BMW Sport

Witam,
tak jak w temacie, po rozgrzaniu silnika do normalnej temperatury pracy na wolnych obrotach w mojej 323i zaczyna cos dziwnie stukać tzn. słychać jakby dziwny równomierny klekot. Obejrzałem silnik dookoła i trudno jest to zlokalizować, ale najbardziej to słychać jak się nachylę do koła z prawej strony.
Czy to może być jakieś łożysko? Może pompa? Jedyne czego nie zrobiłem po zakupie to nie zaglądałem do rozrządu bo powiedzieli że "nie trzeba skoro nic nie słychać".
Niedługo chce się wybrać do Polski więc nie chciałbym mieć niespodzianki gdzieś na środku trasy
Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc!

Może nagraj ten dźwięk i wrzuć na forum, nikt się tutaj nie domyśli jak to stuka.

wg mnie szklanki, a jak silnik jest zimny (po nocy) to przy uruchamianiu słychać takie specyficzne chrobotanio-stukanio-cykanie

Szklanki z reguły są słyszalne tuż po odpaleniu, kiedy silnik jest zimny a on napisał,że po rozgrzaniu się silnika coś tam słychać.

jak faktycznie nie trzymaja oleju to na rozgrzanym tez mogą cykać (olej ciepły=bardziej płynny), może to też być vanos, ale powinien hałasowac cały czas, a nie na ciepłym

mhm jutro rano postaram sie nagrać ten dzwięk na zimnym i na ciepłym silniku tylko gdzie go wrzucic? na ktory z serwisów?

po dlugiej ciszy dodaje filmiki, pierwszy jest cicho tylko szum silnika + "dudnienie" bo brak katalizatora.....


http://okti22.wrzuta.pl/film/Au7vzJ2i9W/

a tutaj gorący silnik po przejechaniu ok 100 km, slychać takie charakterystyczne klekotanie na wolnych.... posłuchajcie:

http://okti22.wrzuta.pl/film/2d4aYkzvdD/

trudno to nagrać kamerą i dyktafonem ale tak jest slychać.... i mnie to niepokoi

No i nikt nie zerknie na ten post ?

Obstawiam grzechoczący Vanos. Słyszałem już wiele M50/M52... Jakoś bym się tym nie przejmował.

VANOS najbardziej przy kopułce hałasuje. No i u mnie to było bardzo słyszalne przy schodzeniu z obrotów tak w okolicach 3.5tyś.

dzieki koledzy za odpowiedz, jesli to vanos to sie nie przejmować? czy z czasem będzie gorzej?? albo ulec awarii cos jeszcze? bo jesli tak to wolę to jakos naprawić czy wymienic...

Daruj sobie Vanos-a.

Vanosy a dokładniej zestawy pierścieni RECHOTAŁY przy silnikach M50. W M52 jest to już zmodyfikowane.

Nie chcę precyzyjnie ustalać poprzez dźwięk w komputerze, co to jest dokładnie, ale z silnikami M52 miałem bardzo złe doświadczenia.

Rozpadające się (tak przypuszczam) filtry oleju powodowały, że dochodziło do zatykania się otworów olejowych w końcowych podzespołach układu smarowania. Głównie tyczy się to napinacza/y łańcucha/ów. Co w konsekwencji powodowało pękanie prowadnic i ślizgów łańcucha rozrządu.
W dwóch przypadkach musiałem rozbierać cały silnik, aby wyczyścić wtryskiwacze oleju tłoków umiejscowione za podporami wału korbowego z zapchanych dysz teflonowymi "wiórami".
Ale rzęgot silnika w obu przypadkach był straszny......nie to, co wstępnie usłyszałem w nagraniu.
Mimo wszystko najlepiej jest posłuchać na żywo.

Hmmm, nie wiem...jak dla mnie to jest wszystko oka...chociaz ja sie pewnie nie znam... u mnie tak samo slychac przy prawym kole...moze nie stukanie czy jakies dudnienie ale takie warczenie bardziej...

Nie jest to normalne wg mnie. Najgorsze ze od niedawna mam chyba to samo Wiem napewno ze mam walniety CPS i przez to moga glosno pracowac wtryski bo nie chodza wtedy sekwencyjnie oraz zaplon jest opozniany. W weekend wymienie czujnik to sie okaze czy cos pomoglo. No i mam jeszcze taki objaw ze juz dwa razy przy mocniejszym hamowaniu mrygnelo smarowanie wiec trzeba bedzie zmierzyc cisnienie oleju. Moze rzeczywiscie ten klekot to odglos pompy?

OkTI widze ze w maju tez miales jakies problemy z silnikiem. O co wtedy chodzilo?

No to ładnie mnie koledzy nastraszyliście chyba silnika sam nie rozbiorę. Kolego robertbmw a jeśli się zobaczy rozrząd to będzie cos widać? Mam na myśli te napinacze łańcucha ktore mogłyby być nadmiernie zurzyte?? nie no... jedynym sposobem to będzie podjechac do jakiegoś dobrego "magika" i niech to posłucha na żywo...



Wtedy całym problemem okazał się rozsypany katalizator. Ale teraz jest juz spoko...
tyle ze to klekotanie mi spędza sen z powiek... Kurde... w BMW jest bardzo mało awaryjne, ale jak juz sie popsuje to........... usiąść i płakać

Witam, odkopałem temat co by nie zakładać nowego

Sprawa dotyczy silnika m52 2.8 z e39 angol 96rok.

Przed kupnem silnik chodził blisko 30 min na wolnych i była cisza.
Teraz motor siedzi w e30, ale ostatnio pojawiło się dziwne "rzężenie" z przodu silnika, w okolicach koła pasowego, lub pod nim. Dźwięk jest nie regularny, tzn czasem pojawia się po 1 minucie po odpaleniu, czasem po 2ch a nawet po 5min. Nigdy tuż po.
Filtr oleju był w drzazgach, w dodatku jego wkład zostawił w puszce dolny "plaster". Nie jest to pompa wody bo została wymieniona na nową z metalowym wirnikiem. Silnik został od razu zalany olejem z bmw, wiec nie stał "na sucho" przez dłuższy czas, a to również nie jest zdrowe dla m52'ek.
Na forum wyczytałem (post robertbmw) że właśnie rozpadające się filtry zapychają układ smarowania, ale powtarzam - przy "oglądaniu" słychać było jedynie miłe dla ucha cykanie wtrysków (podobnież prawidłowo?).

Pozdrawiam i proszę o pomoc,

Konrad "Bierny"

Witam, troche czasu juz minelo od powstania tematu ale moze ktos juz wie jaka jest przyczyna tego klekotania w silniku? Z mojego silnika wydobywa sie identyczne klekotanie jak z silnika OkTi i tylko na rozgrzanym silniku. Z gory dziekuje za odpowiedzi pozdrawiam.

czy ktos wie jak sie zakonczyla klekoczaca sprawa z BMW 323 OkTi ? Co to bylo? bo z nim nie ma zadnego kontaktu

też jestem ciekaw co wywołuje to klekotanie w okolicy prawego koła

szkoda ze sam OkTi gdzies zaginal i nie odpowiada na wiadomosci, bo pewnie by bardzo pomogł