Witam posiadam skromne 316 uzbrojone w m43 niestety zagazowane

moj problem polega na tym iz jak wrzuce na paliwko i mam w okolicy 900 obrotow, zaczne delikatnie dodawac gazu to silniczek dusi sie gdzies tak do 2000 - 2500 obrotow potem sie ladnie wkreca, problemu nie ma jak dodam gwaltownie gazu - nie ma czegos takiego ze daje gaz i czekam az silnik pomysi o co mi chodzi tylko ladnie wchodzi w obroty, jest to dos irytujacy problem bo staram sie jezdzic mniej wiecej pol na pol tj troche lpg troche pb no i jak ruszam delikatnie na swiatlach z pb to zaczyna szarpac...