BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 9 maja 2025, 13:06

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E34] AKUMULATOR
PostNapisane: 17 grudnia 2008, 15:24 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 21
Lokalizacja: BIAÂŁYSTOK
Posiadam 2 letni akumulator ktory czesto ladowalem poniewaz mialem pewne problemy z alternatorem, ktory nie ładowal. Czy ten moj akumulator jest ciagle sprawny jesli czesto byl ladowany prostownikiem i dolewany bo przy czestym ladowaniu musialem dolewac wody destylowanej. Teraz gdy go naładuje napiecie na końcowkach jest max 13 V w trakcie 14 V a jak sie rozladuje to ma 12,5 V czy oznacza to ze to jest juz jego koniec??? czekam na podpowiedz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 grudnia 2008, 17:29 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 788
Lokalizacja: Lublin
Przypuszczam, że twoje podejrzenia są słuszne i powinieneś rozejrzeć się za nowym aku. Generalnie to baterii nie powinno się ładować a jak ty piszesz, że katowałeś go ileś tam razy prostownikiem to na chłopski rozum można wywnioskować że już po nim. Nawet jeżeli dolewałeś wody itp. W dodatku z twojego postu wynika, że mimo naprawienia alternatora nadal zmuszony jesteś do prostowania go, więc nawet mowy nie ma o tym że jest oki. Ja u siebie jak sprowadziłem auto to po pól roku wywaliłem na złom swój akumulator bo przestał kręcić nawet nie bawiąc się w ratowanie prostownikiem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL