrak bedzie obracal sie szybko, i wtedy nawet nie wkladaj palcow .... a i jak wylaczysz silnik, to wiatrak staje praktycznie w miejscu ... 3-4 obroty i stoi ... i jak sie zatrzyma to tez czuc opor .... najlepiej to po trasie ... 50 km nawet i wtedy sprawdz, otworz maske, i wylacz silnik ... bedziesz widzial co sie dzieje z wiatrakiem ....

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwietnia 2009, 17:30 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 61
Lokalizacja: Dublin
Moje BMW: [E36] 318IS
Ja też miałem wyciek. Początkowo byłem przekonany, że do końca się odpowietrzył ale po dolaniu dodatkowego 0,5L płynu podłożyłem wielki karton pod silnik i była plama :(
Był wyciek w miejscu, gdzie przychodzi rura zimnego i wychodzi rura ciepłego płynu z bloku silnika (tam gdzie termostat). Kupiłem uszczelniacz do ukł. chłodzenia dobrej firmy za 8e. Wlałem 1/3 buteleczki i jak ręką odjął :D Możesz tego pierw spróbować, tylko nie lej wszystkiego od razu.
Co do Visca to przydało by się nowe. Ja swoje też mogłem zatrzymać lekko ręką ale wymieniłem na nowe BEHR jeszcze zanim ciepłe dni się zaczęły. Mechanik mi je zakładał i po założeniu chciał pokazać mi, jaka jest różnica w zatrzymaniu tego a tamtego. To o mały włos mu łapy nie obcięło :) Więc byłem zadowolony z takiej prezentacji, on chyba tego żałował :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwietnia 2009, 17:49 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 262
Lokalizacja: Wawa
Dobrze kolega wyzej mowi.
Jak wisko jest dobre to uwaga na palce :hyhy:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 kwietnia 2009, 18:35 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 2
Lokalizacja: z Zabrza
pszczolek napisał(a):
Dobrze kolega wyzej mowi.
jesli masz problem z chlodzeniem to zobacz termostat czy ktus wczesniej nie zmieniał i nie założył odwrotnie też bendzie działał tylko na nizrzych obrotach miałem ten sam problemJ ak wisko jest dobre to uwaga na palce :hyhy:

_________________
jacekbmw


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL