BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 3 maja 2025, 17:05

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [e36]Niestabilne prowadzenie samochodu
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 15:01 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Witam
Piszę z prośbą o pomoc bo sam pomimo jakiegoś tam doświadczenia z bawarami,nie umiem dojść do ładu.A mianowicie sprawa wygląda tak:
Mój samochód na drodze żyje swoim własnym życiem,ciąga delikatnie to wprawo to w lewo,bardziej wyczuwalne jest o na dziurach ale na równej drodze sie też mu zdarza,wygląda to podobnie jak ciąganie na dużym rozmiarze opony w koleinach,ale tylko podobnie,bo w sumie w koleinach nie ciąga(miałem inne opony ,ciągał,teraz tego już aż tak bardzo nie czuć).W zawieszeniu wymieniłem już wszystko oprócz maglownicy,właśnie przed chwilą wymieniłęm drążek kierowniczy i dalej!!ObJawia sie to takim lekki pociąganiem kierownicy to w jedną to w drugą,sprawa nie pojawiła się teraz walcze z nia już ze trzy miechy.I tu moje pytanie -maglownica miała lekki luz,troszkę stukała ale nie cieknie,dokręciłem ją o powiedzmy 45stopni kluczem i stuk ustał,do jazdy na wprost wraca,zrobiłem to 2 miesiące temu,wymieniłem jeden drązęk,bo miał wybite jabłuszko,na obydwu wachaczach są nowe okularki.Wtedy założyłem też nowe opony,wydawało mi się ze przestał,ale po 3tys km zaczął stukać drugi drążek ,autem zaczęło wosić jeszzce zanim wyczułem luz drażka.Tuleje z tyłu wymienione,dzisiaj zrobiłem ten drązek i nic-wozi.Nawet ciężko mi wyjaśnić o co chodzi,po prostu ten układ kierowniczy wydaje się jakiś gumowy.Jedno co zauważam ,to jak jadę przez dziury to na kierownicy czuć uderzenia,nie mocne ale jednak,jak jade szybko to też na kierę leciutko przenosimi te dziury z drogi,czuć jakby mikrodrżenie.Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być?Zamówiłem już maglownicę ale obawiam się ze to nie bedzie to.Ta nie ma wyczuwalnego wogóle luzu ,przekręcenie na chodzącym silniku przez otwartą szybę kierownica nawet o 1 cm widać że koła również reagują .Proszę pomóżcie bo normalnie juz mnie biała gorączka bierze,sąsiedzi sie śmieją że co drugi dzień leżę pod tym autem i nic .Może wy macie jakieś pomysły?i jeszce jedno-może to tylko moja sugestia ale powyżej 140 km na godzine ten objaw jakby znika,może mi się wydaje ale wtedy tak bardzo nie musze pilnowac auta.czekam na rady i pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 15:08 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
a nie ma zadnych problemow z ustawianiem geometrii?

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 18:36 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
W tym momecie podejrzewam że może odrobinę jest przestawiona,bo tak jak pisałem wymieniałem dzisiaj drążek kierowniczy,ale nowy starałem się ustawic równo ze starym i skręcić na sucho i dopiero wkręciłem do maglownicy i w mcpersona.Wcześniej była ustawiana zbieżność i nic to nie dało,zastanawiam się po prostu,w jaki sposób działa to kasowanie luzu w maglu,może to owszem dosiska i jest twardziej ale dociska tylko górę zę ba i może ona jednak ma dalej luz w płszczyźnie poziomej między zembami i potafi się jednak przesuwać?ma ktoś jakieś sugestie?napisze dla pewności raz jeszcze co wymieniłem-wachacze prawdzone,jeden sworzeń zewnętrzny wymieniony,reszta w idealnym stanie,tuleje wachacza nowe,wymieniałem jak zaczęło sie to dziać,jakieś trzy miesiące temu,teraz już oba drążki kierownicze z końcówkami nowe.A ta k.... wozi po drodze!!!w zawieszeniu tylnym nowe tuleje wachacza ,nowe amory,auto nigdy nie bite,wymieniany tylko przedni zderzak,auto zwiezione rok temu z południowych włoch,ZERO rdzy więc nawet ruchy karoserii można wykluczyć.Została maglownica....,tylko jak przyjdzie,ja ją wymienię a ten złom dalej bedzie robił swoje ,to ją z jakiejś hałdy zepchnę normalnie :19: ma ktoś jakiś pomysł?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Zawiszenie w E36
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 19:45 
Czy geometria naprawi glupie rzucanie bawarek po drodze?


