BMW Sport

Witam Drodzy Forumowicze

Przeszukałem wiele tematów nt falowania obrotów,także nt gasnącego silnika,jednak żaden z nich nie dotyczył mojego konkretnego przypadku...

Posiadam e36 318i 94 r sedan a oto opis problemu...

autko odpala bezproblemowo,jednak po przejechaniu kilku kilometrow gdy np chce się na chwilke zatrzymac gaszę silnik i gdy ponownie chce odpalić mam ogromne problemy z obrotami ktore spadają do ok 300 potem "odbijają" do ok 1000 i tak kilka czasmi kilkanascie razy aż w końcu sie jakoś stabilizuja,czasami (w sumie dość często) obroty po prostu spadają i silnik gaśnie,nie wiem co jest przycyną jednak regułą jest to że dzieje się tak zawsze na już rozgrzanym silniku...

liczę na waszą wiedzę z góry dziękuje i pozdrawiam
kuba

Kolego
sprawdż szczelność układu dolotowego powietrza oraz czujnik temperatury silnika
dającego sygnał do kompa

A możesz mi powiedzieć Drogi Przyjacielu gdzie ukł dolotowy się znajduje?(domyślam się że to pytanie jest głupie:) ),a także gdzie jest czujnik temp ,i co konkretnie w nim sprawdzić.
pozdrawiam

sprawdzałeś sondę lambda? czy w trakcie tych falowań traciłeś moc po wciśnięciu gazu? jeśli tak to prawdopodobnie jest to sonda

Sprawdź filtr paliwa może być zanieczyszczony szczególnie jak często jeździsz na rezerwie XD

ok Chłopaki jutro wszystko sprawdze,dziękuje za rady


co do tej rezerwy....to moze byc właśnie to:)

cześć
dziś wymieniłem filtr paliwa jednak ,to nie to jednak gość który to wymieniał twierdzi że to na 99% sonda lambda..więc kolejna wymiana to będzie właśnie to będe informował o kolejnych postępach,a nuż się to komuś przyda

Kolego ten gość ma w 100% rację sam przez to przechodziłem

SONDA DO WYMIANY

Zresztą zobacz tutaj (na pewno masz podobne objawy):

http://www.youtube.com/watch?v=VGQVX-wGYw0

Pozdrawiam

Dziś się wziąłem za tą sonde i co sie okazało?
po podłączeniu do kompa wychodziły przedziwne wyniki czasem nic nie pokazywało
Co sie okazało?
1)
ta gruba guma karbowana doprowadzająca powietrze do silnika była dziurawa(posklejałem ja jakoś)
2)
po odłączeniu sondy okazało sie że w jej gnieździe było pełno wody i to był ten problem...prawdopodobnie doprowadzało to do zwarć tym samym nierównej jej pracy

teraz już tylko problem z absem i wszystko bedzie cacy,aaa no i lakiernik

hehe miałem to samo niestety po roku ciszy odkad wylalem wode zakleilem rure znowu cos sie dzieje (falowac zaczyna)

Co do abs to jesli masz czujniki dobre to pod maską masz takie koło czarne i tam jest czujnik nie pamietam jak to sie nazywa to jest jakis czujnik od recznego o ile pamietam u mnie pomogło wypięcie i wpięcie jak co napisz do mnie na gg 283187 to wrzuce fote części o której mówie