witam panów posiadam auto jak temacie od niedawna rocznik 94 , sedan 230tyś przebiegu(99% oryginalny) i mam mały problem silnik na wolnbych obrotach jakby przerywa czasami, to znaczy jak by mu wypadały co któreś zapłony, ogólnie na obrotomierzu tego nie widać-nic nie faluje ale czyć na kierownicy lekkie telepanie, dany objaw lakko zanika jak zrobi sie trase ok 50-100km minimum ale po krótkim okresie wraca... W aucie wymieniłem: -świece nówki NGK bkr6ek -guma przepływomierza oryginał z ASO -waż gumowy przy odmie -wężyki przy korkowcu szczelne -korkowiec czyszczony w benzynie z mixolem -reset kompa
Auto posiada instalacje sekwencyjną lpg od 2 miesięcy, auto zakupiłem 3 miesiące temu i było tak od samego początku, lecz po zmianie gum wyraźnie się poprawiło, zarówno na lpg i benzynie jest tak samo. Ma ktoś jakieś pomysły? tak poza tym jakie obroty powinien trzymać silnik bo u mnie jest to ok 900rpm, po jakim czasie/kilometrach wskazówka temp powinna stać na baczność a kiedy wychodzi z niebieskiego pola? U mnie baczność jest po ok 4km a niebieskiego wychodzi po 2km z tym ze praktycznie pierwszy km jest z górki i jadę praktycznie muskając gaz...
|