BMW Sport

Witam.

Mam w planach zakup Bmw e36 325 z rok.92 (jako mojego pierwszego samochodu z reszta wymarzonego:) .A z moich informacji (a dokładnie od kuzyna posiadającego e39:)) wynika że nie będzie mnie stać utrzymać taki samochód czy ktoś kto posiada taki samochód mógł by mi napisać ile wynoszą roczne opłaty?????

[quote]ile wynoszą opłaty za BMW e36 325???[/quote]

Zapoznaj się z ZASADAMI.


robertbmw

ok 2000 oc jak niemasz znizek 200 olej i pozniej ok 150 tygodnowo po 350 km tygodniowo z lekką nogą . przy założeniu ze nic nie masz do wymiany i nic ci sie nie popsuje

ja bym sie nie pakowal w 325 juz samo spalanie na poziomie 15 litrów sprawia, ze nie bedziesz wyjezdzal ze stacji benzynowej ...


Mój 316 nie zabiera jakos duzo kasy, OC w granicach 500zl (znizki), raczej nic sie nie psuje, gdyz kupilem go od porzadnego goscia, ktory o niego dbal, a do 100 tys. serwisowal w ASO, mam go od pol roku i wymienilem tylko olej i wszystkie filtry - jakies 280zl i raz musialem przeczyscic krokowca, bo troche szarpal a teraz smiga jak nowka z salonu i mam nadzieje, ze dlugo tak bedzie ... polecam 316, choc wiadomo, ze te 100 koni to nie 192 jak w 325 ......

najwyzej bedziesz mniej pił i balował;

nie biez 316 bo bedziesz załował, na swiatłach beda Cię lykał jakies hondy,
jak kupisz tak maly silnikbedziesz zalował. przynajmniej 1,8
ja na twoim miejscu bym brał 325, tym sie czuje ze jedzie ja mam 2,0 w coupe i jest przepasc w osiagach

niektórym ruszanie z piskiem opon ze świateł mija z wiekiem

dla normalnej jazdy 316 jest wlasnie bardzo fajne, wiadomo jak chcesz wyścigówke to bierz 325 i wydawaj na nią 300 zl tygodniowo hehe

hehe tez to slyszalem ale przeciesz nikt nie mowi o paleniu opon przy kazdym ruszeniu(opony drogie;/) i strat wolnijszy;/
ale czasami trzeba przycisnać i jest dobrze jak sie ma czym;D

Droga sprawa policz ubezpieczenie tak jak chłopaki muwią opłaty rejestracji o paliwie jakie ten sprzęt ma możliwości też ci już naświetlili sprawe!Ale na pierwszy samochodzik takiego bolida sobie wybierasz szacunek dla ciebie !Jak dla mnie bardzo droga zabaweczka!

wiekszość chlopaków poleciła by ci 1,8 albo 1,8is.
ale myślę ze po poł roku jazdy is bedziesz chciał cos wiekszego i bedziesz załował ze nie kupiłes 2,5,
ale na is zlego slowa powiedziec nie mozna auto naprawde zwawe
ale co fakt to fakt ubezpieczenie 1,8 to nie ubezpieczyć 2,5;/

Nie ma lepszego wyjścia jak żeby ojciec w papierach był na ubezpieczeniu pewnie ma świetne zniżki i wtedy mozesz inwestować w BaWaRsKiEgO BoLiDa bendziesz miał i na balangi i na paliwko i na kosmetyczki dla swojej dziewczynki muwie tu oczywiscie o {BMW} z serduszkiem a nie o tych turbo lalkach co są szybsze nawet od tej zacnej bawarji! !A ty rdk co masz za serduszko w swojej BaWaRjI?Co prawda 1.8 serduszko to bardzo wdzięczny motorek i jest moze nie najmocniejszy i nie daje takiej frajdy jak więksi kuzyni ale za to jest bardzo wdzięczny i też ma swoje pazurki!

