BMW Sport

witam nie mam już sił sprawdzałem różne rzeczy i nie mogę dojść do powodu wadliwej pracy silnika krokowiec czyszczony gdy odłączę silnik strasznie faluje podłączę jest ok,dolot szczelny,odłączę czujnik wału silnik gaśnie gdy podłączę odpala normalnie,odłącze czujnik wałka silnik pracuje również mogę go uruchomić bez tego czujnika,podmieniane cewki brak poprawy,podmieniona pompa paliwa brak zmian,jedyne co zauważyłem to że jeśli podczas pracy na jałowym ścisnę przewód paliwowy powrotny to silnik chodzi równo tak jak powinien ale też przez chwilę ale poprawa jest,sonda ok mierzona,filtry wymienione.Ogólnie silnik nie faluje,to coś jak wypadanie zapłonu,wkręca się dobrze i ciągnie do końca.4:00 rano odpalam bez problemów tylko silnik wtedy strasznie faluje tak przez ok.30 sek.gdy zimny jest ok,ciepły to jak traktor chodzi.Jeszcze jedno gdy dodam gazu to jak schodzi z obrotów to pyrka z wydechu i przez chwilę obroty na jałowym są stabilne przez ok.10 sek I ZNOWU TO DZIADOWSKIE PYRKANIE

zainteresuj się ciśnieniem paliwa i przewodem podciśnienia który jest na regulatorze ciśnienia paliwa
zobacz czy nie wycieka z niego paliwo

dzisiaj już nie dam rady brak warunków,garaż pod chmurką a zimno jest trochę spróbuję jutro.Zrobiłem reset ecu,przed chwilą odpaliłem wynik,silnik zimny brak falowań chodził idealnie do momentu gdy wskaznik przekroczył niebieskie pole i znowu to samo,powoli tracę cierpliwość,może jutro podjadę do WFK na komputer

Siemka
Jestem tu nowy więc proszę bez hejtów. Nie chciałem zaśmiecać forum nowymi tematami więc piszę tu:
Pacjent to e36 silnik 1.6 na pasku a problem leży w obrotach, gdy wcisnę mu do oporu gaz to powyżej 5000obr/min wypada jakby jeden cylinder, puszczam gaz i przez kilka sekund dalej chodzi jak ciągnik na 3cyl i po chwili wraca do normy, what's up???
od razu odpowiadam że wymieniłem świece, przewody, kopułkę, palec, wałek rozrządu, popychacze zaworowe, pestki zaworowe, dźwigienki zaworowe i nie widzę zmian poza odzyskaniem mocy na dole obr.
Pytanie z innej beczki czy kółko wałka rozrządu powinno się obracać o 1 ząb względem wałka czy to już tak wycięty jest klin na kółku mimo że nie widać śladów zużycia na nim

i nikt nic nie wie??