BMW Sport

zwezka w dolocie zalatwi sprawe.

Jak przedmówcy, załątw zwężkę w dolot. Może być jakaś mała od starych instalacji lpg. przykręca się to a raczej przyczepia do przepustnicy na 3 śrubki i jesteś pewien że nic nie wpadnie do dolotu a silnik jest tak zamulony że będzie miał te 100 koni jak załatwisz odpowiednio mały. A przypomniałem sobie to się nazywa mikser.
Masz tu różne http://www.drypa.pl/kategoria38_MIKSERY.html

Ok dzięki, więc pomodzę chyba coś ze zwężką żeby dostawał o połowe mniej powietrza i będzie git?

Zwezka w dolot to super pomysl! Ja mialem urwana i zablokowana klapke z kolektora ssacego i auto ciagnelo do 3-tysi a potem straszna lipa byla

u mnie jak popękał wężyk podciśnienia w m43 pod kolektorem to łapało lewe powietrze i auto w ogóle nie chciało przyspieszać

Odłącz czujniki wałków.

Ew. wału. Powinien odpalić po dłuższym kręceniu, a dostanie dużego muła

Ok, więc zwężka chyba jakaś wpadnie

Nad odłączeniem czujnika też myślałem ale będzie ciężko odpalać, dużo palić, falować, gasnąć itd więc nie ma takiej opcji

Jak już idziesz w zwężkę co jest jedynym sensowym pomysłem to na twoim miejscu nie ryzykował bym z jakimiś mikserami i innymi pierdołami bo jeszcze coś się urwie i silnik do wywalenia. Wepchaj jakieś gacie czy coś w puszkę filtra przed filtr i też będzie dobrze a bezpiecznie i szybko. Znajomemu powiesz, że masz awarie czegoś tam i samochód nie ma mocy, to tak na wypadek jak by jakiś sprytny był i zaczął coś grzebać

U mnie w klekocie M47DO1 (150PS) włączał się tryb awaryjny i przy nim polonez ma moc W 2.8 benzynce też są takie efekty trybu awaryjnego ? moze jakiś głębiej czujnik czy coś by go wywołał po odpięciu ale auto by paliło?

Taa a twoj kuzyn pomysli przy wyprzedzaniu - bmw musi jechac , i gaz do podlogi a tam zonk ..

Patowa sytuacja kolego , obys nie narobil sobie wiecej problemow niz korzyscji jak wyzej wspomneli .

Bylem raz czy dwa w takiej sytuacji - pozycz auto . raz pozyczylem kolesiowi z podstawowki jeszcze - chlopa znam wiec nie bylo obaw , bylo ok .Lecz w innych przypadkach stanowczo odmawialem ,choc to tylko byla 2.0 .. to obawialem sie ze jeden czy drugi pomysli -bmw musi jechac i ..wyprzedzaja na pale ..

Rower pożycz nie auto

Nic nie odłączaj, nie wtykaj w wydech, bo nałapie błędów albo szlak trafi katy.
Wsuń w układ dolotowy(nie wiem jaki ma kształt) przed obudową filtra rurę gumową(tak jak radzi Adam_94), grubościenną i zatankuj mu paliwkiem 95okt. i jakby co to wciśnij wciśnij jakiś "kit" np. że chyba pompa paliwa jest do wymiany bo albo sitko przed nią jest zasyfione i chyba ma słabe ciśnienie.
Do niej chyba już nie będzie zaglądał.

Ok, myslałem zamiast mixera dorobić blaszkę jako przesłonę i wyciąć mały otwór żeby tak do 3k max gdzieś chodziła normalnie, ale mówicie żeby zmiejszyć otwór na zasysane powietrze z zewnątrz przez filtr powietrza i będzie git?
A jemu nie będę ściemniał że fura się sama zamuliła bo mu już powiedziałem że bawarka będzie zblokowana

I tak mam sekwe ale zatankowanie 95 zamiast 98 to różnica prawie znikoma a w wielu przypadkach znikoma

w wielu przypadkach na 95 jest więcej mocy niż na 98

a brat czyta forum i beke kręci bo wie co się dzieje

kuzyn

user2046, no toć mówie że siostra

Miłosz, Z pierdolcem i powikłaniami w dodatku
Miał tu kiedyś konto ale za głupi jest na to żeby tu często wchodzić, a beem przestał jakiś czas temu jeździć więc nie wbija już tutaj

Kusy, hehehe żebyś się nie zdziwił wiesz jak jest czasem

możesz też zrobić przesłonę w kształcie prostokąta z dziurą odpowiednią (czytaj odpowiednio małą) i złożyć razem z filtrem powietrza w puszce. Wlecieć dalej nie wleci a przydławi.