Witam
Podepnę się pod temat mam to samo u siebie brak sygnału z kompa też silnik m50b25 tyle że w e36 a końcówka nr dme 413.
Grzania nie ma na zimnym ani na gorącym silniku ale jak podepnę zasilanie na grzałkę czy na zimnym czy na gorącym to wtedy sonda zaczyna pracować ale jak odepnę zasilanie to sonda po chwili się zatrzymuje i nie ważne czy zimny czy gorący motor.Lubie mieć jak w oryginale czyli sterowanie z kompa masą wiec załatwiłem drugi oczywiście nie było łatwo na 80 stron z aukcjami o dme znalazłem tylko 2:( cena kompa 300zł.Założyłem go i mierze zasilanie na przekaźniku i jest załączył się więc powrót do domu (110km)od gościa co mi kompa sprzedał.Długo się nie cieszyłem bo po dojechaniu do domciu miernik w rączkę i lipa przekaźnik nie chodzi (oczywiście kable sprawne).Poczekałem aż silnik zrobi się zimny i odpaliłem autko i nic brak grzania

grzałka nie ma zwarcia wszystko jest ok nie wydaje mi się że taki zbieg okoliczności że drugi komp się uwalił.
Panowie może ktoś wie o co kaman z tym sterowaniem bo trzeciego kompa to się teraz boję kupić bo to troche zaczyna sie robić drogi gips więc chyba będzie trzeba zrobić oberśruta z przekaźnikiem tylko pytanie tak jak kolega wyżej czy ta sonda jest podgrzewana non stop czy nie bo w autodacie znalazłem coś takiego
rozłączyć sonde i pomiar wykonać na złączu bez sondy
ignition on (zapłon włączony)
pin 4 względem masy pojazdu= 11,5-13,5
pin 3 względem masy pojazdu = 0ohm
engine idling(silnik??????)
pin 4 względem masy pojazdu= 11,5-13,5
pin 3 względem masy pojazdu = 0ohm
co oznacza engine idling bo jeśli pracujacy motor to znaczy ze ona pracuje cały czas ale pewien nie jestem.
Co mnie jeszcze zdziwiło że jeśli ma porządnie rozgrzanym silniku odepnę napięcie od grzałki to sonda przestaje pracować a z tego co czytałem to powinna pracować na gorącym

dodam że sonda nowa Bosch i od początku tak się zachowuje.
-----------------------------------------------------
Po robocie pojechałem do kumpla do garażu i grzebaliśmy przy aucie prawie do północy no i teraz po wszystkich operacjach mam taki mętlik w głowie że ręce opadają a zachowuję się wszystko tak:
Jak przyjechałem do garażu to nie gasząc silnika sprawdziłem przekaźnik od grzania sondy i ku mojemu zdziwieniu był załączony więc pomyślałem że wszystko ok ale posiedzieliśmy z pół godzinki aż silnik sobie ostygł i temperatur spadła na połowę między niebieskim polem a pionem odpalamy silnik a tu zonk przekaźnik się nie załącza i sonda stoi.Auto pracowało do uzyskania temperatury w pionie i nic przekaźnik nie zadziałał ale jak zgasiłem i zapaliłem silnik jeszcze raz to się załączył i trzymał cały czas przez 30min non stop(tyle daliśmy mu popracować potem został zgaszony) z tym że jeżeli dodawałem gazu i obrotomierz mijał 5000rpm to przekaźnik się rozłączał a jak obroty spadały poniżej 5000 to się załączał i za każdym następny zgaszeniem i odpaleniem załączał się bez problemu. niepokojące jest to że pracuje jak dla mnie w brew logice bo moim zdanie grzanie sondy powinno być cały czas a odłączane np po 5000rpm lub do momentu nagrzania silnik a tu praca przekaźnika jest odwrotna zaczyna działać po nagrzaniu silnika i to dopiero jak silnik zostanie zgaszony i zapalony jeszcze raz jak jest już dobrze ciepły natomiast na zimnym nie załącza się wcale Profilaktycznie pociągnąłem nowy przewód od sterownika z pinu 38 do przekaźnika (brązowo-zielony) i nic to nie dało zachowuje się tak samo.Wróciłem do swojego DME i tu tęż reakcja identyczna czyli sterowniki muszą być dobre.
Zrobiłem jeszcze jedną rzecz gdy motor jest zimny i przekaźnik nie działa to go wypiąłem i wsadziłem jeszcze raz i natychmiast się załącza ale po jakiś 20s rozłącza się i już się nie załączy i w tym momencie nie gasząc silnika czekam aż się nagrzeje silnik i powtarzam manewr z wyjęciem i włożeniem przekaźnika i załączy się i już trzyma cały czas ale po przekroczeniu 5000rpm nie rozłącza dopiero jak silnik będzie już tak pożądanie rozgrzany to wtedy po 5000 jest rozłączany a poniżej tych obrotów załączany.
Powiem szczerze że brak mi pomysłów bo wychodzi że komp bierze z czegoś dane do załączania lub rozłączania tego przekaźnika tylko z czego,jeśli wszystkie inne czujniki wg diagnozy komputerowej są ok to co może wprowadzać go w błąd???