BMW Sport

Mam e34 525i z 96' z sekwencją. Od pewnego czasu zrobiło mi się coś takiego, że na benzynie mocniej odczuwalna, ale na gazie też przy przyspieszaniu około 1000 obrotów i potem około 2500-3000 samochód nie chce iść, jakby zrywa mu się ciąg dostaje takiej swoistej "tarki". czasem jest z tym lepiej, czasem gorzej, równierz na wolnych na benzynie chodzi nierówno, najgorzej jest na zimnym, gdzieś po 20 sekundach od odpalenia. wymieniłem już: sonde lambda, przepływomierz, świece, filtr paliwa, filtr powietrza, sprawdziłem go na kilku komputerach, nic nie wykazuje, co to może być, bo już mnie krew zalewa.

czesc .napisz cos wiecej jaki przebieg . moze to byc wina wałkA ROZRZADU i reszty podzespołow. pozdrawiam.drobna sprawa.

cześć, przebieg 190 tys. z tego jakies 35-40 na gazie. na wolnych mam tez takie rzucanie po obrotach od 1000 do 700, ale to juz jest pewnie nie zwiazane.

ni i jeszcze jedno, gdyby to byl walek jak piszesz, albo rzeszta podzespolow mechaniki silnika to nie uwazasz, ze na gazie powinno byc to samo, a jest duzo mniej (czasem w ogole) odczuwalne.

czesc. nie uwazam poniewaz mam to samo wałek wyrypany do wymiany a na gazie jezdzi jak bajka, przełącz na benzyne i zobacz jak jedzie do ilu tys dochodzi.
a kiedy wymieniałes swiece? ,przewody ?

świece dopiero co, a przewody, część wymieniłem, część sprawdziłem... ogólnie w elektryce na pewno raczej nic nie ma. do ilu dochodzi na benzynie? w sensie przy ilu odetnie?

w silnikach M50 nie ma przewodów WN, są cewki na kazdy cylinder i fajki