dzisiaj jade sobie i cos mi sie działo z radyjkiem zaczelo cos szwankować, charczeć potem włączac sie i wyłaczac

zostawilem auto wrocilem znowu i radyjko chodzilo przjechlem jakis kawalek i znowu problem, z autkiem nic sie nie dzialo potem stanełem zeby sprawdzic co sie z radiem dzieje zgasiłem auto zeby sprawdzic co sie dzieje i nagle ni z gruszki ni z pietruszki auto nie pali

przekręcam kluczyk i wogole jakby rozrusznik nie chodzil nic sie nie dzieje. Elektryka zaczela szalec szyba nie chciala sie domknąć, po chwili ja zamknełem. po zamknieciu drzwi slyszałem tykanie bo jak to w copupe szyba sie domyka lekko a moja nie dawala rady, zaczely sie dziac cuda. Nawet na popych nie zapali jakby bylo cos z rozrusznikiem to przynajmniej by zapalil na popych, a tu wogole jakby nawet paliwa nie pompuje

siadla mi elektryka cała czy jak co moze być przyczyną tego ze nie moge zapalić ??? mialem chyba jakies zwarcie

nawet nie chce mysleć o kosztach mam nadzieje ze to jakis drobiazg, akumulator jest nowy.
Cytuj:
[model???] [e36] nie chce zapalić
Zapoznaj się z ZASADAMI.
robertbmw