BMW Sport

I wtopa z mojej strony. Wychodzi że e34 ma sondę 1V.
W związku z tym

Sondę masz sprawną.

wg tego co jest tu napisane moja sonda jest ok. ale z tego co ludzie piszą sonda powinna dochodzić do 5V a nie tylko 1V

a sorry nie zauważyłem posta pszemka

czyli... hurra! mam dobre sondę i dwa czuniki

no i do dupy bo co innego może powodować taki objaw moze wygrzebię moje stare świece i podmienie - nie były zarżnięte, po prostu miały swój przebieg... moze któraś świeca się obraziła? cewkę mam zapasową jedną to też mogę popodmieniać po kolei na każdym garze... i silnik krokowy przeczyszcze i przesmaruje po raz kolejny.

ktoś jeszcze ma jakiś plan?

Jeszcze nie wiadomo co z komputerem sterującym silnika może być z nim coś nie tak i dlatego też nie można się z nim połączyć no ale tu to tylko podmianka. Narazie nie mam innych pomysłów.

wladekkow, powiedz mi na jakim osprzęcie masz ten silnik ? Siemens czu Bosch ?
Co do sondy to bosch miał 1V siemens 5V.

Co do czujników wału i wałka. Ostatnio mierzyłem w swoim m50 (osprzęt siemensa) i obydwa mają takie same rezystancje, 1,5 Ohm; 1,5 Ohm; przerwa

Nie wiem czy moje są dobre w każdym bądz razie na INPIE i DISie bledu nie ma no i dziwne by było zeby zepsyły się tak samo i na dodatek auto jeździło

szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia jak rozpoznać osprzęt bosch czy siemens Sondę mam 2 białe kable, jeden szary i jeden czarny.

Najłatwiej chyba po przepływce. Sprawdź producenta, pod warunkiem że ktoś już tam nie grzebał i coś pozamieniał. No i ostatecznie sam sterownik (obudowa) prawdę Ci powie.

wladekkow rozwiązałeś już tą sprawe??????????? Mnie już ten problem męczy od 5 lat i nie udało się go rozwiązać. Napisz jak uda ci się to zrobić.

na przepływce jak byk stoi napis Bosch Zatem sonda jak rozumiem ma miec ten 1V a nie 5V

na razie problem jest nadal, choć niby troszkę słabszy objaw... To by nie był pierwszy raz jak sie samochód zaczyna mnie bać i sam naprawia Jak mówię w wolnej chwili pobawię się zapłonem (świece, cewki) bo to może być przyczyna... Krokowca też może zdejmę i go pomęczę benzyną i wd40

Będę dawał znać na bierząco

osprzęt masz boscha jak ja bo masz sonde 1 voltową ja już świece cewki i krokowca podmieniałem i niestety to nie to w moim przypadku a objaw identyczny jak u ciebie faluje delikatnie na jałowym po rozgrzaniu jak zimny to ok

No niestety na tym moja pomoc się kończy bo ja mam siemensa i wartosci czujników mogą się róznić a wręcz na pewno się różnią.

To może jeszcze lejące wtryski ? Sam już nie wiem, za 2 m-ce sprzedaje swoje e36 na koszt e46 więc już trochę odpuściłem

zrobiłem dziś test cewkowy - mam jedną zapasową i pomieniałem na każdym garze po czym kilka km przejechać i.... zero efektu. czyli to nie cewki.

teraz w wolnej chwili wyczyszcze krokowca ale to za półtora tyg bo teraz braciak pożycza furę i zostawia mi swoją mazdę 626 1,8 90KM ;p

jeszcze pozostają np fajki te od cewek. wyglądają idealnie, nie są stare bo guma mięciutka a nie sztywna no ale kurde może to fajki.... co ciekawe jak odłączam cewkę dowolną na chodzącym silniku to oczywiście pracuje jeszcze nierówniej niz zazwyczaj. a po tym jak podłączę ją z powrotem to silnik łapie troszkę wyższe (jakieś 800-900) obroty i przez 2-3sek pracuje IDEALNIE równo.

swoją drogą - jakie m50 powinien mieć obroty wolne? bo mój ma tak ok 600...

Mój M50 ma 600 i tak ma być w-g instrukcji

Tak jezeli masz osprzet Siemensa, przy Boschu bedize miala 1v.

Co do nierownych wolnych sam ostatnio walczylem i wszyscy rozkladali rece.
Weze, wezyki, swiece, przewody wn, cewki, czujniki, przeplywka, krokowiec, sonda wszystko sprawdzalem i nic, zero bledow odczyty tez dobre. Jeden mechanik wzial podlaczyl pod jakis kopmuter i ponoc wywalilo blad czujnika walka. Uparl sie ze to od tego niesprawnego czujnika silnik tak pracuje.
Wczoraj mialem wiecej czasu i zdjalem dekiel klawiatury. Co sie okazalo, uszczelka pod klawiatura w paru miejscach zawinieta (ostatnia wizyta u mechaniora ktory zmienial lancuch rozrzadu). Uszczelka byla krzywo wsadzona, podklejona silikonem i sie odksztalcila.
Wyregulowalem walki, bo byly lekko nierowno na kwadratach, wyczyscilem uszczelke, maczajac w benzynie ekstrakcyjnej przywrocilem ja troche do poprawnego ksztaltu i zalozylem. Odpalilem silnik i zaczal pracowac poprawnie. Obroty jalowe idealne.
wniosek taki ze uszkodzony czujnik walka rozrzadu nie ma wplywu na bieg jalowy a mechanicy znowu odstawili fuszerke.
Moze wiec i u Ciebie lapie gdzies lewe powietrze ze skrzyni korbowej. Zatkaj odme i zobacz czy sie nie poprawi.

uszczelke zmieniałem dopiero co na nówkę.... i nie było zmiany pracy silnika po zmianie dopiero miesiąc później...

