BMW Sport

Witam ..


BMW e36 M52b25 rok 1997
Przebieg 268 tys

Problem polega na tym że dziś (parę godzin temu) wypluło mi sporo oleju do kolektora ssącego , zalane było wszystko !

Wymieniałem niedawno olej na Valvoline 5w40 przy czym wymieniłem świece NGK zrobiłem płukankę wymieniłem filtr Paliwa i wyczyściłem Cały dolot oprócz kolektorów czyli (Odma,węże,Przepływomierz i resztę gratów . na oleju zrobiłem około 500 km i na bagnecie poniżej minimum (ledwo co się maczał bagnet)
Pojechałem na Pomiar spalin .. wszystko ok . dziś zacząłem grzebać przy wężu idącym do odmy .. że niby nie sprawna ..
Dodam że na włączonym silniku po wyciągnięciu bagnetu słychać było bulgot a po odkręceniu korka wlewu gasł po chwili i leciał dym(para) nie umiem tego określić)
Wracając do problemu ,, zacząłem grzebać odłączyłem przewód idący do domy z pokrywy zaworów podmuchałem i słyszałem bulgot potem jeszcze raz i coś jakby zblokowało moje powietrze wdmuchiwane i nagle ustąpiło i bulgot znów (silnik wyłączony) , odpaliłem silnik i wtedy kłęby dumy za mną ...! myślę ,, ściągam prze-pływkę .. i sciągłem .. wszystko w oleju a do tego około 1 cm oleju jak kałuża ..
Teraz autko jest kompletnie rozebrane od filtra powietrza po kolektory .. i nie wiem czego to przyczyna .. odma w środku (Membrana) cala z oleju ..
Dodam że auto ma moc i nie dymiło w ogóle .. ( co do mocy po dzisiejszym dniu to nie wiem jak bd ..)
W oleju : Kolektory , wtryski , Przepływomierz , Przepustnica i Przepustnica Tempomatu , Silnik Krokowy , Węże .
Proszę o poradę ..

Silnik był swapowany? Z tego co się orientowałem, 2.5 szedł do 1995r. Bo ani RealOEM, ani BMWstore nie widzi silnika 2.5 w 1997r...

Cóż, objawy wskazują na niesprawną odmę, zasysa olej z silnika, ale z drugiej strony dziwne, że aż tyle. Zwłaszcza, że wypchnęło olej do przepływki. Nie pozostaje nic innego jak wymyć wszystko, wymienić odmę na nową ( ale z tego co się orientuje to w 2.5 jest to integralna cześć pokrywy zaworów (??), w 2.0 i 2.8 są wymienialne).

No i mieć nadzieje, że to pomoże.
Niestety obawiałbym się najgorszego.

Nie wiem czy był swap ..
Silnik to M52b25 ten 170km .

No właśnie wszystko wyczyszczę ale odmy teraz nie dostane dopiero we wtorek ..
Wcześniej Niby wszystko było ok . Moc Miał itp i Nie puszczał Dymka , dopiero jak ja dmuchałem itp ..

Czytałem dużo i co z ta odma zrobić itp ..

Może ktoś mi wytłumaczy zasadę działania Tej Membrany ? i jak to zaślepić do wtorku bo samochód muszę mieć w miarę sprawny .'

Najgorszego tz co ? Remont Silnika ?
Pierścienie-zawory , Blok Głowica ?

Proszę nie sugerować się Samochodem z Galerii .. samochód teraz jest inny .

Silnik 2,5 był oryginalnie w 1997 roku... jako m52b25 170KM. Do 1995 szedł starszy silnik 2,5 m50b25 192 KM

Witam jestem Po Złożeniu wszystkiego .. i sprawy mają się tak ..
Odpalił na dotyk .. przez pierwsze 20 min kopcił jak z parowozu ale teraz jest już ok i nie puszcza dymka . Założyłem narazi używana odmę i nie czyściłem jej ani nic i teraz objaw jest taki po odkręceniu korka wlewu oleju że nie gaśnie tylko obroty minimalnie spadają (nie wydaje żadnych dźwięków ..)
Rozebrałem Przepustnice po jeździe i wszystko jest ok nie ma oleju itp ..
Czyli teraz sam nie wiem czy odma jest sprawna czy nie ? dodam że olej mam poniżej minimum i mam go dolać do stanu czy narazi zostawić i patrzeć co się dzieje ? bo nie widzi mi się jazda z małą ilością oleju .

może spuść całkiem ten olej i popatrz wtedy co się dzieje

mała ilość oleju = brak odpowiedniego smarowania silnika

Dolej oleju, silnik ma być szczelny ! Wszystkie uszczelki, odmy, przewody - to wszystko musi być szczelne, bo po odkręceniu korka czy wyjęciu bagnetu powinien zacząć kuleć. Nowa odma od 200 w górę.

Ja tez tak mam ze auto nie gasnie po odkreceniu korka tylko jakby szarpnie na obrotach i chyba tak powinno byc, widac teraz ma w miare sprawna odme mimo ze uzywka..

Co do oleju to mam pojecie że raczej na minimum to i syrena nie pojedzie .. Po prostu zadałem pytanie ze względu na to że oleju było wlane 6l+400ml i musiałem dolać teraz 2l ..
Co do odmy wiem ile kosztuje i wymienię tyle że załatwiłem sobie używkę ze względu na to aby auto było w miarę sprawne do wtorku bo wtedy dopiero sklepy przyjmą zamówienia .

Wracając do tematu .. Teraz z moim silnikiem jest ok jeśli nie gaśnie tylko kuleje ? nie muszę się martwic że coś wypluje znów bynajmniej do tego wtorku ,

Dlatego ci zgasła po odkrecenu korka bo mębrana nie zamkneła kanału. I zwłasnie w taki sposób miałeś cały dolot w oliwie upaprany.Też to przeszłem. takie same objawy. Wymieniłem odme to znów pierdziała po odkreceniu korka 150km rozwiazało problem mebrana musiała sie ułożyć

Ok Dzięki wielkie ..
Na razie wszystko jest ok ..

temat Do Zamknięcia .

http://forums.bimmerforums.com/forum/sh ... g-problems
Zanim zamkną, to ja Ci dam jeszcze jedną radę:żeby Ci nie przyszło czasem do głowy na pracującym silniku ściągać ten przewód-wężyk przy pokrywie zaworów i zatykać go palcem(końcówkę) po to żeby sprawdzić czy odma dobrze zasysa i jest drożna. Zassie wtedy znów do kolektora olej z miski olejowej i będziesz miał powtórkę ostatniego dymienia. Ja tak zrobiłem (gdy jeszcze nie wiedziałem jak to działa i wszystko było pozapychane nagarem) i w skrócie: bałem się że Straż pożarna z Policją mnie odwiedzi .
Kilkanaście kilometrów miałem BMW ala trabant z przesadzoną ilością oleju w benzynie. Można sknocić sondy i katalizatory.
Rurka od pokrywy do odmy ma być bezwzględnie czysta-drożna wewnątrz. Od odmy do kolektora i miski oczywiście też.
Jeżeli opory przepływu między odmą a pokrywą zaworów będą większe niż między odmą a miską olejową, to silnik zassie olej poprzez odmę z miski olejowej.