Witam.
Problem następujący

juz nie mam pomysłów!

E30 325ix motronic 1989 facelift
Dzisiaj rano jak to rano praca, wskok do samochodu odpaliłem i nagle po 2 sekundach zgasł(zdechł), parokrotna próba odpalenia aż do wyładowania się aku nie pomogło

Zaznaczam iż rozrusznik kreci jak obłąkany

Obdukcja jaką przeprowadziłem:
*sprawdzenie napięcia na wiązce (minusowy i plusowy) do cewki przy załączonym zapłonie jak i starcie silnika - kompletnie zero napięcia
*zero napięcia na krokowcu i przekaźnikach pompy, przekaźniku od krokowca, głównym przekaźniku od wtrysków przy
załączonym zapłonie. Kiedy trzydziestka była zdrowa przy przekreceniu kluczyka w stan zapłony było zawsze słychać
charakterystyczne przeskoki przekaźników jak i również działający krokowiec, teraz niestety kompletna cisza.
*wyczytałem na googlach iz za start również odpowiada OBC sterownik(czarny) pod kolumna sterownicza za sterownikiem
ABS'u wtyczka 4 pinowa zielona sprawdziłem tam napięcie jest na 2 pinach 12v nie pamietam ile bylo na 2 pozostalych ale
coś kolo 2v-4v.
*PIN 1 odpowiedzialny za + na cewce 12v przy zapłonie, 8,70v przy próbie startu silnika chyba ze wzgledu na słaby aku,
natomiast PIN 3 odpowiedzialny za dostarczenie napięcia do przekaznika pompy paliwa przy zapłonie ma 0,22v a przy
próbie startu silnika 0,25v nie wiem czy taka ma być ta wartość czy ma być tam 12v?!
*podmieniłem również przekaźniki na inne, również brak odzewu
Nie mam zielonego pojęcia co się dzieje

Czy jesteście mi w stanie wyjaśnić co możne być przyczyna, jak i wstanie pomóc??
Czy jak pada czujnik wałka odpowiadający za podanie napięcia na świece mógłby robić takie jaja z odłączeniem napięcia od wyżej wymienionych podzespołów?
Rezystencja czujnika jak sprawdzałem ma 470-480 omów.