Witam, moj problem z 325 zaczal sie od momentu kiedy w baku zabraklo benzyny oraz gazu. Dopchnalem go jakos do najblizszej stacji LPG i po wlaniu 30l gazu cudem udalo mi się go odpalic aby dojechac do najblizej stacji benzynowej. Po wlaniu 10l benzyny, samochodu juz nie udalo mi sie odpalic, rozrusznik byl caly czas w ruchu ale nie chcial zapalic. Pozostalo tylko holowanie. Na drugi dzien pod puszka z bezpiecznikami zauwazylem iz bezpiecznik nr. 18 (pompa paliwowa) byl przepalony. Zmienilem go ale po wymianie rowniez nie chce odpalic. co moze byc tego przyczyna?