U mnie tez jak wymienili uszczelke bylo ok, dopiero z czasem sie zchrzanilo i zaczal nierowno pracowac. zatkaj odme na moment i zobacz czy sie poprawi.

sprawdze

Brat oddał mi furę parę dni temu więc testy trwają:

z samych obserwacji doszedłem do wniosku że problemem jest zasysanie lewego powietrza. Zaopatrzony w wielką butlę samostartu z przedłużoną rurką coby się dało dojść we wszystkie zakamarki przystąpiłem dziś do sprawdzania.

Wcześniej jednak sprawdziłem co sie dzieje po zatkaniu odmy - to nie to Sprawdziłem też szczelność przewodów i końcówek podciśnienia i odmy - szczelne na beton. Samostartem zlałem dziś niemal cały silnik od góry do dołu i miałem wrażenie że jak psikam na rurki przy krokowcu to lekko obroty rosną. Rozebrałem więc to wszystko, sprawdziłem szczelnosć, dołożyłem jeden cybant (orydinalnie go nie było ale po 19 latach przewód może juz nie przylega jak trzeba). Nastąpiła poprawa... Jest lepiej, powiedziałbym tak na 80% tak jak ma być. Natomiast jeden z przewodów idących do krokowca jest spękany z wierzchu. Niby nie puszcza bo sprawdziłem dokładnie ale jak się naciągnie go na silniczek to być może cośtam popuści. Nowy kosztuje chyba 40zł. Chyba zmienię Dochodzą do tego dwa króćce - odmowy i taki od spodu pod przepustnicą (wchodzi weń powietrze z krokowca) Obydwa nie reagują na samostart ale siedzą tak niezbyt twardo i nie wzbudzają mojego zaufania. Jeden kosztuje 16zł a drugi nie wiem ale pewnie równie oszałamiającą kwotę

Powstaje pytanie czy coś dał mój cybant czy tez po rozebraniu wszystkiego (demontaż gumy przepływki, przepustnicy, krokowca z jego rurkami) i złożeniu od nowa do kupy po prostu gdzieś nie skasowałem przypadkiem jakiejś nieszczelności. Tego nie będę wiedział nigdy Dam znać jak pojezdze troche wiecej (na razie 30km dziś zrobiłem) ew. jak coś wymienie.

Pozdro wszystkim

Witam!!
Troche odświerzę temat
Jestem nowym uczestnikiem forum. Mam podobne objawy nierównej pracy silnika. Mój silnik to M50B25
Problem w tym że moja maszyna zaraz po odpaleniu pracuje nierówno. Rzuca budą jakby serce miało 10000ccm przy V12 Na LPG obroty są raczej stałe, czasami się zakrztusi

Świece sprawdzone, wraz z cewkami i przewodami. Sonda lambda wymieniona, teraz przynajmniej obroty nie falują jak statek na morzu podczas sztormu hehe nie jestem pewien co do przepływki, gdyż jak ją wypinam podczas pracy silnika to nie odczówam, żadnych efektów w pracy M50, po ponownym wpięciu wtyczki silnik na 2s. stabilizuje swą pracę, lecz po chwili wraca do swych leniwych zwyczajów guma dolotowa(między przepływką a przepustnicą) doszczelniona gdyż była popękana. Doszczelniona chwilowo bo niedługo będzie nowa Nie potrafie zlokalizować regulatora obrotów jałowych. Wiem tylko że ma połączenie z przepustnicą... jak odpinam tę wtyczkę to chodzi gorzej więc przypuszczam, że to nie sprawa krokowca

Przeczytałem wiele postów i nie znalazłem nic co mogłoby mi pomóc. Dopiero post Hrynia postawił mnie na nogi Otóż pod deklem klawiaturki mojego M50 jest spory wyciek oleju. Co kilkaset km musze dolewać oleju. Kwestia tygodnia może dwóch i zabiorę się za uszczelkę. Gdzieś pod kolektorem ssącym musi być niezły przedmuch Bo słychać wsysane powietrze.

Powiedzcie mi panowie, tak przy okazji zdejmowania dekla co jest powodem klekotania zaworków po odpaleniu na zimnym silniku. Jak go przegazuje to problem znika, jest możliwoś że olej spływa do miski przez brak kompresji ??

po prostu masz juz lekko wyklepane szklanki. póki nie hałasują ciągle - nie martw się ale nie licz że będzie lepiej. bedzie tylko gorzej ;/