BMW Sport

Ostatnio zaglądałem pod maskę i przed maską i na ściance silnika (przede mną) jest wyciek (tzn nie by ubywało, czy lało się) tak ,,obkopcone"......

Wkurzyłem się bo ok. rok temu pojechałem uszczel. dekla zaworow i podstwy termostatu. Nie bawiono się w uszczelkę, zapewniono mnie, że mają jakiś super klej (że tak się stosuje) itp. i że będzie dobrze na pewno. Tak nie było. Po dwóch miesiacach podjechałem bo z miejsca gdzie jest śruba znowu delikatnie jakby wyciekało (też zabrudozne), ale powiedzieli spoko, myusi sie dotrzeć - wyczyścili, dokręcili śrubę. Ale teraz jak zobaczyłem mówie. NIE! przecież nie będę tego ciąglę wycierał a śrubki dokręcał.
A wczoraj jak pojechałm powiedzieli tylko coś brzmiało chyba tak: ,,no tak wyciek o i jeszcze z miesza się płynem chłodniczym" - lekki zielony nalot. Zapisali mnie na termin naprawy
Nie chce krytykować na razie tego warsztatu, zawsze wypowiadałem się dobrze, (w sumie jeszcze może poprawią, wtedy mówili, że jakby było nie tak sami bezpłatnie wymienia)

Ma do Was prośbą, poradzcie?
- czy jak wyciek razem z płynem chłodniczym to cos powazniejszego, coś wiecej niz dekiel? tzn poważna usterka czy normalny wyciek?
- ile mogę za taką rzecz zapłacić? - Nie pamiętam ile wtedy zapłaciłem za to uszczelnienie (robiłem wiele rzeczy za jednym razem)
- czy sobie ich darować i pojechać w inne miejsce? czy dać im szansę (na poprawę...oczywiście bezpłatną)

będę wdzięczny za pomoc

pewnie uszczelka poszła skoro miesza Ci się płyn z olejem...
raczej jedź do konkretnego mechaniora, Ci raczej nie rokują profesjonalnego podejścia.


a zapraszam na mazury... stąd jestem... może jakiś zlocik tutaj

za zdjecie i zalozenie glowicy 490zl
za docieranie zaworow 245 zl ok 10 zl za szt
planowanie glowicy 65 zl
uszczelka pod glowice 100 zl
uszczelniacze zaworowe 43 zl
Za caly serwis z olejem filtrem wybulilem 1325zl
my kochamy nasze bemki ujezdzac a mechanicy okrajac
Ceny z zeszlego roku i silnik wiekszy ale zawsze to jakis punkt odniesienia
narta

to nie jestem pocieszeony

nie znam się na mechanice.....
tzn. wydawało mi się, że uszczelnienie dekla to co inne go niż głowica .......tyle wtedy nie płaciłem.... a skoro się miesza to musi być to czy może być coś innego.

(nie wygląda to na jakiś wielki wyciek, poporstu jak stoje przedsilnikiem na wprost mnie ta scianka, bardzoje dół, szczególnie przy śrubach....jest zabrudzona - bardzoje nalot niż wyciek - choc wiem, choc fakt dzieje sie to z nieszczelności, tego zielonego nalotu nie zauważyłem, tridno dostrzec..)

a jeszcze jedno oni tym sposobem (klejenie) cos uszczelniali chyba przy termostacie.
Ostatnio zauważyłem, że jak jade po mieście, w korku itp. temperatura a właściwie wskazówka jest w połowie.....a jak jadę (trasa) na piątce lub djeżdzając -troche luz itp. to jakby temaperatura (wskazówka) spadała - myslałem, że to przy jeżdzie, chłodzene prędkość to rzecz oczywista.....ale
jak tu poczytałem mam obway, że może i termostat walnięty podjade to sie dowiem

extra nowiny

ESOX, podjedź do BAUR-a w Wawce bardzo dobry Warsztat BMW , KotSylwester ostatnio tam Bunie robił , pare osób juz ich chwaliło . Masz linka : http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=2786

Wydaje mi sie że Ci kolesie z tego Twojego warsztatu chcą Cię naciągnąć

dzieki za info właśnie KotSylwester me przesłał namiar na nich. Zadzownie i podjade po świętach. a o poprzednim warsztacie opisze jak skoncze wszystko i naprawie, bo teraz humor mi nie dopisuje

z tym termostatem tez moze byc problem. Rozgrzewa sie (wskazówka na połowie) a potem jazda na 5 lub troche na luzie i spada temp. Moze za słabo był rzgrzany (mało jeżdziłem) ale przecież jak już się rogrzał (do połowy wskazówka) to opaść nie mogło niezależnie od jazdy jak silnik cału czas ,,chodzi".

- Mam nadzeje, że jutrzejsze łączne 200km do rodzinki mu nie zaszkodzi po świętach go oddam. Licze, ze silnik mimo tych ,,defektów" nie ucierpi jakos bardzo. Ja to wymieniei naprawie co ma być zrobione...tylko by te rzeczy za jakiś czas ,,czkawką" się nie odbiły

- no i ciekawe czy sprawa uszczelnienia dekla czy bede sie bawil calościowo z glowica...
(jak sie uda jutro przesle fotke)

jak tylko zakończe to sprawę to opiszę poprzedni warsztat, ku przestrodze.

