BMW Sport

no dobra, biorę się za lekturę zaraz. I jeszcze jedno, czy aż tak duża jest różnica w nagrzewaniu się silnika na oleju 10w60 i 10w40?

Szukaj w charakterystykach technicznych, specyfikacjach olejów. Lepkościach w 40C i 100C. Słynnych i ciągle reklamowanych własciwościach olejów, mających na celu chłodzenie i odbieranie ciepła.
Jaką lepkość ma castrol 10W60 przy 40C. Kiedy olej w Twoim silniku w zimie, przy niskiej temp. osiągnie na odcinku 3km. przynajmniej tą temp. 40C.. I po co w takim silniku olej o lepkości pnad 22 przy temp. 100C nawet w lecie. Chyba po to żeby ciszej chodził gdy się pojedzie sprzedawać na giełdę i będzie się wciskać gościowi że to castrol edge 5W30.
Lepkość jest nazywana także m.in. miarą tarcia wewnętrznego. Znajdź lepkości przytoczonego motula. Lepkość to nie tylko to jak się "lepi" do powierzchni współpracujacych inie pozwala żeby jeden tarł o drugi. Tu jest mnóstwo parametrów, podróbek, reklam itp itd.
To nie miód . W ten sposób wiosna Cię zastanie, albo faktycznie jak coś będzie "nie tak" po wymianie to będziesz remontował gdy zima będzie "w pełni".

no i po lekturze. Z grubsza zrozumiałem o co kamman. Faktycznie ten 10w60 jest zbędny w moim wypadku.
Szczególnie po końcówce aż prosi się o zalanie syntetyka ale aż tak nie będę ryzykował
No i chyba przekonał mnie artykuł do płukanki, a wy co na temat płukanki myślicie? Jak ma mi pomóc w ten sposób że następną wymiany nie będę robił za 3.000 km tylko powiedzmy za 10.000 to dla mnie jest ok, a jak jeszcze przeczyści silnik z osadu to już wogóle.
Z racji że aż tak tych dodatków i właściwości nie pojąłem to powiedźcie jeszcze raz jaki olej półsyntetyczny jest najlepszy, biorąc pod uwagę stosunek jakość-cena. Najlepiej żeby można było kupić 2 bańki po 4l.
10w60 odpuszczam.
Tak więc 10w40... (albo mineralny i w lato sprzedaż )

Wklejałem już ten link w wątku o dyskusjach olejowych, ale wątek został jakiś czas temu skasowany wiec wkleję tutaj: http://www.widman.biz/English/Calculators/Graph.html Na tej stronce można sobie narysować wykres lepkości (czyli potocznie gęstości) danego oleju i porównać z trzema innymi na podstawie podawanych przez producenta lepkości w 40 i 100 stopniach. Można też zmieniać zakres temperatury od jakiej rysowany jest wykres, np. od -20 stopni.

Ja bym tam do swojego silnika 15w, ani nawet 10w na zimę nie zalał ...
Wystarczy wkleić jakiś 15w40, 10w40, potem jakiś syntetyk z normą BMW LL-98, LL-01 lub LL-04 (5w30, 5w40) zmienić temp. na -20 i wszystko jasne ...

Polecam jeszcze wywiad z inżynierem z Lotosu: http://superauto24.se.pl/auto-porady/ol ... 67155.html

Witam. Stosując się do zaleceń kolegów z forum na temat uciszenia szklanek w m52b28 zakupiłem płukankę LM oraz środek do hydroszklanek oraz 8 litrów oleju elf 5w40 no i filtr Poprzednio zalany był jakimś mobilem też 5w i straszne hałasował. Powiem tak, po całym zabiegu różnica w pracy silnika jest ogromna . Praktycznie przez pierwszy 1000km szklanki nie hałasowały. Po przejechaniu paru tysięcy delikatne cyk cyk wróciło ale pojawia się sporadycznie. Dojadę do 10000km i powtórzę zabieg z tym że zaleje go tym razem Valvoline. Co do przejść z bardziej gęstych olei na rzadsze w bmw myślę że warto spróbować. Kolega ma e39 530d i szklaneczki mu hałasowały na 10w40 Castol Magnatec Diesel, czytając forum zrobiliśmy płukankę zalaliśmy 5w40 Valvoline i jest cisza Gdyby nie to forum to pewnie już by mi internet odcięli bo wszystkie oszczędności poszłyby w szklanki Pozdro

to jak zalewał m57 10w40 to wcale się nie dziwię, że coś się działo ze szklankami. Do tego silnika minimum 5w40 dlatego gratulację za decyzję o zmianie oleju