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 20:08 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 6
Lokalizacja: PrzedbĂłrz
A jakie masz kapcie w swoim BMW?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 20:58 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Przód i tył 195/65 r15 z ładnym bieżnikiem,nie wyząbkowane-tak mi się wydaje-a może ktoś z okolicy ma e36 i faktycznie użyczyłby kól na spróbowanie?Chyba by mnie choera wzięła jakby to było to.Jeśi by ktoś faktycznie mógł pozyczyc pewne koła ,to się odwdzięczę ,duże piwo itp :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 21:15 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 101
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: Seat Leon
Kod silnika: 1.9 TDI
Mam znajomego z bmką 318stka z 86r. Jest takie sam objaw jak u Ciebie, jest tak ze auto idzie droga ktora kierujemy ale tak buja ze mamy wrazenie jakby mialo zjechac z drogi w prawo lub lewo. tak jakbysmy je peowadzili a ono chciialo by uciec w jedna ze stron. Jest to denerwujace przy wiekszych predkosciach kiedy "ruch" auta jest nie do przewidzenia.

wymieniane rowniez bylo wszysto co mozliwe w zawieszeniu, i po wymianie sprezyn doszlo do duzej poprawy, ale to jeszcze nie jest to co trzeba :/ :/

mam nadzieje ze cos tu wykombinujemy bo zdarza sie to :znudzony:

_________________
W poszukiwaniach BMW


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 21:25 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 6
Lokalizacja: PrzedbĂłrz
Ja mialem letnie 235/40/17 i nosilo ja jak pijana babe, teraz mam zimówki 205/60/15 i prowadzi sie wzorowo.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 21:50 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Moja nie buja.Idzie gładko,zawias niby seryjny,jednak dośc twardy,tył przez nowe amortyzatory KAMOKA(badziew nie polecam,ale na blichsteiny nie było kasy)jest wogóle twardy.tylko uwozi delikatnie w prawo i lewo.Jeszcze przed chwilą dałem się przejechać kumplowi i on twierdzi że mam wręcz za mały luz na maglu i może przez to uwozi-jak myślicie?Za mocno skręciłem?Ale do jazdy na wprost wraca.CZekam na dalsze pomysły i pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 stycznia 2007, 21:57 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
po wymianie ktoregokolwiek elementu w ukladzie kierowniczym nie jestes w stanie na oko ustawic zvierznosci ani geometrii.nosi ci autko ewidentnie w wyniku rozjechanej zbierznosci. wydaj 50zl na zbierznosc i bedzie po problemie. :ok:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 07:49 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Zbieżnośc zrobię,ale wczoraj wieczór jeszce sporo jeździłem i powiem wam raz jeszcze jak to się odczuwa-otóż po pociągnieciu kierownicy np w prawo samochód odczekuje jakies pól sekundy i dopiero zaczyna skręcać,po zmianie pasa,muszę kierownicą skontrować wręcz w drugą strone i wrócic na poprzedni tor.Dokładnie zachowuje się to tak jak auto z szerokimi kołami w koleinach,ale mi to robi na wąskich kołach na gładkiej i równej jak stół drodze!!!Tak jakby w tej cholernej maglownicy była jakaś guma która się naciąga i dopiero za chwilę wraca!!na postoju też jesli na zapalonym silniku pociągnę kierownica o jakieś 30 stopni to czuję jak się cos naciąga,koła niby patrząc na nie lekko zakręcają ale puszczenie kiery powoduje jej powrót na poprzednią pozycję-normalnie bez jazdy,przecież tak nie powinno być ,jakby ta cholera z gumy była,natomiast jak bym pociągnął trochę bardziej,to wtedy koła skrtecą mocniej ,normalnie to widać i kiera zostaje.Jakieś sugestie-ewentualnie jakiś dobry mechanik w okolicach Katowic,lub ktoś kto sie podejmie usunięcia usterki?"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 08:26 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
TOMCIO JEDZ NA TA CHOLERNA ZBIEZNOSC BO NAPRAWDE NIE MA W CZYM DZIURY SZUKAC.MASZ ROZJECHANA ZBIEZNOSC I DZIEKI TEMU SA TAKIE CYRKI.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 08:34 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
SPOX :D pojadę, pojadę, jutro na 13 jestem umówiony na pełną geometrię,dam znać


