Witam,
Czy ktoś z forumowiczów przerabiał temat wymiany pompy wspomagania?
Mój problem polega na tym że poprzednia pompa wyła coraz bardziej aż w końcu postanowiłem wymienić. Niestety po wymianie nowa pompa bez kręcenia pracuje cicho i wspomaganie jest dobre ale podczas skręcania czuć lekkie wibracje i pompa zaczyna "buczeć" nie jest to głośne ale doś dobrze słyszalne po otwarciu szyby. Boje się, że druga pompa też dostanie i niedługo siądzie. Jako że samochód jest po swapie (M42B18 na M52B28)mam jeden przewód pompa-maglownica przerabiany, rozwiercona średnica mocowania na pompie (w 328i jest większej średnicy śruba, a przewód został z 318ti). Czy ktoś z forumowiczów mógłby mnie nakierować, bo z mechanikami w okolicy to słabo. Osobiście obstawiam:
1.Przewód pompa-maglownica po rozwierceniu za słaba przepustowość? Rozwierciłem dodatkowo otwory w śrubie i flexem lekko wyszlifowałem, zaginałem też go by pasował bo za krótki był (4ro cylindrowiec ma pompe bliżej), może gdzieś powstało zagięcie (wzrokowo nie widać).
2.Zapowietrzenie? Jest jakiś sposób na odpowietrzenie? Kręciłem lewo prawo, czekałem aż się nagrzeje i zalewałem 3 razy olejem ATF II. bez poprawy
3.Walnięta maglownica? Od zakupu nie za bardzo mi się podobała, kręci się ok ale powraca słabo do pozycji na wprost.Kiedyś czytałem o regulacji, podobno niebezpieczne ale może warto spróbować, tylko nie mogę odnaleźć artykułu
4.Walnięta nowa pompa? Tylko cicho pracuje, buczy dopiero przy skręcaniu, poprzednia wyła cały czas przy skręcaniu tylko głośniej.
Proszę o poradę, w środę stawiam i zaczynam sprawdzanie, wolałbym ominąć niepotrzebną robotę.