własnie chodzi o to zeby nie zgubić trakcji ,tylko poprostu odjeeeeechac:cwaniak:

co do 325 to wszystko zalezy od Twojego budzetu i od tego w jakim stanie kupisz auto,jesli kupisz trupa to spędzi Ci sen z powiek jesli kupisz auto w dobrym stanie to bedziesz wydawal tylko na paliwo i czesci eksploatacyjne

czyli będę musiał poszukać sobie czegoś innego przerażają mnie opłaty ubezpieczeniowe, bo z paliwem i częściami jakoś dałbym sobie rade

znajomy ma 325 ubezpieczone na ojca jako wspolwlasciciel i placi 600zl rocznie. ja mam 320 in place 450zl rocznie znizka oczywiscie 60%

hmmmm.....to w sumie nie będzie tak źle zrobię matkę na współwłaściciela bo ona ma 60% zniżki i powróciły marzenia o 325

Tylko uważaj jak bendziesz chciał zrobić mame na wspól właścicielstwo w ubezpieczeniu to bendziesz też musiał ją zrobić w umowie kupna-sprzedaży przy zakupie auta ponieważ puźniej ubezpieczyciel nie bendzie chciał wystawić ci polisy jeżeli bendziesz miał auto na siebie a ubezpieczenie bendziesz chciał zrobić współ właścicielstwo jezeli nawet jakimś cudem ci sie to uda bendziesz miał zajefajne problemy z rejestracja i ci go nie zarejestruja!Wiec weź to pod uwage bo teraz przepisy sie pozmieniały i nie ma takiej samowolki jak kiedys !

ja mam 328 i za rok z moim ubezpieczeniem od nieszczęśliwych wypadków 814zł na cały rok - i teraz tak ocja zniżki 60%. prawda taka że w miare jedzenia apetyt rośnie jak byś kupił 1,8 to byś chciał zaraz coś z większym butem, jeżeli kupisz w miare ogarnięty egzemplarz to bedzie ok, pierwsze wymiany szarpnie ci po kieszeni ale to normalne, jak w każdym innym aucie.

co fakt to fakt najgorzej jest odrazu po zakupie.... niedość że człowiek spłukany po zakupie to jeszcze trzeba ubezpieczyć ja mam dosyć mały silniczek 1.8 ale narazie mi wystarczy jak chce to i potrafi pokazać pazurki hehe...

ogólnie jeśli chodzi o eksploatacje 1.8 na lpg na paliwko trace ok 150 na miecha(każdego dnia dojeżdzam na studia i w sumie nie wychodzi aż tak drogo) najgorsze jest ubezpieczenie bo praktycznie tyle sie kasy płaci a nic z tego nie ma sie, bo przynajmniej części (eksploatacyjne) jak kupisz to masz spokój i wiesz że zrobione. No a co do ceny części to niestety są troche droższe niż do innych aut(np. z tych samych lat FORD itp) ale nie jest tak źle.

Ja po zakupie mojej niuni musiałem pare elementów eksploatacyjnych wymienić śmigam już ponad pół roku i jestem zadowolony. I jak mam jakąś wolną kase to udoskonalam Betke tak żeby było jak najbliżej ideału

ja mam 2,0 i chcę wiecej ale to chyba normalne
mialem is'a, ale jednak r6 jakos bardziej do mnie przemawia
i sadze ze jak nasz kolega kupi 325 tak jak mowicie jakies porzadne a nie zakatowanegop trupa to bedzie gitara

co myślicie o tym http://moto.allegro.pl/item354484669_bmw_325_coupe.html?????
fajne wyposażenie no i cena która wydaje sie być podejrzana

Dziwne jest to ze ma gril po lifcie a autko jest z 1992 roku... Ale ogolnie jesli chcesz E36 to najlepiej z silnikiem 2.5 lub wiekszym oczywiscie.