Podczas przyspieszania z okolic kolektora, pod autem wydobywa sie dziwny dzwiek, ciezko go okreslic. ALe cos na styl spalania lekko wybuchowego bez basu, takie lekkie pierdzenie. W aucie nie ma katalizatora, jest tlumik przelotowy. Ten dzwik slychac tylko i wylacznie jezeli mam otwarte okno w aucie i przejezdzamy dodatkowo obok sciany czy czegos mogacego odbic fale akustyczna.
Na wolnych obrotach tego efektu niema, tylko podczas jazdy i przyspieszania. Gdy wkrecam silnik na obroty w miejscu tego tego efektu niema.
Auto nie szarpie, zapala normalnie, ma moc. Jezdzi ok.
Zastanawiam sie czy nie jest to wina zbyt bogatej mieszanki, poniewaz ostatnio na kompie wyszedl uszkodzony czujnik walka rozrzadu dodatkowo dorobilem sobie kontrolke Check Engine i po odpaleniu jej pokazuje blad 1214, Mam Motronic M1.7 i znalazlem ze w tym ECU blad ten oznacza walniety czujnik temp. silnika. Lecz auto odpala zawsze bez problemu czy cieplo czy zimno. Swiece wykrecalem i nie sa czarne.
_________________
|