Czy ubylo plynu to sam powinienes wiedziec. Wedlug mnie hamulec powinnien tak chodzic(bynajmniej w nowych tak jest). Hamulec powinien byc twardy i przy minimalnym nacisku powinien juz dzialac. U mnie wlasnie tak nie jest i zmieniam tarcze i klocki(przod + tyl-bebny i szczenki) moze to cos pomoze bo odpowietrzanie nic nie dalo. Pamietam ze jak go kupilem to mialem "kosy". A teraz troche glebiej hamuje i malo skutecznie np. z predkosci 160km/h. No chyba ze to cos z pompa.
Ma ktos jakies pomysly??? Czy wymina wymienionych czesci cos przyniesie???
Dodam ze juz raz zmienialem tarcze(LUKAS), ale miesiac wczesniej klocki

. Moze dlatego zle sie cos dotarlo. no i przejechalem po tym okolo 25 tys.
Pozdrawiam