pasiak napisał(a):
140 na budziku 4000 rpm temperatura w porządku paliwo też jakościowe żadne kontrolki się nie palą i chwilowe szarpniecie samochodem tak jakby paliwa zabrakło ale to dosłownie na ułamek sekundy więc pomyślałem że może ten kabel na piątym garze się odłączył no ale jak jest o.k. to lece i jakież było moje zdziwienie gdy za chwile to samo ale już na około 3,4 sekundy i przy tym obrotomierz spadł do zera a kontrolki nic ani olej ani ładowanie poprostu magia przyjechałem do domu odpalałem pare razy teraz wszystko dobrze mam nadzieje więc pytam: CO TO MOGŁO BYĆ →m20b20←
Mod Edit - Tytuluj tematy poprawnie i nie uzywaj Capslocka!
Możesz też sprawdzić przepływomierz, mi też przy 160 tak robiło. powinieneś sprawdzić zawartość CO w spalinach mi to pomogło.
Przyczyną mogą byś również stare świece lub przewody.
A jak obroty na biegu jałowym?