Witam szanownych kolegow ekspertów,mam taki problem jakis czas temu spalila mi sie zarowka od swiatel przednich ktotkich wymienilem ja na nowa ...nie minol tydzien ,dzis znow nie swieci a poprzednia sie tak nagrzala ze sie nie spalio tylko ja rozwalilo wiec myslalem ze styki luzne wiec wziolem zdjolem ten plastik co mamy na koncowkach od kabli i scisnolem ja zeby mocno trzymala zarowke było ok a dzis nie dosc ze sie spalila to jak wsadzilem nowa to nie swieci wcale co moglo sie stac i gdzie mam szukac tego przyczyny...BARDO PROSZE O POMOC...czy cos z koncowkami czy bezpiecznikami bo nie wiem juz co robic....
