BMW Sport

Witam. Mam problem ze swoją niemką, silnik m50 bez vanosa. Posiadam zwykłą instalację gazową (mixer) i na niej obroty trzyma poprawnie, przyspiesza ospale i pali około 20-25l lpg na setkę. Na benzynie natomiast nie wkręca się na obroty, dusi się, szarpie i w ogóle nie da się jechać. Słychać stuk w silniku przy manewrze "cegła na pedał". Wszystko zaczęło się od tego, że skończyła się pompka paliwa po tym, jak złapała syfu. Pompkę wymieniłem na taką od e36 w tym samym silniku z tym, że ona ma krótszy króciec ssący. Wczoraj wymieniłem filtr paliwa oraz czyściłem silniczek krokowy oraz uszczelniłem całą instalację (były pęknięcia). Falowanie na biegu jałowym ustało ale moim zdaniem samochód nie dostaje odpowiedniej dawki paliwa. Objaw jest następujący: Silnik odpala "od strzała", obroty powiedzmy 800 a silnikiem telepie jakby miał zgasnąć, po chwili tak jakbym mu dodał gazu, obroty wzrastają do 1200, silnik pracuje idealnie natomiast po upływie ~ 10s obroty znów spadają i silnik się trzęsie jakby miał zgasnąć i tak na przemian. Jak silnik jest na tych najniższych obrotach i wcisnę pedał gazu, żeby się wkręcił na obroty to slychać dosyć głośny strzał w przedniej części silnika, prędkość obrotowa wzrasta do powiedzmy 2tys a od 3-4 tysięcy ciągnie już prawidłowo. Świece, fajki i cewki wymienione 500km temu, filtr powietrza wymieniony, przepływka nie jest rozerwana (strzela na gazie raz na 50 odpalań i nie jest to typowy strzał tylko raczej takie kichnięcie) Po odłączeniu przepływki silnik jeszcze bardziej zamula i po kilku sekundach gaśnie czyli ona chyba wadliwa nie jest. Stąd moje pytanie, czy powinienem szukać winowajcy przy silniku, czy raczej zmienić pompkę paliwa (bardzo drogą jak na mój obecny budżet) Będę wdzięczny za wszelkie porady. Pozdro z Olsztyna

Może być wiele powodów a za każdym razem odpala ci za pierwszym kopem?? Najlepiej jak byś pojechał na kąpa pozzdro xD

Jak stoi na benzynie, to pali od strzała zawsze, jak zapalę ją, przełączę na gaz, potem na benza i zgaszę to ma troche problemów ale zakręci i znów jest to samo. Orientuje się ktoś ile powinno tak średnio kosztować zczytanie? Mam zwykły gaz to na bank pokaże przepływkę, przepustnicę i sondę ale przywykłem do tego

zależy gdzie pojedziesz od 50 do 70zł coś w tych granicach. Ja mam gaz sekwencje i byłem na kąpie to tylko wykazało mi że mam do wymiany czujnik położenia wału.Na zimnym palił na dotyk i wszystko ok było a na ciepłym musiałem kręcić i kręcić żeby odpalił i muł był.
Radzę pojedz na kompa albo jak masz kumpla znajomego to zamieńcie się przepływką i zobaczysz czy to ona albo.
Ja jak odłączyłem przepływke na uruchomionym silniku to tylko przez chwile spadły obroty ale pracował ...

zauważyłem też olej w kanałach świec ale po wymianie świec fajek itd problem ustąpił, mam natomiast usyfiony olejem (chyba) czujnik na przepustnicy

Gdzieś chyba kiedyś znalazłem jak sprawdzić czy czujnik przepustnicy działa jak znajdę to ci podam pozzdro

Znalazłem
Całkowita oporność czujnika wynosi około 4000om (nóżki 1 i 3)
Przy zamkniętej przepustnicy oporność ma wynosić pomiędzy 800-1200 om (nóżki 2 i 3)
Przy otwartej przepustnicy oporność ma wynosić pomiędzy 3200-4800 om (nóżki 2 i 3)
Napięcie między nóżkami 1 i 3 ma wynosić 4,75-5,25 volta
Na nóżkach 1 i 2 przy zamkniętej przepustnicy 0,15-0,95 volta
Na nóżkach 1 i 2 przy max otwartej przepustnicy 4,75-5,25 volta

Matko jedyna.
Jedź na kompa.

A jak chodził sprawnie na pb to przy normalnej jeździe po trasie potrafił zejść do 12l ale to już archaiczne czasy (rok temu) Od tej pory jest aby rozpał na benzie i od razu gaz, co ciekawsze chodzi na gazie czy jest +30 czy -30

Mi pali z 12l GAZu ale mam sekwencje. I jak sprawdziłeś czujnik położenia przepustnicy??

Cześć, postanowiłem odsmażyć kotleta. Czujnik przepustnicy jest ok, czujnik wału i wałka rozrządu jest ok, Sonda lambda wyskoczyła na kompie ale po usunięciu nie pojawiła się ponownie. No i został czujnik masy powietrza czyli przepływka. To jest dosyć drogi wyskok a jak mi strzeli z gazu to od nowa wydatki. Zastanawiam się, czy przez przepływkę mogą się dziać takie szarpania i nierówna praca na pb. Ma może ktoś przepływkę w rozsądnej cenie? A może jest ktoś z olsztyna, kto mógłby mi użyczyć przepływki do odpalenia auta na benzynie i sprawdzenia czy to jest przyczyną.

Miałem kiedyś taką historię w jednym samochodzie, że po wymianie świec dalej strzelał na gazie w kolektor. Silnik był to V6 umieszczony w poprzek i te tylne świece są trudno dostępne. Jak przykręcałem uślizgnął się klucz i jedna pękła. Ona była przyczyną strzelania w kolektor. Po wymianie tej świecy jak ręką odjął. To tylko taka sugestia nic nie kosztująca cię.

Ale ja nie mam pretensji o to. Świece są nówki, wymieniłem profilaktycznie i zrobiłem na nich max 800km. Świece są boscha więc "nie ma lipy" z tego co mi wiadomo (mam 5ciu kolegów, którzy jeżdżą z takim gazem i takim silnikiem jak ja-4 jeździ piątką) na zwykłym gazie bardzo często strzelają w kolektor. Używana przepływka to mniej więcej 2 stówki. Płacic tyle pieniędzy,żeby sobie strzeliła a przepływka poszła się je**ć to trochę mija się z celem ;/

Najlepiej pojedz na kąpa wszystko będzie jasne co ci nie gra w Buni
pozzdro

Napisałem co pokazało na kompie ale to trzeba sobie wytlumaczyć Pokazało przepływkę. Tylko!

To kup przepływke i po sprawie xD pozzdro

nie posiadasz zabezpieczenia lpg?

Mam Gaz ale o jaki ci zabezpieczenie LPG chodzi??

zabezpieczenie w razie wystrzału nie uszkadza przepływki

o.OO prosze a jak to zabezpieczenie wygląda bo ja mam sekwencje to też jest taki bezpiecznik i gdzie on się znajduje?? pozzdro