BMW Sport

witam..mam lekki problem,gdyz chce kupic auto jak wyzej w temacie i wacham sie co do wyboru typu silnika....ktory bardziej warto?? jakie sa wady i zalety obu silnikow (e34)??czy sekfencja bardzo niszczy silnik??ktory jest bardziej awaryjny??..piszcie ...pozdro

mam tds-a ekonomia i osiagi sa zachwycajace ale i koszt eksploatacji jest nie maly (filtry pow., paliwa,) olej a w szczegulnosci jego ilosc a nie wspomne o pompie wtryskowej bo niestety to prawda jesli chodzi o jej awaryjnosc ale oczywisci zalerzy to od przebiegu

Witaj!
TDS-em jeździłem tylko kilka razy, 520i (M50 Vanos) jeżdze codziennie.
Moim zdaniem zdecyduj sie na benzyne i nie zakładaj żadnego gazu.
Spalanie TDS-a po mieście to 11l ropy, spalanie 520i to 11-12l benzyny na 100km.
Przy obecnych cenach paliw 520i pod względem kosztów paliwa powinna być tańsza, w najgorszym przypadku równa 525TDS.

Jak już napisałem miałem kilka razy możliwość porównania tych silników w jeździe - i jedyna przewaga TDS-a to elastyczność, której silniki M50 wogóle nie mają
Natomiast jeżeli chodzi o dynamike, przyśpieszenie (cieżko tu mówić o jakiś astronomicznych przeciązeniach w przypadku tych silników), łatwość wyprzedzania na trasie, to 2.0 M50 w moim odczuciu bije TDS-a na głowe.

M50 ma też sporą przewage jeżeli chodzi o eksploatacje z czysto mechanicznego punktu widzenia.
W benzyniaku jedyną rzeczą która może ulec przedwczesnemu zużyciu są hydroregulatory luzu zaworowego - charakterystyczne klepanie na wolnych obrotach.
TDS - to padająca pompa po ok 200tys km, czy też awaria turbiny.

Gadałem kiedyś z gościem z serwisu BMW i powiedział mi on że z napraw samych TDS-ów może sie utrzymać. Więc coś w tym jest - fakt faktem ze wiekszość TDS-ów jeżdzących po naszych drogach ma przejechane 400-500 tys km (choć na liczniku jest magiczne 190tys)
To kolejny plus przemawiający za benzyną - diesla kupuje sie żeby dużo jeździć ....i te samochody naprawde już sporo przejechały. Znalezienie auta z roku 1995 z przebiegiem do 200 tys km naprawde graniczy z cudem, te których liczniki pokazują podobną wartość w większości przypadków dobijają już do 400tys km.

z tym sie nie zgodze , mozna tym jeżdzic jak dieslem ,2 tys - zmiana biegu .
co do tych tds-ow tez duzo złego słyszałem - awaryjność i pozatym nie małe zuzycie paliwa jak na diesla.
i faktycznie jesli szukasz diesla to tylko ksiazka serwisowa.
tak jak kolego wyzej napisal - te auta ludzie za granica kupuja zeby robic ogromne przebiegi.

eee to przejedź sie V8

M50 nie mają elastyczności, w V8 masz 1500obr, wciskasz gaz i musisz sie mocno trzymać kierownicy
....w m50 przy nawet 2000 obr wciskasz gaz...i idziesz zrobić sobie herbate czekając aż auto dojdzie do 3000-3500 obr/min dopiero wtedy zaczyna jechać

no ale V8 a R6 to "troche" inne silniki i inna pojemnosc.
wiec nie ma sensu porownywac takich silnikow.
w takim zestawieniu 1,6 stoi w miejscu przy v12 5,0
przejedz sie toyota 2,0 tam szarpie jak nie ma wysokich obrotow.

witam
Również polecam silnik benzynowy, jednak 2,5l
Chociaż sam wybrałem 2 l (bałem się kosztów utrzymania silnika 2,5l).
Teraz kiedy troszkę więcej wiem (poczytałem i popytałem się) zamierzam zmienić autko na 2,5l 24V. Spalanie przy normalnej jeździe jest bardzo porównywalne, natomiast osiągi przemawiają bardzo na korzyść większego silnika.
Tak więc przemyśl i porównaj dane techniczne tych dwóch (lub trzech jeśli jeszcze myślisz o TDS'ie). I jeśli możesz to szukaj z vanosem.

