BMW Sport

Witajcie
Od jakiegos czasu mecze sie z problemem, kilka miesiecy temu mialem wyrwane dwa mocowania tylnego mostu z karoserii (byly wygnite) - dwa po przekątnej puscily. Zostalo to wyspawane, wzmocnione gruba blacha i znowu problem sie powtorzyl - jestem zalamany, jak to dobrze zrobic - mial ktos juz z was takie przygody ?


nic mi nie wiadomo o tym aby dostala strzala w dupsko, rozbieralem caly tyl od bagaznika aby wytlumic matami bitumicznymi i nie bylo widac sladow napraw, prostowania itd, ale podloga pod kolem zapasowym rowniez ma kilkucentymetrowe pekniecia - w kilku miejscach

Mówisz oczywiście o szpilkach poduszek tylnej belki???
Do tych mocowań od środka jak dobrze pamietam lepsze dojscie jest z pod kanapy.
Miałem kiedyś taki problem w e28 ale od srodka było ok.
Zgnite było tylko pod autem wiec dorobiłem talerze z blachy 1,5mm i średnicy coś koło 70mm z otworami na szpilkę i wspawałem to od dołu.
Problemów zadnych potem nie było , auto było zwarte i trzymało sie drogi.

tez mialem to od gory wspawywane, dlatego sie dziwie bo niby solidnie bylo - taki problem ze moja auto wie ze jest uzytkowane, na torze nie ma zmiluj sie dostaje po garach ile wlezie i jak widac nie daje rady

kropkowanie kolokwializmów nic nie daje