BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 11 czerwca 2025, 01:42

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E36] Brak mocy po deszczu
PostNapisane: 26 lutego 2009, 19:24 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 40
Lokalizacja: koszalin
Tym razem inny problem który z racji pogody obserwuje u siebie od jakiegoś czasu, otóż na co dzień auto chodzi znośnie (przyśpiesza w normie, jak jade na gazie to ma lekkie falowanie ale to historia na inny temat). Problem pojawia się kiedy na dworzu robi się mokro (deszcz, roztopiony śnieg, kałuże itd) Od początku widać że taka aura mu nie służy bo odpala brzydziej, ale jedzie na początku nawet w normie, po paru kilometrach zaczyna jednak tracić moc co się objawia w ten sposób że jak np ruszam, albo podczas jazdy hamuje skrzynią i potem znowu chce się rozpędzić to auto nie reaguje na gaz, a czasami jest to uczucie jakby na ten gaz reagował odwrotnie czyli jeszcze przyhamowywał. Trzeba wtedy albo sobie redukować albo pare razy wcisnąć i wtedy zaskakuje i już idzie lepiej. Zauważyłem też że na jałowym trzymał jakieś 750 obr i tak cięzko mruczał, potem jak go rozruszałem to na jałowym było ciut lepiej. Czytałem gdzieś że może to być wina przepływki ale z tego co wiem to przy przepływce z gazem by nie było problemu bo ona nim nie steruje. Cewka była wymieniana 2 miesiace temu na używaną (pierwsza padła 3 dni po zakupie i musiałem wymienić). A i dodam też że mam "usuniętą" taką blaszke śmieszną co jest pod świecami, bo była cała przerdzewiała i w sumie sama odpadła, ale wątpie żeby bez niej wode się w jakiś sposób do świec dostawała.... Może wy macie jakieś pomysły ?? Albo ktoś się z tym spotkał ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lutego 2009, 19:56 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 40
Lokalizacja: skepe
kolego blaszka jak blaszka pocoś jest i w pewnym sensie daje troszke ochrony przed wilgocią a z tego co piszesz to własnie wilgoc gra tu pierwsze skrzypce.ja doradzam ci abys zaczoł od przewodów poprostu zaczynają bić jak tylko poczują wilgoć a i kopółka tez,i zajrzyj w filtr powietrza on tez jest wazny bo jak jest sucho to ok ale jak jest mokro a filtr jest brudny to robi sie w nim zwykłe błoto i jest problem z zaciąganiem powietrza a wiem dobrze ze przez stary i brudny filtr mozesz stracic nawet 15KM :)

_________________
utylizator - Pomog³em kliknij POMÓG£


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lutego 2009, 20:00 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 595
Lokalizacja: Chełm
Moje BMW: e39 530D
Kod silnika: m57d30
Sprawdź wtyk sondy lambda. U mnie zbierało się tam sporo wody - kiedyś wylałem ze 200 ml. :znudzony: :zdegustowany: :rotfl:

_________________
Było e36, było e39 528 "turas", jest e39 530D touring.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lutego 2009, 20:40 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 40
Lokalizacja: koszalin
co do kopułki to raczej w silniku m43 nie występuje, tylko od razu z cewki przewody idą do świec, i tu nie będzie coś na zasadzie braku mocy czyli że chodzi tak samo tylko słabiej, tylko coś takiego że wciskam gaz i nie ma rekacji(co nie zmienia faktu że filtr powietrza musze wymienić, bo po prostu wypada :) ). Więc z tych 2 wypowiedzi bardziej się do tej sondy skłaniam,a gdzie ona dokładnie jest?? czy to takie coś wsadzone w wydech niedaleko silnika ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lutego 2009, 20:44 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 595
Lokalizacja: Chełm
Moje BMW: e39 530D
Kod silnika: m57d30
pietek napisał(a):
czy to takie coś wsadzone w wydech niedaleko silnika ??

Ciekawe określenie :P ale tak.

_________________
Było e36, było e39 528 "turas", jest e39 530D touring.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lutego 2009, 21:01 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 89
Lokalizacja: Strzalkowo
Pierwsze pytanie, to czy to BMW na zimnym silniku też Ci wariuje, czy dopiero na rozgrzanym? Jeśli to sonda to skłaniałbym się do tego, że auto dopiero wariowałoby na rozgrzanym silniku. Moim zdaniem z tego co piszesz to raczej będzie wina kabli, świec itd. Ja od tego bym zaczął. ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lutego 2009, 21:07 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 40
Lokalizacja: skepe
a i jakby w tym dołku była woda to nawet jakis czas przy dobrej pogodzie miałbys ten problem dalej

_________________
utylizator - Pomog³em kliknij POMÓG£


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lutego 2009, 21:39 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 40
Lokalizacja: koszalin
nie przy dobrej nie zaobserwowałem tego, i raczej tylko na zimnym a to z racji tego że termostat mam walnięty(na usprawiedliwienie dodam że już kupiłem nowy tylko pogoda nie pozwala wymienić :cenzura: )


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Brak mocy po deszczu
PostNapisane: 26 lutego 2009, 23:16 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 411
Lokalizacja: Sanok
Moje BMW: E36
Kod silnika: M50B20
pietek napisał(a):
Czytałem gdzieś że może to być wina przepływki ale z tego co wiem to przy przepływce z gazem by nie było problemu bo ona nim nie steruje.

:] :] :] :] :P :P ja bym jednak sprawdzil :P

_________________
BóG Stworzył BMW bo Miał GUST !!!!! a Inne Samochody Bo Miał Dobry Humor :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 marca 2009, 21:38 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 40
Lokalizacja: koszalin
ponawiam temat o nowe dane. Otóż po wymianie termostatu po przejachaniu się w deszczu objawy te nasiliły się do tego stopnia że martwiłem się czy wrocę do domu. Auto nie chciało jechać, zachowywało się jakby tylko 3 gary chodziły. I dzisiaj na początku było nawet ok(dzisiaj już nie padało), jednak po rozgrzaniu się zrobiło się to samo co podczas deszczu. Czyli wynikałoby z tych wcześniejszych porad że szala "zwycięstwa" skłania się do tej nieszczęsnej sondy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 marca 2009, 17:34 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 40
Lokalizacja: koszalin
byłem dzisiaj u mecha, i mówi że rozwiązaniem zagadki jest padnięta sonda lambda. Odłączył ją i teraz auto faktycznie się lepiej zachowuj(czyt. reaguje na gaz, obroty nie spadają jakby miał zgasnąć) Mam nadzieję że po wsadzeniu nowej problem ustanie, jutro napisze o tym ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL