BMW Sport

witam

beemke mi popiarduje jak by miala lekka sraczke

przepuszcz na mocowaniu pomiedzy katalizatorem a tlumikiem srodkowym w miejscu gdzie sie to skreca razem.

probowalem dokrecac srubu ale to nic nie dalo.
po rozebraniu wszystko wyglada na rowne, nie ma pekniec ani zadnych innych uszkodzen. Jako ze to sie skreca na stozku i nie ma tam zadnej uszczelki to nie mam pojecia jak to uszczelnic.




dokladnie chodzi mi o polaczenie ze schematu.
macie jakis pomysl jak to uszczelnic lub co z tym zrobic zeby byla cisza.... ?

chcialem to zaspawac na stale na sztywno... jednak boje sie ze moge w ten sposob uszkodzic kolektor i glowice bo jednak w jakis sposob te sprezyny amortyzuja drgania....

pomocy

Witam!!!
Sa na rynku takie pasty wlasnie przeznaczone do tlumikow...moze jesli bys ja zastosowal to by pomoglo...taka pasta pod wplywem temperatury twradnieje.
Nie wiem moze warto sprobowac.
Pozdrawiam Łukasz

myslalem o takiej pascie, lub tez myslalem zeby wyciac miedziana uszczelke i skrecic na nowo. Miedz jest w miare miekka i powinno sie to wszystko ladnie zacisnac...

chyba ze macie inne pomysly na poprawe tego polaczenia...
mam wrazenei ze silnik oslabl.... inaczej sie wkreca na obroty.. ale nie wiem czy to nie sa moje odczucia dzwiekowe...

Co do uszczelki to nie wiem czy dasz rade ja zastosowac bo z tego co pamietam to tam jedna rura wchodz w druga...i chyba raczej ciezko Ci bedzie tam gdzies wcisnac uszczelke.Ale moze sie myle
Moze jeszcze koledzy maja jakies pomysly.
Pozdrawiam.

Jesteś pewien, że to z tego połączenia, a nie przypadkiem jakaś dziura od góry na tłumiku lub dźwięk wydobywający się z wnętrza tłumika? Czasem nawet ekran na katalizatorze potrafi się rozluzować i wibrować!
Najlepiej i najdokładniej jest sprawdzić ręką na wyczucie przedmuchu - oczywiście ostrożnie, żeby się nie poparzyć.

robertbmw, hehe bylem 2razyna kanele i wiem ze to z tamtad

jest czarnynalot od dolu i z gory, tzn ze sadza sie tamtedy wydobywa

obkrecilem szmatke dookola polaczenie i bylo zdecydowanie ciszej....

No........ z tą szmatką mnie przekonałeś

Nie pamiętam, czy uszczelnienie tego połączenia jest na dwóch pasujących do siebie kołnierzach na obu krańcach rur ( i tak myslę ,że jest), czy na dodatkowym pierścieniu uszczelniającym - zgniecieniowym.

Rozłącz to połączenie, wyczyść i wysmaruj właściwą pastą do wydechu miejsce połączenia obu powierzchni. Skręć to śrubami i powinno być dobrze. Dla uchowania nerwów na przyszłość załóż nowe śruby lub inne byle nie stare, gdyż mogą się źle skręcać i nie będzie pewności dokręcenia.

robertbmw, dokaldnei jest na 2 kolniezach.. mialem to juz rozebrane, wyczyscilem papierem sciernym kolnieze, zalozylem 2 nowe sroby.... i nadal lipa...

jutro kupie ta paste do tlumikow rozkrece, posmaruje i skrece...

mam takie wrazenie ze jeden kolniez zrobil sie jajowaty.. bo puszcza na gorze i na dole. wiec mzoe pasta to usztywni

a jajowaty mogl sie zrobic.. bo urwalem tylni tlumik na krawezniku i jechalem 2 km do pospawania z wiszaca rura.....

....teraz mnie to nie dziwi

robertbmw, w sumei moglem od razu napisac co i jak to sie stalo

a ta pasta nie wypali sie czasami ??

uzywales kiedys jej ??

....chyba żartujesz

TU ??????





















cały czas jej używam i jest GIT

Wysłać Ci próbkę

oki dziekuej bardzo za pomoc

jutro to wyprobuje

wyprobowalem i .... do dzis bylo ok, wydech dzis znow popierduje....

Jedz do dobrego tłumikarza i cos na to poradzi. ja miałem tez problemy z wydechem i tylko dobry fachowiec cos na to poradzi i nie skasuje duzo...

Jako iż robie w tym fachu,polecam wycięcie starego kielicha i wspawanie nowego(koszt nowego kielicha 10zł) + robota.
Problem zniknie,będzie cisza..

Kruger, hehe i wszystko pasuje a skad wziasc nowy kielich ?? czy w sklepach z czesciami maja, cyz czarodzieje od tlumikow posiadaja na stanei cos takiego ??

Powinien mieć na stanie (tłumikarz).Ja posiadam kilkanaście takich kielichów,różne rozmiary.Niestety ciężko dobrać sam kielich,musi się pomierzyć najlepiej pod autem,aby druga część czyli stożek pasował idealnie.A pożniej już pikuś...
Jak nie dostaniesz daj znać na PW... coś wymyślimy,może wyśle Ci.Ale powinni mieć w dobrym warsztacie.

bylem dzis w warsztacie.. i chyba tym zlym....

bo oni mieli tylko nowe tlumiki na wymiane... ewentualnie chcieli mi to pospawac na stale....

jak powiedziaem ze kielich do przespawania.. to mowia ze 10lat robia tlumiki, ale o czyms takim nie slyszeli... wiec albo ja sie zle wypowiedzialem, albo juz sam nie wiem...
jutro podjade do innego tlumikarza, co dorabia tlumiki i inne takie, moze on cos wykabinuje, a jak nie to do znajomego na tokarke zeby mi na wymiar wytoczyl kielich i stozek a reszte to mi kazdy z migomatem pospawa

Więc jacyś kiepscy Ci tłumikarze........ Oj...normalnie wstyd!!!! Nowe nie sztuka założyć
Więc zrób jak mówisz,tylko wejdz pod auto,weż wszystkie wymiary i bedzie po problemie....Jak nie to podjedz do mnie...1.5h i zrobione

Oczywiście jak będziesz przejazdem

co do spawania to nierób tego!! to łączenie ma pracować,częściowo poza wieszakami przenosi drgania.Naprawdę trafiłeś do partacz*