BMW Sport

Koledzy pomozcie i prosze nie odsylac mnie do opcji "szukaj" bo naprawde nie mam na to czasu zeby czytac setki tysiecy postow by znalesc kogos kto mial podobny problem do mojego.

Ale do rzeczy. Wczoraj w nocy mialem nie przyjemna sytuacje. Jadac zauwazylem nagle ze wskaznik temperatury jest na maximum a ze czesto kontruluje licznik moglem na takim stanie przejechac max 200-300m po czym od razu zgasilem auto. Otwarlem korek wlewu w chlodnicy i w chlodnicy nic wody nie bylo,widzialem tylko na dole musiala byc dziurka bo strasznie saczyly resztki plynu. Nastepnie odczekalem chwile, pobieglem do lokalu zalatwic wode i gdy silnik byl troche chlodniejszy zalalem chlodnice ciepla woda. Zapalilem auto, i po niby wszystko ok ale po jakichs 5 min woda w chlodnicy jakby zaczynala sie gotowac tylko ze jest to dosc dziwne bo raz jej stan si podnosi a raz opada.Gdy odkrecilem korek odpowietrzajacy w chlodnicy to tak daje para jak z lokomotywy. Auto bylo tak zapalone z 10 min i para tak caly czas dmuchala. Wydawalo mi sie ze jest tylko zapowietrzony uklad bo odpalajac auto wlaczylem ogrzewanie na max ale leci tylko zimne.

Czy mozliwe jest ze przez ta dziure w chlodnicy dzieja sie takie rzeczy czy juz uszczelke pod glowica szlag trafil a moze cos jeszcze gorszego? Aha auto to BMW e34 518 M43 95 rok.
Koledzy pomozcie tak szybko jak to mozliwe bo nie wiem teraz co mam robic a auta potrzebuje co chwile.

Na początek spróbuj jakoś uszczelnić tą chłodnicę dopiero potem zalej i dobrze odpowietrz

a odpala normalnie? nie ma problemów nie trzęsie nim?

no wlasnie w nocy za cholere nie moglem jej odpowietrzyc, z odpowietrznika na chlodnicy caly czas para jak z lokomotywy, gorny waz od chlodnicy pusty tak jakby tylko powietrze wnim bylo, ogrzewanie na maksa i nic. Kiedys juz go raz odpowietrzalem jak wymienialem silnik ale robilem dokladnie tak jak wczoraj i nie bylo problemu. Czy jest jakis dobry sprawdzony sposob na odpowietrzenie bmw? Szkoda ze nie mam odpowietrznika na termostacie bo moze poszloby szybciej

odpala jak najbardziej normalnie temperature trzyma w normie nic nie trzesie, tylko jakby z oklic alternatora dobiega takie tykanie i wraz z wzrostem obrotow to tykanie tez wzrasta jest to bardzo ciche ale wczesniej tego nie bylo

odpala jak najbardziej normalnie temperature trzyma w normie nic nie trzesie, tylko jakby z oklic alternatora dobiega takie tykanie i wraz z wzrostem obrotow to tykanie tez wzrasta jest to bardzo ciche ale wczesniej tego nie bylo

uszczelkę masz całą,

a czy to to nie czasem pompa

Masz na mysli pompe wody??? Kurcze nie wiem a jak to sprawdzic? i Co moglo sie z nia stac?

tak palłem bo napisałeś o tykaniu i ze nie możesz odpowietrzyć układu, bys musiał zdając przewód przy pompie i na odpalonym silniku patrzeć czy pompma pracuje. albo nawet ja zdjąć

jak odpowietrzyć.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=49591

Kolego jeżeli układ jest nieszczelny to go nie odpowietrzysz musisz zlokalizować i zlikwidować dziurę
a jak układ zapowietrzony to nie ma obiegu i gotuje się

Czyli najpierw musze wymienic chlodnice, a jeszcze takie pytanie czy moge tak jezdzic na krotkich trasach czy raczej nie? Bo chlodnice mam ale polsce a jestem teraz poza ganica i chlodnica dotrze do mnie za jakies 2 tyg.

siem - podejrzewam ze silnika nie przegrzales - ale gdy bedziesz jezdzil z dziura w chlodnicy to napewno sie to stanie - zdejmij pasek i sprawdz reka pompe wody czy nie ma luzow -grzechotan - tak jak juz ci poprzedni kolega radzil - doprowadz uklad chlodzenia do sprawnosci - a gdyby cos jeszcze wystapilo to wtedy dalej mozesz szukac -tak jak teraz sie nie da -pzdr

Kolego bez żartów bo załatwisz głowicę i dopiero będzie klops
może dostaniesz jakąś używkę na miejscu chyba nie jesteś w Afryce?

Nie no w afryce to nie, jestem austrii. Tylko problem w tym ze co jak kupie uzywke ktora nie bedzie lepsza od mojej? a druga sprawa mam w polsce dobra chlodnice ktora wiem ze jest na 100% dobra tyle ze musze na nia 2 tyg czekac az rodzice przyjada, a wysylka do austrii bedzie tyle kosztowac co nowa. Ta chlodnica miala kiedys mala nieszczelnosc ale zalalem ja tym magicznym proszkiem ktory niby zakleja te nieszczelnosci i faktycznie przez kilka miesiecy byl spokoj ale za to teraz jest taka dziura ze w przeciagu chyba jedneo dnia wywalilo caly plyn. Bo od czasu kiedy ja kleilem to kontrolowalem stan plynu na biezaco. A zytm tykaniem to faktycznie moze byc pompa wody bo skoro pracowala na sucho przy duzej temperaturze to pewnie faktycznie mogla sie uszkodzic. Musze poszukac jeszcze na ebay moze trafie gdziec cos w poblizu.

W kazdym razie dzieki koledzy za rady jestem troche spokojniejszy ze (chyba) nie bede musial wymiec drugi raz silnika )