BMW Sport :: Zobacz temat - [E36] Problem z dynamicznym startem (muli na początku)

Strona główna forum » Forum użytkowników » Mechanika, Elektryka & Eksploatacja » Old & Youngtimery

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1

Regulamin działu

W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.

Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu

Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!

Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery

[E36] Problem z dynamicznym startem (muli na początku)

Moderator: Moderatorzy

Strona 1 z 1

[ Posty: 3 ]

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

pszczolek

Tytuł: [E36] Problem z dynamicznym startem (muli na początku)

Napisane: 11 marca 2009, 17:25

Forumowicz

Posty: 262
Lokalizacja: Wawa

Witam
Mam problemik.Dzisiaj chcialem sie poscigac na swiatlach z ibiza 1.4 i na jedynce jak ruszylem samochod dostał tak jakby takiego dołka i dopiero pozniej zaczał nabierac predkosci na pozostałych biegach juz było normalnie.Aha jak wbijam 1 czesto na postoju to wchodzi ona zazwyczaj z takim puknieciem jakby cos nie wysprzeglało.Czego to moze byc wina konczącego sie sprzegła czy wysprzeglika czy moze czegos innego?
Beatka teraz jest na oponach 15" 205/50

Ostatnio edytowano 12 marca 2009, 00:07 przez pszczolek, łącznie edytowano 1 raz

Góra

SEEBA80

Tytuł:

Napisane: 11 marca 2009, 18:25

Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Lokalizacja: Radom

Witam kolegów ja mam identyczny problem kiedy chce raptownie ruszyc wtedy autko dławi sie i nie ma takiej mocy jak potrzeba a po chwili kiedy nabierze wiecej obrotow jest ok i kreci sie tak jak powinno...zauwazylem tez ze na biegu jalowym chodzi czasami troszke nierowno tak jakby nie palilo na jeden cylinder....co to moze byc prosze o pomoc...czy to moze byc czujnik polozenia walu lub walka rozrzadu?dzieki za pomoc

Góra

pszczolek

Tytuł:

Napisane: 11 marca 2009, 18:30

Forumowicz

Posty: 262
Lokalizacja: Wawa

tylko u mnie obroty sa zawsze ok.hmm moze to byc objaw kończącego sie sprzegła?

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 3 ]

Strona główna forum » Forum użytkowników » Mechanika, Elektryka & Eksploatacja » Old & Youngtimery

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 13 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: