BMW Sport

Problem polega na tym że po nocy przy tych ujemnych temperaturach nie działa kilka rzeczy tj
-ekonomizer ten przestaje działać poniżej +10 st
-obrotomierz poniżej zera
-prędkościomierz poniżej -15st
No ale dzisiaj to już przegiecie wycieraczki przestały działać.
Wszystko zaczyna działać dopiero jak auto się porządnie nagrzeje czyli po około 30minutach.
I teraz pytanie co w tym zrobić, jakieś urządzenie sterujące tymi wszystkimi rzeczami umiera???

Wilgoć w aucie to by się zgadzało bardzo mi szyby parują a już nawet filtr pyłkowy wywaliłem i jest tylko trochę lepiej, może nagrzewnica mi się skrapla tyle że płyn nie ucieka mi, jest ten sam poziom, sam już nie wiem

Sprawdzałem teraz dywaniki niestety kierowcy jest mokry, no ale tak jest że nawet jak otrzepie się buty to i tak z mokrymi na dywanik wchodzi się, za to dywanik pasażera suchy

w zime to normalny kierowca inwestuje w wycieraczki gumowe z korytkami. nie wiem jak mozna w zime jezdzic z dywanikami .... caly syf, snieg, sol, wszysto niesie sie do samochodu, a potem smrod zgnilizna, wilgocia .... pomysl nad tym ....

Fakt z tymi dywanikami, muszę najpierw zainwestować w gumowe dywaniki i wysuszyć auto wtedy będę dalej się martwił bo normalnie niedługo wszystkie żarówki będę wymieniał a już nie mam podświetlenia zegarka w komputerze, panelu nawiewu.
Jeszcze tylko nie wiem bo coś mi wyje pod maską jak zimny silnik jest w przedziale obrotów 2-2.5tys. Brzmi jak kompresor ))

stary dobry sposob gazeta pod wycieraczke pod kazda po jednej starej gazecie przejedziesz troche i wilgoc w nia wejdzie przynajmniej duza ilosc stary tak robil w w124 i nigdy pod wycieraczkami nie mial syfu zchodzac do auta zbieral z klatki schodowej gazetki i wchodzac do auta wyciagal stare mokre i tak mial sucho