BMW Sport

Witam.

Mam dziwny problem, mianowicie:
Przy odpalonym samochodzie (e36 318is) raz na jakiś czas (raz częściej, raz rzadziej) zapalają mi się kontrolki (silnik nie gaśnie, obroty nie spadają) a kontrolki się zaświecą, spada wskazówka od obrotów i prędkości- ogólnie wszystko się resetuje.
To wszystko dzieje się w jeździe jak i na biegu jałowym.
Dziwne jest też to że np. dziś (po nocy) zauważyłem że skaskował mi się licznik kilometrów (ten który można kasować samemu)- tak jak by było coś z podtrzymaniem pamięci licznika.
Dodam że pasek od alternatora nie ma luzów itp- jednym słowem jest na napięty.

Nie wiem czy to może mieć związek z tym co się mianowicie ostatnio stało, tzn połamał mi się wentylator (wiatrak) chłodnicy i obudowa-
tak naprawdę to nie wiadomo od czego. Obydwie te usterki zbiegły się w czasie, ale nie wiem czy je ze sobą łączyć.
Obecnie wiatrak jak i obudowa jest wymienione- a jednak kontrolki się od czasu do czasu zaświecą.

Czy ktoś z Was ma pomysł co mogło się stać?
A może ktoś przerabiał już taki problem w swoim e36?


Sprawa dość pilna...

wyglada na jakies zwarcie wi instalacji elektrycznej.wypadalo by sprawdzic alternator i regulator czy nie ma jakichs przebic i nie wariuje...a dzieje sie to obojetnie przy jakiej pogodzie czy np. jak pada deszcz?

Ostatnio cały czas pada, więc nie miałem okazji sprawdzić co się dzieje jak nie pada.

Choć musze przyznać, że wczoraj jak samochód trochę postał w garażu (ładnych pare minut z włączonym silnikiem) to w drodze powrotnej kłopotu z kontrolkami nie było..

mozesz sprobowac powalczyc z polaczeniami przy alternatorze, w puszcze z bezpiecznikami i przekaznikami.mozliwe ze gdzies jest slabe polaczenie i przy wilgoci sa jakies przebicia.

tak OT to u mnie tydzien temu padl akumulator.dzien wczesniej zauwazylem ze jadac spokojnie w korku ok. 40 predkosciomierz skoczyl tylko raz na maksimum i spowrotem do 40...nie wiedzialem co to bylo ale widocznie w tym momencie ulegla uszkodzeniu ktoras cela

Tego dnia kiedy zauważyłem że coś nie gra z kontrolkami- wcześniej przyśpieszłałem z 80km/h do.. cieżko mi powiedzieć, może 140km/h.. z tym że wskazówka stanęła na 80km/h i sie tak zawiesiła na kilkanaście sekund, by po chwili zacząć normalnie pracować..

to w takim razie moze tez szwankowac akku...moze jest cela naderwana i ma skoki napiecia...trzeba to posprawdzac...

Byłem przed chwilą przy aucie i słychać takie cykanie (nie wiem skąd, okolice filtra powietrza).
Chyba tak może się obiawiać jakieś zwarcie, nie?

Pułkowniku- masz mozliwosc podjechania do jakiegos elektryka ? Niech sprawdzi Ci cele w aku, regulator napięcia i przede wszystkim ładowanie alternatora.

Wiecie co?
Skojarzyłem że to się dzieje tylko wtedy gdy silnik jest zimny.
Teraz zrobiłem 20 km jeżdżąc po mieście ( i latając bokami ) no i nic...
A po odpaleniu i w czasie gdy jeszcze silnik nie osiągnie 90 st kontrolki lubią się zaświecić... (to jest niezależne od obrotów silnika)


No jak wyjdę jutro rano i kontrolki się zaświecą nie będę miał wyjścia --> kierunek elektryk..

a moze padly ci te baterie które są w licznkiku gdzieś kiedyś czytałem że są tam 2 akumulatroki

W e36 są akumulatorki czy bateryjki?

ogladnij czy nie przytopił sie jakis kabel,kiedys miałem podobnie nie gasły zegary i nie mogłem zgasic silnika

Przeczyściliśmy wczoraj masę od alernatora, masę silnik podłużnica i masę aku - karoseria. Ciekawe jakie efekty, wyjąłem i sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, wyjąłem i włozyłem wszystkie przekaźniki.

Ciekawe czy cokolwiek pomoże. Psikałem też wodą przy odpalonym na sondę lambda (czy nie ma przebicia na kablach) Lałem wodę na paski i...NIC się nie działo.

Dzwonił do mnie elektryk i mówił że skacze napięcie- średnio jest 14.9...
I to może być przyczyną takiego zachowania tych kontrolek.

Teraz drugie pytanie:
Co może być przyczyną tak wysokiego napięcia

regulator napiecia masz uszkodzony na 90%

Regulator napięcia jest W alternatorze?

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=12&fg=22

nr 2 na rysunku - jak widzisz- przy alternatorze

si

i co i co?byles cos podzialac z padalcem?

Nie zdążyli dzisiaj. Jutro będą walczyć...