I ja przymierzam się do w/w operacji
Cykanie mam tylko z rana i tylko przez max 5sek ale nie wiem po prostu co było wcześniej zalane.
Zamierzam zastosować płukankę firmy STP (STP Engine Flush) i zalać silniczek olejem Total Quartz Ineo MC3 5W40. Co sądzicie o tej płukance i tym oleju?

U mnie leciutko pocykiwała jedna szklanka. Po zmianie 10w40 na 5W50 zaczęło cykać głośno i to więcej niż jeden popychacz. Ratunkowa płukanka Millersa i Motul 8100+ 5W40 tylko pogorszyły sytuację.

Finalnie skończyło się na wymianie popychaczy i oleju na Maxlife 5W40.

Uciszanie szklanek chemią nie zawsze dobrze się kończy. Po takich kombinacjach albo troszkę się poprawi, albo znacznie pogorszy... Ryzyko jest spore, a ew. koszt wymiany szklanek spory. Choć jak porównam koszt moich szklanek (560zł) vs. koszty proponowanych płukanek i dziesiątek litrów oleju użytych do płukania i testowania - wychodzi praktycznie na to samo, ale w pierwszym przypadku mamy poprawnie wykonaną naprawę, a w drugim zapudrowanego syfa, który i tak pewnie niedługo wyskoczy z podwójną siłą.

Dobre dobre Spadłem z krzesła normalnie
Jest dokładnie tak jak mówisz. Jednemu pomoże a drugiemu zaszkodzi. Ja na szczęście dowiedziałem się jaki olej był u mnie lany wcześniej i był to full syntetyk więc nie robię żadnej płukanki tylko normalnie zmieniam olej

Posiadam BMW e46 318ci 1.9 benz. 2001r. Moją Basie kupiłem w kwietniu ubiegłego roku i pod koniec tego właśnie miesiąca był robiony ostatni serwis oleju przy 78 tys. mil (ok.125 tys km).
Autko ma teraz 90 tys mil (ok.145 tys km) i chcę znowu zrobić serwis oleju.
Poprzednio został zalany olej Elf Competition ST 10W-40.

Zacząłem czytać na temat oleju, zmian itd. ale każdy przypadek jest inny więc chcę dokładnie opisać mój.
Basia posiada pełną dokumentację do 2011 roku (książka sewisowa + rachunki z sewisu i z przegładów) i znalazłem tam że jeździła od nowości do właśnie 2011r. na oleju Castrol 0W-30 (póżniej nie wiem bo brak dokumentacji).
Ostatniej jesieni dolewałem olej 2 razy (oczywiście ten sam Elf), kontrolka jeszcze nie świeciła ale na bagnecie było minimum. O ile dobrze pamiętam za pierwszym razem dolałem litr a za drugim 0,6 i tak już 3,4 miesiące olej utrzymuje sie do połowy miarki bagnetu.



Dodam że moja Basia jest w dobrym stanie, po zakupie miała wycieki oleju przez uszczelke od przodu silnika ale uszczelka wymieniona od razu i cały czas suchutko.
Podczas pracy na wolnych obrotach (w miejscu bez biegu) ma czasem lekkie wahania: pokazuje ok0.85 tys i potrafi wskoczyc na kilka sekund na tysiąc może minimalnie wyżej a bardzo bardzo rzadko zejsć do ok. 0.7 tys.
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale próbuje jak najdokładniej opisać sytuacje i stan auta.
Czy w moim samochodzie gdzie przez 10 lat był olej 0W-30 Castrola a przebieg nie jest za duży mogę śmiało wrocić do tego właśnie oleju? Czy płukanka ma jakieś ryzyko?

Ja na twoim miejscu śmiało bym zmieniał, no może wpierw na jakiś 5W40, jak się nic nie będzie działo niepokojącego to śmiało na 0W40 bez żadnej płukanki
Są też tacy co z mineralnego (15W40) na full-syntetyk (5W30,40) zmieniali bez stresu

No i tak zrobie, wymienie na Valvoline 5W-40.
Dzięki, pozdrawiam.


