witam
Autko to Bmw E-36 318i rok 1992
A wiec problem jest nastepujacy:
Silnik pracowal na wolnych obrotach,az w pewnym momencie zgasl,bardzo prawdopodobne ze bylo to spowodowane brakiem paliwa,a ze stalo sie to na parkingu,wiec nie mialem z tego powodu problemów,zatankowalem do auta 4 litry benzyny...auto nadal niechcialo odpalic..az wkoncu po wielokrotnym kreceniu odpalilo,ale zachowywalo sie jak by nie pracowalo na wszystkie cylindry,praca silnika nierówna,wskazówka obrotomierza szalala..brak jakich kolwiek wolnych obrotow,w momencie puszczenia gazu silnik gasl,telepie calym autem.Udalem sie ponownie na stacje,dolalem troszke benzyny,lacznie wlane zostalo prawie 10 litrow........
sprawdzilem iskre-jest,wyczyscilem swiece..byly troszke zalane,sprawdzilem pompe-podaje benzyne.....przekaznik pompy cyka... ..panowie,co sie stalo?auto pieknie odpalalo,wszystko bylo cacy,az poprostu zgasl na wolnych obrotach,efekt jak by zabraklo benzyny,a tu teraz takie problemu....
prosze o porady....
mogl by to byc zasyfiony filtr paliwa?
Tytuł tematu poprawiony
Przed utworzeniem Nowego Tematu zapoznaj się z Zasadami ich tworzenia, w przeciwnym razie będzie ostrzeżenie.
robertbmw