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 08:36 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
:cwaniak:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 10:27 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1691
Lokalizacja: ÂŻYWIEC
czytałem o twoim problemie i faktycznie to może być zbieżnośc ale nasuwa mi sie jeszcze jedna sprawa; tuleje tylnej belki nie piszesz czy też wymieniałeś ,a samochód nieżle pływa jak są wybite.

_________________
_____________________________________________________________________________________________________________________



TYLNY NAPĘD JEST JAK SEX-POCO JEŹDZIĆ NA RĘCZNYM JAK MOŻNA DAĆ W P...e
http://mcg1ver.__prosze_uzyc_innego_hostingu_do_zdjec_/albumy/516168-123.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 11:11 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
mcgiver zauwaz ze kolega wymienial sam drazek kierowniczy i po tym nie ustwail zbieznosci wiec tylne tuleje poki co odpadaja


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Tak jakby w tej cholernej maglownicy była jakaś guma która s
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 11:52 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 67
Lokalizacja: Kwidzyn
Moje BMW: E46 320d Touring
Kod silnika: M47N204D4
"Tak jakby w tej cholernej maglownicy była jakaś guma która się naciąga i dopiero za chwilę wraca"

Moze twoj plyn w ukladzie wspomagania stracil swoje wlasciwosci i dlatego wydaje Ci sie ze jest taki gumowy skret!? Wymien plyn w ukladzie wspomagania!!!!
Jak nie wymieniales jeszcze plynu to Powinno pomoc !!!!
Pozdrawiam :)

_________________
!!! BMW->It's not a car-> It's a LIFE STYLE !!!
Było ->BMW serii 3 E36 Compact
Jest -> BMW serii 3 E46 Lift 320D Touring

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 12:51 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Wymienione w zawieszeniu:
tuleje przód,sworzeń zewnetrzny wachacza,końcówka drążka z lewej-zrobiona zbieżnośc,pływała
-następnie :tuleje tylnej belki -wymienione,zrobiona zbieżność-pływała
-nastęnie:Drążek kierowniczy środkowy po stronie lewej-zrobiona pełna zbieżność,pływa
-Potem wymieniłem opony na nowe zimowe o rozmiarze195/65 i skręciłem maglownice o 45stopni-uczucie było takie że stała się napewno stabilniejsza,byłem szcęśliwy myślałem że się udało,zbieżność była idealna,po dwóch tygodniach czyli jakiś 500km zaczęła uwozić i po jakims tygodniu zaczął stukać drążek wewnętzrny z prawej strony.Wymieniłem przed wczoraj, jutro jadę na zbieżność po raz 4 w przecięgu trzech miesięcy,Z czego auto stałlo miesiąc bo wiadomo kasa.A ta K.... dalej mnie wozi po drodze!!!
I uczucie jest takie jakby ten włąśnie ukłąd był z gumy i normalnie się naciągał a dopiero potem zakręcał autem,dzięki za wszystkie rady i może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 13:03 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
a jak wyglada stan maglownicy?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 stycznia 2007, 13:36 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
no właśnie maglownica jest tym elementem którego nie jestem już pewny,właśnie kupiłem przez allegro,przyjdzie pewnie w przyszłym tygodniu,starą właśnie skręcałem dlatego że miała delikatne luzy i lekko stukała po stronie lewej.po tej operacji tak jak pisałem było wiele lepiej ale przez dwa tygodnie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL