BMW Sport

Chciałbym wymienić olej w dyfrze oraz dwie śruby z tyłu dyfra lub podkładki, górną i dolną, bo cieknie przez dolną śrubę ale nie wiem jaki olej, a w zasadzie to jaki mam dyfer? Auto to 328, dyfer chyba ori 2.93 bo prędkości na pierwszym biegu dochodzą do 60km/h, na drugim do 105 zaś na trzecim około 160. Dodam, że na suchym ciężko zakręcić bączka z miejsca bez zataczania koła. Teraz do sedna.

Jak podniosę jedno koło w górę to kręci się z lekkim oporem. Słychać tarcie jakby klocki tarły o tarcze ale tak jest przy każdym z 4 kół i zakładam, że tak ma być? Wału nie idzie utrzymać.

Gdy podniosę cały tył i zaczynam kręcić jednym kołem, powoli, to drugie stoi lub ruszy w odwrotną stronę ale minimalnie, prawie wcale. Im szybciej zakręcę jednym tym szybciej się drugie kręci w odwrotną stronę ale jakby tak kilka razy wolniej (4-5 na oko). Gdy zatrzymam wał (gdy dwa koła są w górze to idzie go zatrzymać) to kręcąc jednym kołem drugie kręci się w odwrotną stronę z tą samą prędkością.

Następna sprawa to luzy na wale. Normalna sprawa, że mają być lekkie bicia jak nim ruszam czy musi być sztywny?

Idzie ocenić stan dyferencjału w jakikolwiek sposób? Nic nie puka, nie stuka... chociaż w zeszłym roku stukało przy puszczaniu z sprzęgła i dodawaniu gazu, najczęściej przy ruszaniu z jedynki ale mechanik mówił, że połośki słabo dokręcone były, dokręcił i od tego czasu cisza.

Szpery nie masz, chyba że jest już zajechana.
Olej? Dobierz na stronie producenta oleju

A w jaki sposób sprawdzę czy jest zajechana? Po czym poznam? Czy ten mechanizm dobrze u mnie działa?

Jak nie spina, to zajechana. Jakby spięła - jeśli zakręciłbyś jednym kołem, drugie obróciłoby się w tym samym kierunku. Ewentualnie trzaski, zgrzyty i inne podejrzane hałasy.

Szpery brak, skoro wyczuwasz luzy to sa za duże. Pewnie masz luz na dyfrze a nie na wale. Jak wbijesz 1 to czujesz lekkie pukniecie pewnie z tylu? Przełożenie masz seryjne 2.93 z tego co piszesz. Bardzo dobre do 328 uzytkowanego do codziennej jazdy.

Jak ruszałem mostem przy dyfrze, a dokładniej ~10cm przed nim to bicie wyczuwałem maksymalnie do 3-4mm. Nie czuję nic niepokojącego podczas jazdy czy ruszaniu, nic nie puka, nic nie stuka, rwie do przodu z lekkim piskiem przy zagazowaniu do 2800-3000 obrotów. Mechanik wymieniał zimą uszczelkę wału przy okazji jak skrzynie zrzucał i robił jej mały serwis oraz nowe sprzęgło zarzucił i może coś spartolił a ja o tym nie wiem nawet. Co myślicie?

Mam w garażu jeszcze jeden dyfer na wypadek gdyby, bez blaszki ale sá wyryte numery na nim GGG 407849 +GF+ 201059 1212951. Idzie poznać po nich co to za dyfer? Duża głowa. Jak zakręcę jedną flanszą w nim to druga kręci się w odwrotną stronę a głowy mostu nie idzie utrzymać jednocześnie kręcąc flanszami no ale dyfer wymontowany jest.

Czy malutka dziurka w dyfrze z tyłu po prawej to jakiś odpowietrznik? Jak odwrócę go do góry nogami to olej wylatuje tamtędy, w normalnej pozycji nie.

maaaad czyli mówisz, że jak w dyfrze na aucie koło w odwrotną stronę się kręci jak to opisałem w pierwszym poście to jest on na wykończeniu?

Nic nie kumasz... jak kręcisz kołem a drugie kręci w przeciwną to nie ma szpery albo jest tylko szrot. Jakbyś miał szpere to koła kręciłyby się w jedną stronę.

Troszkę kumam, uczę się wszystkiego powoli
Dziękuję, nie mam szpery... chociaż myślałem, że jest jakiś procent blokowania kół o którym czytałem, skoro bez blokowania wału gdy cały tył w powietrzu jest jedno koło kręci się w odwrotną stronę wolniej niż to zakręcane i wydaje mi się to dziwne, że jak zablokuje wał to już oba się kręcą z tą samą prędkością.

Rozumiem, że jeśli nic nie stuka, nie puka, poza wyciekami oleju z dolnej śruby (poprzedni właściciel wymieniał olej i widocznie w nową podkładkę nie zainwestował o ile jest taka) to dyfer jest w ok stanie czy inaczej to się sprawdza? Nie wiem, otwierając dyfer może? Nie jestem mechanikiem i sam wszystkiego staram się nauczyć i dowiedzieć metodą prób i błędów, często psując to i ja owo, dlatego pytam. Ile niutonów musi być przy dokręcaniu nowych śrub jak będę nowym olejem zalewał? Czy może nie ma obawy o ich ukręcenie byle było mocno bez przesady?

Co z resztą pytań? Były ktoś w stanie odpowiedzieć na nie?

Interesują mnie te luzy przy ruszaniu wałem, rodzaj drugiego dyfra w garażu bo chciałbym dać go do zaspawania jeżeli nie ma tam szperki a mój obecny na aucie jest ok no i ta dziurka z tyłu w dyfrze w garażu i czy to musi tak być, że olej nią wylatuje jak go odwrócę do góry nogami i do czego to służy.

Olej zalewać do momentu aż zacznie lecieć górną śrubą czy odmierzyć 1.1L bo tyle chyba wchodzi?

Cześć

Jeśli masz oryginalne śruby do oleju przy dyfrze (na wielkiego ampuła) to myślę że nie dasz rady ich zerwać, dokręcić trzeba na tyle mocno by rozprasować miedzianą podkładkę, kilka razy to robiłem i nie przykładałem specjalnej uwagi do momentu przykręcania tych śrub a nigdy nie miałem tam przecieków.

Luzy na wale miałem w obu e36 i chyba to jest norma, w 328 wymieniałem wszystkie krzyżaki na wale i teraz niewielki luz jest tylko od dyfra.

Co do dziurki w obudowie dyfra nie wiem, nie przyglądałem się nigdy.

Olej zalewasz aż z górnego otworu zacznie wypływać. Duża głowa 1,7l mała glowa 1,1l

Dziękuję wielkie za pomoc

Wracam do tematu. Mógłby ktoś zerknąć czy nowe podkładki podczas wymiany oleju to elementy na schemacie? Nr. 7 spustowa a 4 wlewu.

http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts ... Id=33_0371

Nie, obydwie takie same pod nr.7 w tabelce są 2 szt.
07 Pierścień uszczelniający A22X27-AL 2 07119963355 $0.36

A olej jaki do braku szperki? 75W 90, syntetyczny, np. Fuchsa?

Tak, 75W90, a producent jak kto woli, fuchs będzie ok.

Witam ponownie. A jaki ten olej bo na allegro widzę różne modele oleju Fuchsa 75W-90.
https://allegro.pl/listing?string=FUCHS ... 19&order=p

Wziął bym ten najtańszy za 19.99 FUCHS SPEED ale nie wiem czy nie będzie lipy z nim i czy to nie jakieś zlewki a nie porządny olej.
Jeśli będzie kicha i lepiej brać SINTOPOID to czy znajdzie się coś lepszego w tej cenie czy styka ten?

A teraz sprawa oleju do dyfra spawanego. Mam drugi dyferek 2.93, który leży i mam plany dać go do zespawania i i zamiany ale pytanie czy w tym wypadku muszę brać 75W-140 czy taka lepkość tyczy się tylko dyfrów z szperką fabryczną?

Oleje klasy 75w90 i zbliżonej to leje się do otwartych dyferencjałów, nie zeszperowanych. Do zeszperowanych - prędzej coś z 75w140.

No tak, tak to też napisałem i tak jak myślałem, że szperka oryginał czy zaspawany to jeden .... i trzeba iść w 75W-140.
A co z wyborem oleju FUCHS? Brać ten SPEED czy SINTOPOID a jeśli żaden z nich to co innego i lepszego znajdzie się do 45PLN/litr?

Nie wiem, czy dobrze się zrozumieliśmy: masz szperę, otwarty dyferencjał czy zaspawane coś? Do szpery:
https://www.castrol.com/pl_pl/poland/pr ... w-140.html
Do dyferencjału bez szpery albo tego czegoś zaspawanego (bo ani to szpera, ani dyferencjał) - ten, który wkleiłeś, będzie ok. Fuchs robi dobre oleje.

A co to w takim razie zaspawany dyfer jak nie szpera? Jedno i drugie ma przecież taką samą, generalną zasadę działania? Nie jest wcale lepiej dobrze zaspawać otwarty dyfer i zrobić jego renowacje oraz czyszczenie, zamiast kupić ori szpere (3.15 z 325/M3 podejdzie?) która może okazać się jedną wielką niewiadomą? Jeśli nie to proszę o sprostowanie to pozbędę się tego 2.93 i kupię 3.15 z szperką, o ile podejdzie p&p bo nie lubię kombinowania przy aucie.

Obecnie mam fabryczny dyfer bez jakiegokolwiek grzebania przy nim i już dużo wcześniej wiedziałem, że potrzebuję do niego 75W-90. Wezmę tego SINOPOIDA bo ten SPEED wydaje mi się z jakichś zlewek bo jeden jedyny sprzedawca go sprzedaje za pół ceny SINOPOIDa.