Witam serdecznie,
Mam problem ze światłami mijania. Wygląda to tak, że zapalają się tylko postojowe, a mijania albo w ogolę, albo po jakimś czasie - po kilkukrotnym włączaniu i wyłączaniu. Początkowo obstawiałem włącznik, ale to też nie dzieje się tak, że po kilkukrotnym przekręceniu włącznika na światła mijania, od razu się odpalają. Mija chwila i albo zadziałają albo nie. I tak do usranej śmierci....
Myślę, że to kwestia przekaźnika, poszperałem trochę w sieci i owszem, znalazłem rozpiskę do przekaźników, ale ich ustawienie i ilość nie zgadza się z tym co jest u mnie w skrzynce.
Czy będzie ktoś tak dobry i podpowie na podstawie poniższego zdjęcia, który przekaźnik jest do świateł mijania?
Może ktoś miał podobną przypadłość i może coś podpowiedzieć, poza tym przekaźnikiem? Wdzięczny będę za pomoc!