pozdro

nie wiem panowie o czym wy piszecie jakie 11l. ja przejechalem swoim TDS-em 130 tys.km. i ani razu srednie spalanie nie przekroczylo 10l. a i te to wynik przy ciaganiu zaladowanej lawety, no ale pompe to se musialem zrobic 1300zl.

dzieki za rady...kupuje auto gdzies w lutym..wiec mam jeszcze czas na przemyslenie:) poza tym duzo zalezy od tego co sie trafi(bo kupuje w Niemczech:) )...osobiscie wole benzyne bo jestem osoba ktora lubi ostra jazde..i boje sie zebym nie zrobiil dieslowi krzywdy ...ale dzieki za pomoc...

dobrze porównanie z innej beczki....M50 B20.....kontra daewoo espero 1.8 - jeździłem tym autem pare ładnych lat ( do dziś jeździ w mojej rodzinie ) i jeżeli chodzi o elastycznosć to beemka nie ma co startować.

prędkość 60km/h bieg piąty - pedał w podłoge i esperak ucieka, beemka przekroczy 3-3.5 tys i dopiero rusza.

dzieje sie tak dlatego ze esperak ma max moment przy 2800obr min (dane katalogowe) ten mój esperak niewiedziec czemu miał ok 180Nm momentu obrotowego uzyskiwane przy 2650 (pomiar na hamowni CHMS w nadarzynie) a beemka ma moment przy grubo ponad 4 tys obr.
Dlatego esperakiem można jeździć przyjemnie w zakresie 2-4 tys obr, a beemka potrzebuje minimum 3 tys.

ale wolne to espero w lanosie 60 wbijam 3 albo jeszcze na 2 idzie
tzn tato wbija zeby nie bylo

panowie a jak z porownaniem spalania w bmw 520 a 525 ?? (slyszzalem ze 2,5l silniki są o wiele mniej awaryjne)... wiec?? betka 525 duzo wiecej pali

witam
Awaryjnością się raczej nie różnią i spalaniem zresztą też nie.
Osiągi są za to znaczne.
dane książkowe (bez vanosa):
- spalanie: BMW 520i // BMW 525i
przy 90 km/h - 6,9 // 6,8
przy 120 km/h - 8,3 // 8,2
jazda miejska - 11,6 // 12,1
przeciętnie - 8,9 9,0

-moc (kW/KM) - 110/150 // 141/192
przy obrotach - 5900 // 5900

-moment obr. (Nm) - 190 // 250
przy obrotach - 4200 // 4200

pozdro

a co to wkoncu jest ten vanos??

coś ala zmienne fazy rozrządu - układ kółek zebatych przestawiających w zaleznosci od wielu czynników wałek rozrzadu.

Miało to podnieść elastyczność i obniżyć spalanie.

W praktyce odczuwalny jest dopiero podwójny vanos (na obu wałkach) montowany w silnikach M54

to ten sam silnik - róznica w pojemnosci. Natomiast 525 ma jedną wade..... o egzemplarz bez "przygód" bardzo trudno.
520 jest dużo wolniejsza wiec i o auto bezwypadkowe łatwiej

no niby masz racje :d choc ta 2litrowa tez mozna ladnie gnac :d co prawda 525 nie jezdzilem ale 520 lekko ponad 200km/h jechalem :d...

a i dzieki za poprzednia odpowiedz z tym vanosem....czyli trzeba szukac z podwojnym ??

no nic chyba zdecyduje sie na 520... a jeszcze pytanie...wszystkie bmw są na łańcuszku rozrzadu??

Wiesz co ja mam BMw 525+gaz pali mi 20 litrów na 100km nie radze ci kupowac bmw

no kolega ma 520 91rok i pali mu od 11 do 14 litrow w gazie...no ja mam zamiar kupic 520 z 94-95 roku..to moze bedzie podobnie palil..

To co Ty masz za instalacje Moja 12,5l LPG przy dobrym deptaniu . Chyba Twój silnik coś już nie halo , albo coś z sondami czy innym urządzeniem nie tak.