BMW Sport

Dobry wieczor wszystkim.Jestem nowy. Od 4 lat jezdze BMW 750i r.1991. W motoryzacji jestem raczej laikiem, ale w sposob odpowiedzialny pisze, ze to auto jest doskonale. Milosc z taka stasza Pania jest kosztowna, ale odwzajemniana bezpieczenstwem, kultura i wygoda. Od niedlugiego czasu mamy klopot .... odpala bez problemow, ale ma klopot z moca. Jesli wlacze full odbiornikow, nie pojade wstecz. Do przodu, owszem, ale powolutku. Po wylaczeniu radia, swiatel, dmuchawy, klimatyzacji troche sie ozywia, ale z noga docisnieta do podlogi przez ok. 200-300 metrow jest zupelnie bez mocy i rozpedza sie dluzej niz zolw. Biegi zmienia z odczuwalnym szarpnieciem. Mulenie trwa ok. 15-20 km po czym auto nagle z zolwia zmienia sie w sprintera- wystarczy lekko wcisnac pedal gazu i czuje sie jego niesamowite przyspieszenie, mysle, ze z 6 pracujacych cylindrow przeszedl do trybu pracy na 12 garow. Tak, wywoluje to u mnie usmiech, ale chcialbym / z panstwa pomoca/, zdiagnozowac i wyleczyc staruszke. Licze na odpowiedzi panstwa.

kolego to nie jest staruszka. Ona ma 18 lat. Tylko pozazdrościć Tak poza tym przydałaby się diagnostyka komputerowa. Podłączałeś ją do kompa? Nie zaświeca się wtedy żadna kontrolka na desce kiedy nie ma mocy i nie chce jechać?

podepnij auto pod kompa i zobacz co Ci wyskoczy, jeśli nie trzeba pogrzebać w elektryce, bezpiecznikach może jakieś zwarcie jest...

nie zapala sie zadna kontrolka

Z kompem jest tak--- postanowilem nie przekraczac progu Servisu BMW w Brzydgoszczy, najblizej z Rypina . Nie, dlatego poniewaz sa tam " dranie ". Wlasnego kompa diagnostycznego nie mam.

może brak jest masy silnika? Takie objawy są od zawsze kiedy posiadasz swoje autko, czy od jakiegoś czasu?

od 3 miesiecy.... kilka dni po umyciu silnika / w myjni w miescie Mlawa... Boze trzymaj mnie / W tym czasie wymieniono ... gumowe kolanko miedzy przeplywomierzem i kolektorem ssacym...byla dziura, cewke zaplonowa lewa /od strony kierowcy/ , swiece zaplonowe, naprawa alternatora. Elektryk zapewnial, ze elektryka jest w porzadku. Jednak problem nie zniknal. Owszem -- bywa tak, ze odpalam rano ... i czuje 12 garow, ale po np.100-200 metrach ... zolw. Jestem prawie zdecydowany jechac do Germanow i naprawic to ... cos w ich servisie. Pytanie dodadkowe... czy ktos naprawial u nich cokolwiek, czy to pomysl dopuszczalny. Germanie znani sa z kompetencji i rzetelnosci.

Sorry za zwloke w odpie postu, ale mialem wyjazd " R "-ka. Jestem na dyzurze. Dzieki za zrozumienie.

Witaj ! Piszesz ze jestes laikiem więc nie kombinuj bo strata czasu jedyna możliwość zdiagnozowania to podpiac pod kompa i powinna byc diagnoza inaczej zaduzo szukania tak naprawde po omacku . Poszukaj gdzies serwisu w okolicy bo z wyjazdem do niemiec na servis to przesada raczej. powodzenia

jestem umowiony z elektrykiem na przyszly tydzien. Dzieki za krotka szczera rade.
szerokiej drogi !!!