BMW Sport

Mam dziwny problem, zdarzyl sie trzy razy w ostatnich dwoch tygodniach. Jezdze autem potem zostawiam na parkingu lub na tankowanie i potem jak krece kluczykiem to rozrusznik wogule nie kreci, stacyjki sie swieca, wszystko jakby ok ale rozrusznik nic a nic zadnego dzwieku nie oddaje. Smieszne to ze jak odlaczam akumulator i znowu go podlaczam samochod normalnie odpala jakby nic nie bylo????? Auto bylo dwa tygodnie temu u elektryka "przetarte kable klapy tylnej i zepsuty modul centralnego zamka" kable powymienial wszedzie do zegarow arz ale modul jeszcze nie wymienilem, fakt ze ostatnio kluczyk mi troche sie polamal bo na chama hcialem otworzyc bagaznik ale nie wiem czy to zwiazane z immo????? Jakies pomysly?

może byc immo w kluczyku, jak masz inne kluczyki to sprawdź

też o tym myslalem, ale czy w zapasowym też jest ten immo, mam kluczyk nr 1 i nr 2 na tej stronie jeden z lampka drugi zwykly taki???


http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... D%26um%3D1

czy w zapasowym jest to niewiem , sam się tylko z jednym kulam, ale 4 tygodnie temu miałem takie same objawy jak u ciebie i wyszło ze sie kluczyk rozkodował

tak samo mjales ze problem sie poprawil przy odlaczeniu aku

aku nie odpinałem, problem zniknął po zakodowaniu kluczyka, jaki jest koszt też niewiem bo kodował znajomy u siebie w garażu


dodam że nie odpalał tylko na zimnym silniku, jak był ciepły wszystko było gitara

probowalem drugim kluczykiem i nie hcial odpalic, gdy daje kluczyk w pozycji drugiej to nie ma tego takiego bzzzz jak by nie dochodzil prad, a potem gdy odlacze kleme i przylacze to wszystko gra odrazu odpala bez problemu w mniej niz secunde

Auto z 1994 raczej immo fabrycznego nie posiada ,kostka stacyjki ,przekażnik rozrusznika albo automat i szczotki rozrusznika to bardziej prawdopodobne.

faktycznie ciekawy przypadek
możliwe że ma to jakiś związek z immo
radziłbym podłączyć auto pod kompa immo można zdiagnozować i powinien być jakiś ślad usterki

Marek dzieki za odpowiedz, mam automat, poprostu dziwne, auto wymaga tylko odaczenia aku i podlaczenia znowu i odpala, a jak mam ten problem to jak krece to auto zachowuje sie tak jak by bylo na D, automat, odlaczam kleme i przylaczam i odpala i slychac ze na drugiej pozycji jest prad wszedzie

faktycznie Kolega ma rację tam chyba nie ma immo

Wobec tego spróbuj odpalic w pozycji N ,generalnie rozruch jest zabezpieczony przy pozycjonerze skrzyni biegów żeby nie było możliwości przekręcenia w innej pozycji niż P i N.

probowalem i z P i z N bo wiem ze tak sie powinno ale nic, dopiero odlaczenie i przylaczenie klemy wszystko zalatfilow ale problem sie powtarzal jurz 4 razy no a dzis dwa razy wjec dlatego tak mnie to ciekawi, auto jest z 1994 grudzien, stacyjka ma czarna obraczke i kluczyk mam z lampka wjec nie wiem czy to immo czy nie czy cos innego

Może niektórych zdziwi moje pytanie , ale Michał czy kiedy nie mogłeś odpalić auta to próbowałeś np zamknąć centralny z kluczyka i znów otworzyć? Jak nie to spróbuj czy również nie odpali. Przynajmniej wtedy po części wykluczysz immobiliser jeżeli taki posiadasz w swoim aucie.

el tomaso, ja wogule mam ten modul do centralnego zamka zepsuty, 2 tyg temu przetarly mi sie kable i gosciu wymienil mi wszystkie kable az to zegarow, wyciagal fotele itd. pokazywal mi spieprzony modul i powiedzial zebym zalatfil drugi, i wlasnie nie wiem czy ten modul ma cos wspolnego z odpaleniem tez jak mowie te odciaganie klemy wszystko zalatfia tylko nie hce mi sie jej ciagle odciagac,

Sam sobie odpowiedz na to pytanie.

Jeżeli przed jego demontażem podobne akcje nie miały miejsca to wniosek nasuwa się sam.

A jeszcze jedno... Czy kiedy dokonujesz tego podłączenia/odłączenia akumulatora to kluczyk siedzi w stacyjce zawsze czy go wyciągasz?

Witam, nie chce zakładać kolejnego wątku więc się podpinam.
Kilka dni temu miałem problem z odpaleniem silnika, przekręcam kluczyk słyszę cyk ale rozrusznik nie kręci. Po kilku próbach w końcu udało się. Niestety problem powrócił przedwczoraj, ale już nie udało mi się odpalić. Zaholowałem auto do garażu i pierwsze o czym pomyślałem to rozrusznik kaput. Wytargałem rozrusznik z budy, zregenerowałem go całego, sprawdziłem przed zamontowaniem, działa jak należy. Zamontowałem go z powrotem, przekręcam kluczyk, znowu słyszę pyk, cyk i wielki ch...j, dalej to samo. Akumulator nowy, masa przy łapie nowa bo stara plecionka rozsypała się, bezpieczniki sprawdzone. Gdzie jeszcze szukać przyczyny? Może przekaźnik, ale nie wiem który to.
I najważniejsze, podłączyłem inpe i wyskoczył błąd immo: 255 general reset
Wytłumaczy mi ktoś co to za błąd i jak rozwiązać problem z uruchomieniem auta?

edit. Usterka naprawiona już kilka dni temu, ale dla zainteresowanych napiszę w czym był problem. Otóż wystąpił "czeski błąd" i podczas składania kolektora ssącego i całej reszty po regeneracji rozrusznika, odwrotnie podpiąłem wężyki paliwowe i dlatego miałem problem z odpaleniem. Po kolejnej zamianie auto działa jak należy.