BMW Sport

Witam ,doradzcie jakiego producenta mam kupić sworzeń wahacza i który z wielu dostępnych zamienników jest najbardziej trwały.
Oto jakie jakie znalazłem np firmy Meyle ( 58zł za szt.)

http://www.allegro.pl/item113032503_swo ... iony_.html




czy np firmy NK GERMANY ( 45 zł szt. )

http://www.allegro.pl/item112838456_swo ... many_.html







Czy może jeszcze innej firmy

Nie chce do niczego namawiac, ale ja bym wział Meyle. Bardzo solidna firma i do tej pory sie na niej nie zawiodłem a juz kupiłem pare rzeczy z jej oferty.

a czy rzeczywiście ten Meyle jest mniej komfortowy ,skoro nie ma takiej wkładki gumowej jak standardowy sworzeń wahacza ,cytat /b]Jest to sworzeń wzmocniony, mający inny kształt niż sworznie innych firm ze względu na to, [b]że nie ma wkładki gumowej zwiększającej komfort (ale niestety nie wytrzymującej - tyle ile powinna - na naszych drogach)

bierz meyle bedziesz mial spokój na jakis czas zamiast sie babrac...

Ja mam te sworznie Meyle od dłuższego czasu.
W porównaniu z oryginałami są bardziej wytrzymałe, auto bardziej precyzyjnie reaguje na ruchy kierownicą.
Wady to większe przenoszenie drgań na kierownicę, bardziej odczuwalne jest niewyważenie kół oraz trochę bardziej odczuwalne są koleiny.

Ja montuje tylko LEMFORDER ale zaznaczam że nie jest tani

Sory za odgrzebanie starego tematu ale jak to wreszcie jest z tymi sworzniami MEYLE?Dotąd jeździłem cały czas na Febi i powiedziałem że trzeba zmienić na coś lepszego więc co polecacie?MEYLE?LEMFANDER?a może jakieś połączenie bo takowe opinie też słyszałem.A jak to jest z tulejami wachacza przeniego?Jakie są najlepsze?I o co wogóle chodzi o wkładanie od M3 3,2?warto się w to pakować?

mam u siebie meyle miesiac temu zmienialem i jest bardzo dobrze

... Lemforder jest jednym z najlepszych zamienników



Sa po prostu całe metalowe i prawie ze niezniszczalne

forest,
I co nie ma tendencji do przenoszenia drgań itd jak napsał np kowal, ?
Cooper, oj literówka no ok ale o co chodzi z tymi centrycznymi i acentrycznymi czy jakoś tak...

polecam tylko Meyle

Ja polecam swaga albo lemfordera. Na tych sworzniach nie ma co oszczedzać. Szczególnie na naszych drogach.

Tak tak tuleje są całe metalowe z dodatkiem tytanu

a tak poważnie to było sporo tematów o tych tulejach łącznie ze zdjęciami - poszukaj


co do sworzni Meyle HD mam już prawie rok i świetnie się spisują

poprzednie, nie pamiętam firmy, ale z plastikowymi wkładkami w łożyskach po takim przebiegu jak teraz zrobiłem od wymiany juz się sypały . . .

Zgadza się tematów jest wiele niestety ile userów tyle opini. ANDREW E36, Brać wszystko z Meyle czy może same swożnie Meyle a tuleje np Lemfondra?I znów kwestja tych tulei czy brać normalne czy całe wypełnione...Często znajduje propozycje że swożnie zewnętrzne Meyle HD wewnętrzne Lemfondera a tuleje od M3...I weź tu człowieku bądź mądry co wybrać

co do tuleji od M3 mam mieszane uczucia jesli chodzi o jazdę na codzień . . . zwykłe bardzo wybierają drobne nierówności, a te od M3 strasznie przenoszą drgania . . .

i czasem wkurza jak wszystko masz na kierownicy

sworznie kup długie i krótkie Meyle HD

tuleje kup Lem, ale Meyle też może być spokojnie

łączniki stabilizatorów Lem bo są na metalowych wkładkach, na odwrót w tym wypadku jak reszta . . .

Meyle sa twarde czuc wszystko ja polecam Lemfordera wart swojej ceny

ANDREW E36, Czyli wnioskuję że lepsze będą normalne tuleje a nie od M3.A jak wygląda sprawa z koncówkami drązków?jaka firma?
Łączniki stabilizatorów są dobre więc pewnie je zostawię...
jacekmury1,
Dobrze jeśli było by to wszystko odrobinę sztywniejsze ale mam nadzieję ze nie będe czuł jak przejadę muchę Bo to już by była przesada jeśli chodzi o sztywność całości.
Ogólnie Febi wytrzymuje mi średnio 1,5roku ciekawe jak będzie z tym Meyle.Odrazu mówię że nie wiem ile robię km rocznie ale ok 20,000kmpewnie będzie

Także mam wszystkie sworznie i krótkie i długie z MAYLA i jestem bardzo zadowolony smigają ponad rok na RUNFLATA-ch z przodu i nic zero luzów a cena przystępna co do jakości:)

a jakim elemencie ty wogóle mówisz ?



trudno mi powiedzieć . . . zależy co lubisz i co do czego dążysz, ja tylko mówię że pełne tuleje to nie jest super rozwiązanie w kazym wypadku . . .

końcówki u siebie mam Lemfordera . . .

na moim zestawieniu z glebą, felgami 17" Warszawskich drogach itp. zestaw średnich zamienników itp. wytrzymał niecałe 10 000 km . . . wkurzyłem się, wsadziłem wszystkie Lemfordera i Meyle HD i puki co mam spokój

Ja stawiam na trwalosc. Wszystko lema oprocz swozni krotki- te od meyle hd. Tuleje m3 3,2 (centryczne) lema. Uwazam ze to wytrzyma najdluzej. Jesli mowa o komforcie to smiem twierdzic ze nasze drogi wymagaja troche innego podejscia do tematu niz patrzenie tylko na komfort.

W kwestii tulei to w porownaniu do acentrycznych (m3 3,0) kladac centryczne nie musisz ustawiac zbieznosci.