Karol 540 napisał(a):
moze wlasnie to wina wspomnianej sondy, odlacz ja i wtedy zobacz efekt, auto zacznie pracowac na usrednionych wartosciach zapisanych w komputerze wiec jezeli to wina sondy to bedzie choodzilo lepiej.
Otóż, zupełnie przypadkowo wczoraj zobaczyłem zaślepkę zamontowaną na wlocie do puszki filtra powietrza, wywaliłem i mam zupełnie inne auto

na benzynie jedzie świetnie, na gazie nie gaśnie, jest jeszcze moment w którym "ktoś łapie za zderzak" ale delikatnie wyczuwalny, sprawdzę sondę i jeszcze raz sprawdze wszystkie połączenia.
Czy da się "zresetować" komputer ?
BTW: ATF ze spoconego przewódu od zbiornika wspomagania załatwił węże parownik - obieg wody, semperit u gazownika, pół godziny w strefie serwisowej pod makdonaldem i fura jak nowa