17.02.13 Poczytałem o olejach i wymienie jednak na Motul Specific LL-04 5w40.
Mam nadzieję że dobrze robie

Wlej na próbę i przepłukanie po półsyntetyku: Total Quartz 9000 5W-40 lub Total Quartz 9000 ENERGY 5W-40.
Z Twojego opisu widać, że trochę już ma za dużo km zrobione między wymianami na oleju półsyntetycznym.
Podane przeze mnie oleje to też nie są pełne syntetyki, tylko mają trochę więcej z olejem syntetycznym wspólnego no i cena ich jest dobra.
Ja ostatnio wlałem Total Quartz 9000(5l+1l za w sumie 120zł) i jestem zaskoczony, bo silnik zaczął o wiele ciszej i płynniej pracować.
Lałem już różne oleje, nie bedę się rozpisywał. Wystarczy fakt, że pod koniec ubiegłego roku oddałem do skupu olejów przepracowanych ok. 300l oleju(uzbierało się przez 7lat po różnych eksperymentach w 3 samochodach-2 oplach i na koniec bmw), w tym ok. 100l po próbach w moim bmw w ciągu zaledwie 1.5 roku.
Jak się silnikowi i Tobie spodoba to po kilku tysiącach km zastanowisz się nad teoretycznie "lepszym" .
W tego typu silnikach, z tych roczników półsyntetyk o takich parametrach jak Elf Competition ST 10W-40 to raczej leje się przed sprzedażą lud żeby "doczołgać" samochodem do remontu.

Że tak wtrące się do rozmowy , jak ktoś chce zrobić płukanke ale się boi, i ma wątpliwości czy przejść z półsyntetyka na syntetyk, to proponuje kupić taki olej
http://www.motosklep.net/towar/25/de-lu ... ae-5l.html
olej półsyntetyczny o lepkości syntetyka i czyści silnik lepiej niż najlepsza płókanka.
Używałem w E36, bardzo dobry olej

Zaleje w takim razie Totala choć muszę przyznać że się troche dygam
Napisze jakie będą efekty, czu coś się zmieniło. Serwis bede robił za 2 tygodnie.
Pozdrawiam

A podobno kobieta zmienną jest
Nie ma co się dygać, mój jeździł wcześniej na 10w40 strach pomyśleć ile lat i zalałem bez żadnych płukanek 5w40 i wszystko jest w porządku. Jednak teraz przy takim zabiegu przepłukał bym, syf po półsyntetyku wypłynąłby a tak to rozpuścił go nowy olej i sobie pływa w silniku
A co do tego czy motul, total a może valvo to jeden kij i tak nie zauważysz różnicy

Jeźdzę na Liqy Moly 5W30 i przedemną wymiana oleju bo już nalatałem te 15k. Temat oczywiście o szklankach, więc tak u mnie też taka jest że coś stuka( silnik n42b20, )rozmawiałem z kilkoma warsztatmi BMW i kazali mi przejść na 10w40 castrol. Może ktoś wie pomoże?? Z tego co wiem zaraz każdy będzie pisał ze do tego silnika nie polecany ale gdzieś tu miał koleś takim zalany 10w40 i latał dłuzszy czas i nie było problemu.

zalanie gęstszego oleju może tylko pogorszyć problem stukających popychaczy.

Zmiana z 5/30 na 10/40 wpłynie niekorzystnie na popychacze. Prawdodpodobnie będą stukać jeszcze głośniej.

A przebieg mam 275k to jakie polecacie do tego n42b20 oleje?

dominatorek, kolega wyżej ma rację. Jeśli zmienisz na 10W40 to będzie je słychać jeszcze głośniej. (juz pomijam fachowośc tych mechaników, którzy Ci polecili olej półsyntetyczny do N42)

Liqy Moly, który masz jesli oryginalny to olej bardzo wysokiej jakości ale nie wiem, który dokladnie masz. Mój tata jeździ N42 i nic nie slychać a wlaliśmy mu płukankę Millersa oraz olej Millers Trident 5W30 Long Life. 5L bańka kosztuje jakies ~170zł więc cena jest bardzo dobra a te silniki (zdrowe) nie biorą oleju więc nie trzeba nic kupować na dolewke. Spróbuj Millersa.