Na razie spokojnie, wstrzymuje sie od oceny. Choc nie wiem czy nawet za darmo tego chce (pewnie za darmo w ramach ich błędu tego nie naprawią, wymigają się choć obiecywali a zresztą nawet za darmo szkoda mi mojej beci...pewnie znowu coś spartolą)
oby to nie było kosztowne

podalem ci ceny wymiany uszczelki bo mowiles o plynie w oleju,
jesli naprawde tam jest. to bedziesz musial liczyc sie z wymiana uszczelki,
sprawdz korek wlewu oleju czy zbiera sie biala piana pod nim jesli tak mozesz byc pewny ze masz plyn w oleju , prosze o potwierdzenie w tej sprawie innych osob.
Jesli chodzi o termostat to napewno masz walniety bo temperatura po rozgrzaniu ma
byc stala niezaleznie od tego czy jedziesz czy stoisz.
Jeszcze jedno po nalaniu oleju sprawdz czy masz wlasciwy poziom oleju tzn.miedzy
minimum a max moze poprostu nalali ci za duzo oleju i poprostu ci wypluwa nadmiar
zaden silnik nie lubi braku a zwlaszcza nadmiaru oleju.
Wesolych Swiat

z tym termostatem jak jeszcze z 300km zrobie to nie będzie problemu? (przy okazji zobacze jak sie zachowuje w trasie)

co do wycieku: jutro jak będę jechał do rodzinki to pstryknę fotkę.
Czy mieszają się te płyny to sam już nie wiem. Jak podejchałem do warsztatu to pokazał przy tym zabrudzeniu (,,wycieku") z boku zielony nalot i mowi ze to plyn z chodnicy
(ale jestem wściekły, mam nadzieje, że nie będzie drogo i szybko to naprawią)

Wszelkie zielone naloty w obrębie jakiejkolwiek części związanej z układem chłodzącym, świadczą o wycieku płynu.
Z opisu jakiego przedstawiłeś dotyczącego termostatu wnioskuję że jest niesprawny - tzn otwarty. Wskazówka temperatury ma stać na połowie podczas każdej jazdy z drobnymi wychyleniami w prawo poza połowe w zależności od specyficznych warunków (palenie gumy podczas postoju)

Co do wycieków oleju przedniego dekla to jest to zmora silników M43. Pod górnym deklem rozrządu jest gumowa uszczelka na łączeniu z deklem dolnym - wymiana jej to nie problem, ale problemem staje się wymiana podobnej uszczelki pomiędzy dolnym deklem a głowicą. Obie te uszczelki stanowią w końcowej fazie całość na lini dołu silnika z górą i na ich łączeniu pojawia się wyciek.

może byłem wtedy ślepy ale oprócz nalotu ,,olejowego" innego - zielonego nie zaważyłem. ale termostat na 100% walniety: - jechałem dzis trase 200km do rodzinki i cały czas temperatura na kresce (pierwsza w lewo od środkowej) cały czas na niej była wskazówka. Do połowy dochodziła tylko na postoju!, jak ruszałem znowu zchodziła do tamtej kreski.

(zdjecia tego nieszczesnego wycieku wkleje, tylko z aparatem sie uporam )

tak to wygląda ten nalot (wyciek):



nalot jest na ściance, tak jak na zdjęciu. A najbardziaj (tak mnie się wydaje)
od strony - na zdjęciu lewy dolny róg. (jakby od dołu silnika)



mod-edit. biały. poprawiłem fotki

Na zdjęciach wygląda to bardziej na opocone lub zarzucone tłustym wraz z kurzem i brudem, niżeli na wyciek.
Przyjrzyj się lewemu bokowi od strony wydechu, na łączenie czterech elementów (głowicy i dekla górnego przedniego z deklem przednim dolnym i wewnętrznym.
Dla ścisłości upewnij się także czy simmering na dolnym wale korbowym nie cieknie i nie rozrzuca oleju poprzez dolne koło pasowe.

wyciek bardziej na dole - nie moglem tam zrobic - fotki (trudnosci technicnze i akumulatro w aparacie )

dzowniłem i podjechałem tam gdzie polecał KotSylwester, i biały. - dzieki
W porządku koleś. Teren zadbany, schludnie. Jak robią tak jak mają uporządkowany teren to nic nie mówię.....
po zakończniu zdam relację (bedzie jeszcze kilka rzeczy wymienionych przy okazji, filtry, siwece, oleje, plyny.....) opisze tez oba warsztaty (pierwszy nie tyle skrytykuje, opisze bo to rzecz złożona z tego co udało mi się ustalić)
trzymajcie kciuki

autko wróciło z leczenia. Dzieki za namiary.

- termostat wymieniony
- silnik uszczelniony
(jak to uszczelnili poprzednicy opisze za jakiś czas....na razie poczekam co powiedzą jak przyjdzie teoretycznie czas spotkania. W wielkim skrócie poprzednicy zle uszczelnili silnik)