witam
mam problem, auto stoi kilka miesiecy po kolizji i teraz nie moge go nawet pchnac na luzie dodam ze to nie hamulce ale most albo cos innego, wczesniej normalnie moglem je pchnac a teraz nawet kolem nie zakrece,obraca sie doslownie o moze jeden stopien i slychac takie stukniecie jakby cos metalowego dalej blokowalo, probowalem delikatnie na jedyce ale tez cos stuknelo i przestalem zeby polosi nie ukrecic luib przegubow/walu... prosze o jakies rady co z tym zobic (316i 92r)
pozdrawiam
Ostatnio edytowano 15 października 2009, 15:15 przez sobotazzz, łącznie edytowano 1 raz
|