BMW Sport

a czy powodowal by tez dalwienie sie i stzrelenie w tlunik?? do tego po odpieciu SPRAWNEGO czujnika polozenia przepustnicy wszystko jest ok?

Dławienie tak, ale strzelanie to nie jestem pewien... u mnie nic nie strzela...
a co do tego Twojego odpiętego czujnika to mam pewną teorię, podkreślam - to tylko teoria, strzelanie to chyba spowodowane jest zbyt ubogą albo zbyt bogata mieszanką, nie pamiętam już, odpinając czujnik przepustnicy powietrze zassysa za mało i wtedy nie strzela...

ale czemu nie pokazało mi na kompie bledu czujnika polozenia walka;/?


dzisiaj juz odpiecie przepustnicy nic nie dalo.


czujnik polozenai walka to ten co siedzi w pokrywie wanosa po lewej strone tak?

tak to ten czujnik, a pod jakiego kompa podpinali Ci bunię? Ja byłem w serwisie bmw.
A co u Ciebie ze świecami?
Gazu zakładam że nie posiadasz w buni?

y y y y nie wiem;/ ale mechanik polecany przez wielu posiadaczy bmw z mojej okolicy i on zajmuje sie tylko beemkami
powypalane elegancko; i jak odpinam na pracujacym silniku cewki to praca sie zmienia tz ze na wszystkich pracuje
nie nie mam

moze masz po prostu kata zapchanego

A może by tak cos o falowaniu obrotow na gazie

Jeżeli coś takiego się zrobi to nie wchodzi dobrze na obroty lub wcale nie odpala.


a na benzynie normalnie pracuje ?? instalacja sekwencja czy mono ??


Jeżeli kusicie się na odczyt u Jana Kowalskiego trzeba ustalić warunek, gość który bierze od nas pieniądze za odczyt i mówi co mamy wymieniać a to z doświadczenia wiem że nie było konieczne bo jest z powodowane złym odczytem, co powinien ponosić konsekwencję.

Do BMW polecam GT1 i Serwis BMW.
Dużo ludzi mówi o tym "a nie stać mnie na odczyt w serwisie BMW" a to że Jan Kowalski zakupi mu parę nowych rzeczy nie potrzebnych do bejcy to nie istotne.

P.S. z tego co wiem to czujnik temperatury silnika ,jak się uszkodzi podnosi obroty a nie falują.

Jeżeli ktoś chce jakieś zdjęcia info z książki typu 'sam naprawiam BMW serii 3' to proszę info na gg 10098550 z dopiskiem 'forum BMW'

Czujnik polozenia walu informuje komputer i cala reszte kiedy powinna byc praca (zaplon) wiec jesli Ci strzela w tlumik przy stalych obrotach to jest dosc duze prawdopodobienstwo ze to czujnik polozenia walu.
U mnie w M40 silnik delikatnie strzelal przy zchodzeniu z obrotow byly to strzaly raz na jakis czas i nieregularne. Po wynianie rozrzadu wszystko gra jesli chodzi o strzaly ale pojawilo sie dziwne klekotanie jednego z zaworow

siema u mnie nikt nie wiedzial co jest grane z falujacymi obrotami mowili mi nie szczelny dolot , przeplywomiez , i nic jak wlaczalem swiatla obroty spadaly , nagrzewanie tylnej szyby obroty spadaly
i tak caly czas raz 1200 raz 900 i wkoncu co sie okaza ło czujnik połozenia przepustnicy taka drobnostka teraz wszystko dziala jak najlepiej i obroty mi falowaly bo komp cytal z innego czujnika chyba polozenia walu i temperatury i sie mylil caly czas , i jesszcze jedna objawa bylo brak odciecia paliwa przy chamowaniu silnikiem caly czas pokazywal spalanie 4 litry a powinien zero

tez mam identycznie faluja dopiero jak sie rozgrzeje, jade i wrzucam luz, faluja juz coraz bardziej, slysze syczenie podczas gaszenia. Odma?

Witam
u mnie też podobnie po swapie z 316i na 318is falowały obroty, ale po wymianie dziurawej odmy falowanie ustało, jednak nie do końca.
Teraz jest już jak to fachowiec nazwał "nie równa praca silnika" i podobno ma to być lambda bo miała minusowe napięcie po podłączeniu Buni do kompa około (-0,45) i troszkę to napięcie skakało.
z tego co tutaj czytam, to jak nie będzie lambda to widzę, że opcji jest jeszcze mnóstwo:
-czujnik położenia wałka
-czujnik temperatury silnika
-zużyty pasek wielorowkow
-katalizator
-mówili mi też, że może być coś z rozrządem.
Przepustnica i silniczek krokowy, świece i przewody są OK u mnie.
Filtr nowy w oryginalnej obudowie.

Może ktoś wie czemu ta lambda ma minusowe wartości ?
Na razie odłączyłem ją i jeżdżę bez, czekam na lambdę a ISa.
Dodam jeszcze, że mam sekwencję, ale narazie ogarniam wszystko z benzyną a później będę regulował sekwencję.

Czekam na informację, mam nadzieję, że razem coś wymyślimy.

Witam. Jak już jesteśmy przy temacie obrotów to zaradźcie coś na zbyt wysokie obroty krokowy wyczyszczony, dolot szczelny a obroty utrzymują się w granicy 1000. Nie mam pojęcia gdzie już szukać przyczyny. Dodam że przepustnica w silniczku krokowym nie jest zatarta i obraca się bardzo lekko, filtr powietrza jest seryjny, guma łącząca przepływkę z przepustnicą wymieniona na nową a węże od krokowego w dobrym stanie. Silnik to m50b25 nv

Do autora:
Miałem ten problem i przyczyną był uszkodzony reduktor gazu (sekwencja). Możesz to dodać.
Powodem mogą być także wtryski zarówno gazu jak i benzyny.

Lambda sprawdzona, niestety okazało się że to nie to, no chyba, że jeszcze ktoś mi powiedział, że lambda może się adaptować nawet do dwóch dni, jest taka opcja ? jeśli nie to co to jeszcze może być ?
Dodam jeszcze, że mam sekwencję, ale narazie ogarniam wszystko z benzyną a później będę regulował sekwencję.

Czekam na informację, mam nadzieję, że razem coś wymyślimy.

A co może być przyczyną falowania obrotów przez jakies 10 sekund po odpaleniu, nie ważne czy cieply czy zimny silnik.

jakie sa objawy uszkodzonych , konczacych , zużytych sie kabli Wysokiego Napiecia ?

Dodaję filmiki przedstawiające pracę obrotów oraz wydechu:

Wydech:

to chyba najważniejszy filmik, bo może ktoś przez niego do czegoś mądrego dojdzie.

Obroty na benzynie:


Obroty na gazie:


Powiedziano mi też, że może to odpowietrznik skrzyni korbowej.

Jeśli nikt nie umie na odległość pomóc to może poleci kogoś w obrębie piotrkowa tryb. to bym sobie podjechał, tylko żeby to był ktoś z pojęciem i sprzętem.
Czekam na podpowiedzi.

???

witam.dodam coś od siebie.pamiętajcie że śrubą przepustnicy nie reguluje się obrotów silnika.ona jest tylko po to żeby przepustnica się nie zacinała.i powinna być tak wkręcona żeby przepustnica była maksymalnie zamknięta!. .po ustawieniu przepustnicy odłączyć na chwile akumulator żeby zresetować komputer.Potem odpalić i przez chwile może falować i komp sam powinien ustawić sobie obroty.