BMW Sport

Witam jestem nowy na tym forum w związku z czym witam sie i pozdrawiam wszystkich użytkowników

Jakoś ostatnio mam chyba pecha, bo znowu coś sie z moim autkiem dzieje. Macie może jakiś pogląd na to co może wydawać taki skrzypiący dzwięk przy skręcanu kół ( ogłos takiej jakby sparciałej gumy. ). Nie mam żadnego luzu itp, Zauważyłem że im ciepleszy silnik tym bardziej świergoli ? Jak na postoju przy ciepłym silniku skręcam koła to coś jęczy jak stara kanapa
Co to może być ????

wspomagania albo kola za duze masz np u mnie tata to tylkopy mial w VW bo mial za duze gumy pozdrawiam

Witaj smutny sprawdzałes pasek od pompy wspomagania ? no i moja rada tak profilaktycznie- zmien płyn na oryginalny CHF 11 S

He he WITAM

Kurde nie brzmi mi to na pasek. Raczej na jakiś element metalowo gumowy. Nie wiem czy miałeś okazje jeździć kiedyś autobusem ( jako pasażer ) marki Ikarus ( model przegubowy ) . Bardzo często jak brały zakręt to z przegubu wydobywał sie taki skrzypiąco gumowaty dzwięk i to jest coś w tym stylu. Problem w tym że średnio sie na tym wszystkim znam i ostatnio np wymieniłem nie to co było potrzeba!!
Może w samej przekładni coś takiego jest. W sumie to i tak mechanik bedzie to wymieniał ale może tym razem obejdzie sie bez nowego wachacza tylko zostanie zrobione to co powinno

Pozdrawiam

mnie w mojej e32 też tak skrzypiało okazało sie że ppomppa od wspomagania była nieszczelna. Sprawdź jeszcze poziom płynu od wspomagania.

Może to zabrzmi głupio ale jak sie sprawdza ten poziom??

masz czarny zbiorniczek po lewej stronie silnika - odkrec korek - poziom powinien sie zawierac miedzy oznaczeniami na miarce

do sprawdzenia dwie rzeczy:
- sworznie w wahaczach
- poduszka mcphersona (a dokladniej lozysko w niej)

nic innego skrzypiec raczej nie moze...

również uważam że to łożysko główki mcpersona
poproś kogoś żeby kręcił kierownicą a ty wsadż rękę między koło a błotnik żeby złapać za sprężynę , powinno się to daś odczuć po drganiach sprężyny

u mnie gdy skrzypialo przy skrecaniu okazalo sie sie to wachacz padl.

Już jeden wachacz mi wymienili ale kurcze zupełnie nic sie nie zmieniło. W przyszłą środe odstawiam auto do kolegi garażu, biore urlop i bedziemy szukać przyczyny

Witam serdecznie, to akurat mój pierwszy post. U mnie też swego czasu skrzypiało - winiłem (podejrzewałem) pompę wspomagania.

Okazało się sworzeń na wahaczu.

Ja stawiam na sworzeń. W MB sprawdzałem to tak. Podniosłem samochód, podstawiłem kostke pod wachacz, tak aby po opuszczeniu koło było w powietrzu a auto stało na kostce. Potem łapiesz za koło i sprawdzasz czy ma luz góra duł (w pionie), jeżeli tak to sworzeń jest do wymiany. Niestety nie wiem czy w BMW konstrukcja jest podobna, ale zawsze możesz sprawdzić. Poza tym skrzypienie przy skręcaniu jak to opisałeś Smutny740i w MB zawsze wskazuje na sworzeń. Lepiej sprawdź sworznie, bo jak Ci się rozepnie to nie będzie ciekawie

sworzen nie musi miec luzu zeby skrzypiec.wystarczy ze przez jakis okres byla uszkodzona oslona gumowa sworznia, naszlo brudu i kurzu,smar wylecial i skrzypienie gotowe...

u mojego brata w 7 przyczyna byl zatarty drazek srodkowy. nie mial na nim luzu, ale wlasnie jak Kornel mowi, pekla oslona i dostalo sie pelno syfu, przez co sworzen kulowy bardzo ciezko chodzil i halasowal.

Zobaczymy jutro albo w czwartek. Troche sie boje bo odkryłem dziwną sprawe. Jak skręce koła na maxa i wyłącze silnik to mam straszny luz ( jak nie chodzi wspomaganie ), jak odpale to luzu niby nie ma ale jakoś dziwnie cięzko to chodzi. A poza tym kolejną sprawą są jakieś dziwne wibracje przy prędkości około 90 km/h. Mam nadzieje że za ten cały bałagan jest odpowiedzialna jedna rzecz, a nie kilka bo w przeciwnym wypadku chyba sie nie wypłace

jesli chodzi o wibracje to musisz dokladnie sprawdzic tuleje w gornych wahaczach.

[quote="smutny740i]Zobaczymy jutro albo w czwartek. Troche sie boje bo odkryłem dziwną sprawe. Jak skręce koła na maxa i wyłącze silnik to mam straszny luz ( jak nie chodzi wspomaganie ), jak odpale to luzu niby nie ma ale jakoś dziwnie cięzko to chodzi. A poza tym kolejną sprawą są jakieś dziwne wibracje przy prędkości około 90 km/h. Mam nadzieje że za ten cały bałagan jest odpowiedzialna jedna rzecz, a nie kilka bo w przeciwnym wypadku chyba sie nie wypłace [/quote]

Jeśli chodzi o luz to podobno w E32 jest taka przekładnia że w skrajnych połozeniach ma duży luz - taka konstrukcja i nic nie zmienisz.

Co do tego skrzypienia to jeśli to taki jak z Ikrarusa to chyba wiem o co chodzi... ale to chyba wstępuje wtedy jak źle złożą przegłub? To jakby tarcie gumy o stał, nie wydaje mi się żeby pasek, a jeśli to pasek to powinno bardzo skrzypieć przy skręcaniu gdy stoisz na suchym asfalcie a o wiele mniej gdy np na mokrym, albo na betonie posypanym piaskiem.

Ja myśle ze jeśli to takie kwiczenie to ociera coś w zawieszeniu, jakaś guma o stal. Czy skrzypienie występuje jak kręcisz kierownicą czy jak jedziesz ze skrzywionymi kołami poprostu?


Pozdrawiam

Czy możliwe jest żeby przez tuleje wachacza było to drganie? W zasadzie to drganie zaczeło sie jakby razem z tym skrzypieniem. Dopuki było 17-tki to skrzypienie było ale nie było wibracji a po założeniu stalowych nasiliło sie i skrzypienie i pojawiły wibracje.

tez mam te wibracje i obstawiam tuleje gornych wahaczy. RAdek540V8 tez jest tego zdania. W najblizszym czasie jade na diagnoze zawiechy to wszystkiego sie dowiem.